Sabinka spełniła swój sen o domu nim przeszła za TM |
Tomasz
Zwierzoamator
|
|
||||||||||||||
|
Kasinda
Zwierzofan
|
[*][*][*]
już dużo Psich Aniołków odeszło od nas w tak krótkim czasie... za dużo ;( |
||||||||||||||
|
Kasia i Sweety
Zwierzolub
|
Sabinko... [*]
Bądź szczęśliwa za TM |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Sabinko kochana morduchno zostawilas tu sporo zapłakanych oczu i pytanie dlaczego.....
ja wiem że starość jest ponoć straszna ale wy stanowczo za szybko odchodzicie. Jedynym pocieszeniem jest wiara w to że tam na tęczowej łące odzyskujecie wigor i pełne zdrowia czekacie na nas. Dla Ciebie kochana psinko |
||||||||||||||
|
ML
Zwierzofan
|
Sabinka.. Psi anioł.. Kochana, spokojna, być może zmęczona już życiem.. jednak jestem pewna, że odeszła szczęśliwa. Ten dom, który miała szczęście dostać na kilka miesięcy.. Dobry dom, pełen wspaniałych ludzi, którzy pokochali cudną duszę ukrytą w chorym i starym psim ciałku.. Sabuś śpij spokojnie.. ['] |
||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
|
[`]
Tak bardzo mi przykro . A może Sabinka była już naprawdę bardzo, bardzo zmęczona i dlatego, gdy spełniło się jej marzenia, pozwoliła Wam się sobą jeszcze troszkę cieszyć, a potem odeszła ze świadomością, że już może, bo są obok niej Ci którzy kochają ją ponad wszystko. Wiem, że czas jaki dane jest nam spędzić z naszymi skarbami jest zawsze za krótki i dlatego przytulam was bardzo, bardzo mocno... |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Wieczny Spacer
Dziś na ostatni, wieczny spacer (tak to niestety w życiu jest) Odszedł najbliższy mój przyjaciel: nasz ukochany, wierny pies. Odszedł po cichu, przytulony, szczęśliwy, że ktoś się nim zajął. Umierał, czując się bezpiecznie. Wiedział, że wszyscy go kochają. Bądź pewna, psino, że gdy staniesz u drzwi Krainy Wiecznych Snów, Nie będzie nigdzie napisane „Prosimy nie wprowadzać psów!” Tam będzie cisza, ciepło, spokój, kości, piłeczka i poduszka, Tam będziesz miała własny pokój i nikt cię nie wygoni z łóżka. Lecz w tej krainie psiego szczęścia nikt cię nie weźmie na kolana, Nikt otwierając drzwi od domu nie krzyknie „Sabciu - chodź, kochana”. Nikt na dobranoc nie pogłaszcze, nikt na śniadanie nie obudzi… Bo na tych drzwiach jest wielki napis: ”PROSIMY NIE WPROWADZAĆ LUDZI,, |
||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
|
Nie spodziewałam się dzisiaj zapalić świeczkę Sabince ...
Asiu, przyjmij, proszę, wyrazy szczerego współczucia ode mnie i od Janusza i wiedz, że sercem jesteśmy z Tobą ... Sabinko - Kochana, żegnaj ... ['] |
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
Sabinko kochana... [']
Asiu - dziękuję Ci z całego serca, że Sabinka mogła zaznać szczęścia i ciepła. Trzymaj się |
||||||||||||||
|
Elza
Zwierzolub
|
|
||||||||||||||
|
Saba |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
cóż pisać, ćóż dodać, żal, wielki żal.... M&M |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Aska - darowałaś mojemu psu siedem miesięcy życia. Nie w schronisku - gdzie wybierający psy nawet na nią nie patrzyli, bo "za stara, schorowana, brzydka, apatyczna". Dałaś jej dom, oddałaś serce - wydobywając z niej piękno, które miała ukryte w sobie, jedynie dla wybranych.
Wiem, że to wszystko brzmi jak oklepany frazes, ale tak jest. Przez te kilka lat przez wieluńskie schronisko przewinęły się setki psów, więc starałam się będąc wśród nich, kierować rozsądkiem. Jednak wobec paru psich ogonów serce wyjątkowo utrudniało rozumowi sprawę, na siłę podkładając obraz owego nieszczęśnika w moim domu. Wiedziałam, że jeśli los sprawi, że będę mogła wziąć pod opiekę kolejnego psa - to będzie TEN i basta. Tylko kiedy to będzie możliwe - tak by jednocześnie nie stracić nikogo z mojej Trójcy?... Sabinka nie miała tyle czasu, ona naprawdę nie chciała już żyć - u nas, w schronisku... U Ciebie Asiu - już tak. Może ciszej, może boleśniej niż inne ogonki, ale chciała mieć wreszcie swój kąt na ziemi. I swoich ludzi. Dziękuję Ci więc Asiu za spełnianie moich marzeń. |
||||||||||||||
|
Blink
Moderator
|
To bylo kilka wspanialych miesiecy dla niej, tylko kilka. Ale zapewne najwspanialszych w jej zyciu. I za to Ci dziekuje, Trzymaj sie cieplo...
|
||||||||||||||
|
Szantina
Zwierzoświr
|
Asiu - teraz to boli...bardzo....ale dałaś jej serce i miłość - coś czego tak bardzo potrzebowała.
Odeszła,bo nadszedł jej czas. Ale odeszła spokojna i szczęśliwa,bo nie była bezimienna - była Twoja .Miała rodzinę,którą kochała. Te kilka miesięcy dla Niej to tyle co kilka/kilkanaście lat dla innych. Sabinko - doglądaj swojej Asi,bądź wiecznie młoda i zdrowa,a kiedyś cię poznam....TAM. PS.Poszukaj naszych przyjaciół - oni gdzieś tam biegają za TM. |
||||||||||||||
|
Sabinka spełniła swój sen o domu nim przeszła za TM |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.