Wiki - wieluńska mordka ;-)

Czyzby jakiś krewniak mojego Boryska?A może lepiej wywietrzyć niż myć?

Ekhm... ktoś mi tu Czupura demoralizuje

Proszę wytłumaczyć (patrząc na zdjęcie), po czym poznać, że to jamnik... hę ?

Asiu, zasugeruję podpowiedź... kluczem do zagadki jest autorka zdjęcia

Jamnik nie jamnik - spać z nim trzeba

Ale wróćmy może do pamiętnika Wikulca i jej spania i zabaw z kotami (w końcu od tego się zaczęła ta wielkaśna dygresja

)

Dama wcale nie była zachwycona tym co zastała dziś na dworze.
Kuliła łapki jakby całe życie spędziła na salonach

Obwąchała, posmakowala i czym prędzej popędziła do domu

Królewna na płatkach śniegu...

Gdybym gdzieś zobaczyła TYLKO fotkę nr 2... to w życiu bym Wiktorii nie poznała

Jakiś taki puchaty stworek... Gdzie to podobne to tego co w mej pamięci pozostało, ten "mop na szudłach"?

Ale loczek z pierwszej fotki, i mordusia z ostatniej - tak.. to moje serduszko

Oj Wiki Wiki ales wypiekniala kobito. Faktycznie rozpoznanie jej z Wielunskiego okresu jest raczej niemozliwe

....bo kobieta zmienna jest.....

Moja królewna? "Mop na szczudłach"?

Ech, ileż nocy spędziłam na wpatrywaniu w te smutne oczka, "mordując" wątpliwości... czy dam sobie radę z taką zawadiaką, czy zaakceptują się z Bruciem (

), no i czy MałGośka mi Czupura odda.

Małgosiu

To bez wątpienia najbardziej kochany "mop" na świecie

Mantis napisał:

...no i czy MałGośka mi Czupura odda

Hyhy...a mogła nie oddać...

W końcu lekcje "oddawania" psów brała u niejakiej Amie

Oj...ile sie MałGośka musiała namęczyć, żeby Amie Mirusię MałGośce oddała

Mantis nie wie nawet co to prawdziwe "zdobywanie", jakie to wyzwanie...

Jeśłi już dyskusja na temat wyższości szczotki nad mopem lub odwrotnie zakończona,to ja o czym innym..Rzeczywiście Wikulec z obrzydzeniem przygląda się białej pokrywie,a na ostatnim zdjeciu ma minkę pod tytułem:już mi wszystko jedno,ale zabierzcie to natychmiast ablo wracam do..Wielunia...

O i znalazłam Wiki, eh głupio się przyznać gubie się jeszcze na tym forum

Ale wypiękniała pod twoją opieką

Amieee, MałGośka znów mnie Tobą straszy

Edytko, proszę takich pomysłów Wikulcowi nie sugerować

no, gdyby to był marzec, to jeszcze bym mogła na to dziwne, zimne coś pochuchać

Ganja, witamy w Wikulcowym pokoiku

Odnajdziesz się szybko

a ileż tu pięknych, wzruszających historii

No rzeczywiście... zmiana totalna... też bym nie powiedziała, że to ta sama szczotka... ups... przepraszam suńka