Edyta
Zwierzomistrz
|
Operacja rozpoczęła się później,bo musiało operować dwóch lekarzy,a zabieg powazny.Sara jest juz po operacji,leży pod kroplówka i powoli sie wybudza. Z informacji telefonicznych wiem,że wszystko przebiegło dobrze.Wyruszymy po nia za dwie godzinki.. Dzięki wszystkim ciociom i wujkom! jeszcze kciuków nie puszczajcie!WIECZOREM NASTEPNA PORCJA WIADOMOŚCI!
|
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Uff
Trzymaj się dzielna dziewuszko, będziemy dopóki nie poczujesz się dobrze, potem na chwile puścimy żeby Sarunię wygłaskać i będziemy trzymać dalej Uściskaj Edytko Panią Lucynkę i Darka. |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Możecie puścić kciuki!Sara jest już w domu w objęciach Darka i Pani Lucynki.Czuje sie dobrze.Teraz dopiero po raz pierwszy obejrzałam zdjęcia rtg tego stawu.Mąz krecił głowa.Była to dysplazja stawu biodrowego ,ze zniszczeniem głowy kości udowej i stropu panewki oraz podwichnięcie w stawie biodrowym.Lekarze najlepiej wiedza jaka to poważna sprawa.Chcę opisac wszystko dokładnie i zamieścic zdjęcia.Potrzebuję jednak pomocy!Ciotki i wujkowie pomózcie!Amie nie ma,a ja juz mam zapełniony limit na Flick i nie moge umieścić zdjęć.Zmniejszyć nie potrafię za bardzo.kto mi pomoże?prześlę zdjęcia e-mailem i umieście je.
Dajcie mi znac komu moge podrzucić. mój GG 1712880,a adres:edyta.dziwak@poczta.fm.czekam,bo mam duzo opowiadania |
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Edytka po pełnych emocji chwilach odpoczywa, Sara i jej rodzinka (mam nadzieję) też... dziękuję w ich imieniu sponsorom i lekarzom... dobrej nocki dzieciaczki
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Witajcie przyjaciele! fakt,ostatnie dni były bardzomęczące i pracowite.Dzisiaj troszkę później informuję,bo po pierwsze oczywiście musiałam odwiedzić Sare,a po drugie moje ogony były trochę obrażone,że tak mało się im uwagi poświęca.Zatem zabraliśmy je na działkę.
Może tak:Ja wkleję zdjęcia i trochę opiszę,a kochane cioteczki pomoga i przekleja potem z owczarka moje opowieści z wątku Sary. Na poczatek najważniejsze:Sara czuje sie dobrze,nie cierpi ,jest spokojna i coraz weselsza.dzisiaj pojechałam do niej razem z mężem,bo trzeba było podac jej zastrzyk.Oczywiście nikt z nas się tego nie podejmował,a mąz,zrozumiałe-musiał.Poza tym koniecznie chciał zobaczyć Sare i jak wygląda rana.Ocenił wszystko super dobrze.Kiedy tylko weszłam,Sara radośnie podniosła się z legowiska,pokuśtykała do mnie,pomerdała ogonkiem i wylizała mnie po rękach.Ona tak mnie kocha i pamięta,że to ja polepszyłam jej los.Wypiesciłam ją na wszystkie strony.A teraz trochę zdjęć: Po przyjeździe z kliniki Sara była bardzo słaba i oszołomiona,musieliśmy wynosić ja z Darkiem na kocyku. W domu,Sara od razu poczuła się pewniej,a Darek z mamą spędzali czas przy niej Darek obiecywał Sarze,że już będzie bezpieczna,że ją bardzo kocha i nigdy nie opuści. Sara przy takiej opiece i tylu przyjaciołach w całym kraju mogła spokojnie odpoczywać. Popatrzcie jaka dziewczynka jest szczęśliwa.Dzisiaj obie usmiechałyśmy się do siebie! Za parę minut,cdn... |
||||||||||||||
|
supergoga
|
Hurrrra! Cioteczka supergoga r całą dwu-, czworonożną, pierzasta i muszlowata rodzinką cieszy się bardzo, że Sara w domku. Teraz już będzie spokojnie zdrowiala. Życzymy Darkowi i Jego Mamie jeszcze mnóstwa radości z tej cudownej psiny. Sara - ale miałaś w życiu farta Trzymaj się i zdrowiej szybciutko!
|
||||||||||||||
|
Kasinda
Zwierzofan
|
to dobrze, że Sarunia już się dobrze czuje i jest w swoim domku z kochającą rodziną
|
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Nie będziemy cioteczki Edyty forsować i przekleimy aktualne informacje o Saruni z forum owczarka.pl
|
||||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
I mniej formalnie, ale zapewne na te informacje czekaliście z ogromną niecierpliwością
Oto jak się miewa nasza rekonwalescentka...
