 |
 |
|
 | |  |
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
malagos
Dołączył: 10 Cze 2008 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Krasnosielc |
|
 |
Wysłany: Czw 20:42, 05 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
No, trochę sie pospieszyłam z tymi 2 latami, to dopiero w Dzień Matki, w maju
Na fotelu jest Jessika i Szara Kota - uliczna koteczka z Kielc, 2 lata juz u mnie.
Te łapy w górze to Dalia, 5 lat, jako szczeniak znaleziona w worku w rowie przy szosie (znalazł ja mój syn, jak jechał do nas na wieś z Warszawy). Dalia okupuje tę nieszczęsna kanapkę przed telewizorem, pędzi przede mną, by zajać lepsze miejsce - jest też na zdjeciu w niebieskiej poscieli, małpa jedna. Zaraz przychodzi reszta towarzystwa, Nutka ratlerek (jedyna zakupiona sztuka w naszym domu), jamniczka Pelagia, 3 lata temu przybłąkała sie pod nasz dom w stanie skrajnego wyczerpania, zagłodzenia i ogólnie juz miała zbierać sie do odejścia za Tęczowy Most
Ale ma sie swietnie mimo wielu lat na karku.
I Borys, kot po niesamowitych przejsciach, z Krakowa, nawet był w TV. Złapanych kilka kotów ulicznych było poddanych kastracji w schronisku w Krakowie, jeden Borys przezył, ale długo chorował, sikal pod siebie, miał odleżyny na nogach i brzuchu. Dziewczyny z Krakowa go wyciągneły, odchuchały , a u mnie znalazł swą przystań.
A od 7 stycznia są 2 suczki z Olkusza, Muszka i Spinka, małe, kochane, szukam im domków stałych....
|
|
 |
 | |  |
malagos
Dołączył: 10 Cze 2008 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Krasnosielc |
|
 |
Wysłany: Czw 20:44, 05 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
[link widoczny dla zalogowanych]
tu sa zdjecia Borysa po "udanym"pobycie w schroniskowym szpitalu. Przeciwko tym wetom załozona jest sprawa karna w sadzie w Tarnowie.
|
|
malagos
Dołączył: 10 Cze 2008 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Krasnosielc |
|
 |
Wysłany: Sob 21:42, 09 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
 |
[link widoczny dla zalogowanych]
stara, znieszczona budka to jaleprzy przyjaciel Zulki
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
malagos
Dołączył: 10 Cze 2008 |
Posty: 31 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Krasnosielc |
|
 |
Wysłany: Sob 22:33, 23 Maj 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Przykro mi bardzo, zle Szara Kota odeszła.
Pelasia jest tez bardzo chora, ma przerzuty rakowe i nie ma nadziei.
Za to Zulce niechcący zrobiłam zdjecie, jak kucnełam w progu na tarasie, by cyknąć kota Borysa. Nieświadoma niczego Zulka weszła właśnie po schodkach i nie docierał do niej, co trzymam w reku....
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 5 z 7
|
|
|
|  |