geba
Zwierzomistrz
|
Dla obu kochanych suczek
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Przykro mi bardzo
Co się stało?! |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Na dogo też nie ma wieści dokładniejszych
|
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Z tego co mowila Szantina to psica dostala paraliz byla w lecznicy wydawalo sie ze sprawe opanowali niestety w niedziele nastapila raptowne pogorszenie.
Mnie to (oczywiscie z opisow szantiny) wyglada na to ze Sabie ktos pomogl w tym by przeszla za TM dla mnie wyglada to na jakas trutke. Kiedys jak odchodzila jamnisia mojej przyjaciolki ktora zjadla trutke na szczury dokladnie tak sie dzialo. Paraliz, pozniej niewydolnosc oddechowa i duzo plynu w jamnie brzusznej psa poprostu rozpuszczalo od srodka. Nie wiem komu mogla by przeszkadzac Saba. Ludzie (jesli by sie potwierdzily moje przypuszczenie) sa pozbawieni wszelkich uczuc. |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Na dogo mieli dokładnie takie same podejrzenia. Tragedia Widziałam kota, który umierał po podaniu trutki.
Ech psice kochane, zadbajcie tam z góry o trzecią... |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Trzecia starsznie teskni nagle zawalil sie jej caly swiat nie ma do kogo sie tulic i kogo zaczepiac starszne to.
Pamietam jak biedna barsa tesknila po odejsciu Jurka seniora jak biegla z radoscia do kazdego jamnika i jaka pozniej zalamana wracala. Pozniej to samo bylo z Juraskiem chodzil i zagladal do kącika w ktorym barsanek chorowal Kasiu trzymajcie sie razem z Markiem nie wiem coz mozna wam napisac jestesmy z wami Przekleje posta Kasi z dogo wyjasnie co nie co w sprawie smierci suczynki Tak po krótce... bo wspomnienia bolą jak diabli. Saba w sobotę jeszcze czuła się w miarę OK. Ta powiekszona wątroba ze zdjęcia RTG nie była już bolesna w badaniu. W nocy a raczej nad ranem z soboty na niedzielę nastąpił paraliż lewej strony. Saba walczyła z nim. Potem paraliż całego ciała. Potem oczopląs. W przychodni na Powstańców (gdzie mają i psi szpital) padła diagnoza, że albo wylew a czym świadczył paraliż albo porażenie lub zapalenie całego układu nerwowego. Podłączona do kroplówek... walczyła do około 13:00... potem nastąpiła śmierć mózgu, silne objawy neurologiczne, padaczka... odeszła 13:30. Boli jak diabli... czuję się jakbym dostała obuchem w głowę. Zupełnie jak w jakimś koszmarnym śnie... Jeszcze w grudniu stawiałam trzy miski... wczoraj postawiłam jedną! Mój stan psychiczny jest denny. Powiem Wam, że gdyby nie nasz kochany synek i Dora to chyba byśmy zwariowali. Michał jest motorem dalszego życia. Przy nim nie można płakać, bo i on od razu płacze... widzi, że coś jest nie tak... Dzięki niemu wczorajszy dzień po odejściu Saby toczył się swoim rytmem. Aż do momentu kiedy Michał usnął. Potem musieliśmy pochować Sabę. Leży koło Gajki... "Śmiejemy się", że zawsze jej pilnowała... to i teraz poszła jej pilnować... tam za Tęczowym Mostem. Przyczyna śmierci? Nie wiadomo. Trzebaby robić sekcję zwłok. A na to nie chcieliśmy się decydować. Według wetów to jednak chyba nie podtrucie. Przy standardowych trutkach wystepują wybroczyny z krwi na całym ciele, łącznie z krwawieniem z nosa, narządów rodnych, itp. Saba tego nie miała. Jej wiek był już jak na rottka poważny. Być może nowotwór, być może po prostu, że tak powiem, wylew. Być może nałożyły się dwie sprawy. Wątroba plus porażenie układu nerwowego. Tych "być może" jest kilka. Nie chcę dociekać... Saba odeszła. Te dociekania już nic nie zmienią, nic mi ani Markowi nie pomogą. Marek ciężko to przeżywa.... to była Jego Ukochana Saba. |
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
['] ['] [']
|
||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
|
Bardzo mi przykro...
Łączę się z Wami w bólu ... |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Gajka, teraz Sabcia...
['] Kasiu, jesteśmy tutaj wszyscy z Wami... |
||||||||||||||
|
Mokka
Zwierzolub
|
[']
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
["]
,,Ten kraj szczęśliwy,gdzie po psie płaczą dłużej i szczerze...,, (A Mickiewicz) |
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
To trochę za dużo jak na tak krótki czas... Nie wiem, co miałabym Wam, Kasiu i Marku, napisać. Strasznie mi smutno.
|
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
"Żaden pies na świecie nie odchodzi całkiem.
Gdy z człowiekiem wymienią się duszy kawałkiem..." Kiedy trudno znaleźć słowa pocieszenia, pozostaje jedno... cicha obecność :-( |
||||||||||||||
|
Katerinas
Zwierzoamator
|
Dziękuję Wam za tyle ciepłych słów....
Jest ciężko i pusto ... mimo obecności Dory Marek cierpi |
||||||||||||||
|
Gaja - słoneczko Katerinas i Saba wielka miłość Marka |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.