A my życzymy zdróweczka naszej dzielnej dziewczynce |
||||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Witajcie.!
Kolejny komunikat o stanie zdrowia naszej królewny Sary. Rano ustaliłam telefonicznie,że Sara jest spokojna,wyszła na spacerek,zrobiła siku i kupke i..położyła się na trawniku.Poobserwowała otoczenie,przywitała się ze swoim kumplem.Umówiłam się z Panią Lucynką,że wpadniemy wieczorem,bo trzeba podac jej zastrzyk.Zadzwoniłam do drzwi i czekam.Trwało to chwilke,po czym zobaczyłam Panią Lucynkę całą we łzach.Serce mi stanęło! Pani Lucynka szlochając zaczęła opowiadać,że ma kłopot z Sara,bo rozgryzła szwy i krew tryska.Weszłam do mieszkania na ugiętych nogach.A tam...Sara przywitała mnie radosnie,prawie w podskokach!Mordkę miała tak wesołą i radosną,że normalnie zamurowało mnie.Całkiem swobodnie kuśtykała na trzech łapkach,a ta operowana usiłowała juz stawiać!Po prostu nie ten sam pies,a operacja przeprowadzona perfekcyjnie!.Strach Pani Lucynki okazał się zupełnie nieuzasadniony.Mąz wytłumaczył jej,że to nie krew,tylko wydzielina z rany pooperacyjnej i dobrze,że wycieka,bo gdyby się zbierała,to mógłby wytworzyć się stan zapalny.Sara po prostu usiłowała dac mu ujście .To bardzo mądre.Mąż dodatkowo pougniatał okolice szwów,aby płynu wyszło jak najwięcej.Pani Lucynka przemywała w tym czasie ranę rivanolem.Była już spokojna.Powiedziała,że nie zna się na tym i bardzo się wystraszyła,bo jest sama z Sarą,a Darek pojechał do pracy.Widać,że Sara jest kochana niebywale.Darek nadal sypia przy niej na materacu dmuchanym. Po oczyszczeniu rany,wujcio Włodek uzbroił się w strzykawkę i cały czas tłumacząc Sarze i opowiadając niemalże bajki,zrobił zastrzyki.Sara zniosła to bardzo,bardzo grzecznie,a potem wycałowała wujcia.Doszlismy do wniosku,że mąz będzie robił zastrzyki,bo bezsensem jest męczenie Sary jazdą samochodem do lecznicy. Po częsci oficjalnej była juz zabawa,mizianko,i ogólna radośc.Sara odprowadziła nas aż do końca korytarza i pomachała niemalże łapka na pożegnanie.Obserwowałam ja jak siedziała za szybą przy Pani Lucynce...Jest szczęśliwa! A teraz ciotka Amie poumieszcza zdjęcia,bo dzisiaj problemy techniczne.Ja podam kolejnośc,a potem dodam opisy. Cześć wujku!Już lepiej się czuję! Specjalnie nauczyłam się nowej piosenki!Zaśpiewam wam! Dobrze,dobrze juz przemywajcie ranę! Ojej wujku,będa znowu zastrzyki? A właściwie to je już znam,lepiej się po nich czuję! Przy cioci to zawsze ładnie wyglądam! |
||||||||||||||
|
Blink
Moderator
|
Choć chłop ze mnie calkiem duzy, to jak to wszystko czytałem, łzy same mi sie pchały do oczu. Dobrze ze Sara ma przy sobie tak kochających ludzi.
|
||||||||||||||
|
Kasinda
Zwierzofan
|
fajnei pooglądać takie szczęśliwe zdjęcia
|
||||||||||||||
|
supergoga
|
Cioteczka supergoga cieszy się z Wami. Sara - jesteś super-suka. Pozdrawiam i całuje twoją mordę
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Ciągle wracam do zdjęcia z Darkiem tulącym Sarę... Ten gest jest tak wymowny, tak pełen miłości... że ciągle łzy wzruszenia napływają do oczu...
|
||||||||||||||
|
Żywiołowa Sara-wraca do zdrowia i dziękuje! |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.