Wiki - wieluńska mordka ;-)

MałGośka

Mantis

Co robi panna kiedy spać powinna

Ze specjalna dedykacja dla cioci Małgosi, coby nie zapomniała jaka to zawadiaka

O raju, jaki jęzorek fajny

szczęscie i zadowolenie po prostu "bije" z tej usmiechniętej mordecki

Dobrze trafiłaś, laleczko

Wiki,
no to teraz będziesz miała kogo ustawiać w domku

Tylko nie stłamś za bardzo Hektorka

merdanko - Misiek
pozdrowienia - Misiowaty

Fotka genialna - dziękuję Mantis

Cudny jęzorek mojego ulubionego mopa

A ten brzusio - ach!

No i teraz czeka ją pracowity okres - nauczyć pewnego pana zasad panujących w Waszym domu

no pewnie - kobiety by tylko uczyły panów. A gdzie kompromis, gdzie uległość?
merdanko - Misiek
pozdrowienia - Misiowaty

Obawiam sie, że uległości w tej pannie nie ma

Niedźwiadka naszego "ustawiła, więc... biedny Hektorek

Nie będzie tak źle...Hektor to gentelmen,więc na zaczepki pannicy będzie pobłażliwie patrzył.To stateczny pan a ona....młodziutki głupolek....

PS. Czy nie czas połączyć tematy Wikulca i Hektorka?Przecież to jedna rodzinka....

Mantis napisał:

Co robi panna kiedy spać powinna

Ze specjalna dedykacja dla cioci Małgosi, coby nie zapomniała jaka to zawadiaka

cieszy się życiem

Robull - chyba trochę inną pannicę wiozłeś, nie? I zobacz jak nam się ten mop na szczudłach rozwinął i wypiękniał

Wujku, jak miło, że odwiedziłeś mój "pokoik" i dziękuję, że pomogłeś mi dojechać do domku

Jestem grzeczna, przynajmniej się staram

i bardzo, bardzo szczęśliwa

Ostatnio zaniedbałam pamiętniczek, ale oprócz ludzkiego stada muszę się opiekować Julkiem i Tamlinem, czasem są niegrzeczni i wtedy wkraczam do akcji.

A przedwczoraj wujek Misiowaty podarował mi prezent niezwykły, przywiózł mojego Hektorka

Jak go zobaczyłam, nie byłam zachwycona, ale Pańcia powiedziała, że nadal będę ukochaną królewną i żebym się nie wygłupiała, bo to nie żaden tam pies, tylko mój Hektorek. A ja, głupol taki, w pierwszej chwili go nie poznałam

Ale teraz jest fajnie, mam się z kim bawić, choć Hektorka muszę jeszcze wiele nauczyć. Nie wie jeszcze ile przyjemności daje przeciąganie sznurkiem czy wypatroszenie Kaśkowego miśka

Wszystko przed nami, też kiedyś nie wiedziałam

Mantis napisał:

Wujku, jak miło, że odwiedziłeś mój "pokoik" i dziękuję, że pomogłeś mi dojechać do domku

Zagladam tu z przyjemnością i z... łezką w oku

MałGośka napisał:

Robull - chyba trochę inną pannicę wiozłeś, nie? I zobacz jak nam się ten mop na szczudłach rozwinął i wypiękniał

Wtedy jeszcze bardziej przypominała mopa

Ale za to teraz lepiej wodę wciąga - jako mop wyprany i puszysty robi się bardziej chłonna