 |
 | Hektor i Wiki |  |
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Mantis
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 1263 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 23:34, 13 Mar 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Bardzo, bardzo dziękujemy
Dwa lata... a jakby to było wczoraj. Prawda że takich chwil się nie zapomina?
Mail od MałGośki z niepokojącym tytułem "Wiktoria - Ważne!!", strach otwierać Wiadomość, że jutro, że okazja, że Robull może Wikulca zabrać... tysiąc kłębiących się myśli, radość ogromna, ale i panika... "miało być za tydzień, nic dla niej nie mam... aaa, jutro będę Czupurka przytulać" I już nic nie było ważne.
A ciocia Geba nie spoźniła się nic a nic, bo dokładnie dziesięć minut przed godziną zero ujrzałam moje cudo po raz pierwszy.
Taka malutka, taka wystraszona i taka kochana
I z charakterkiem
No pies idealny z jednym, małym wyjątkiem, który omal tragicznie się nie skończył To właśnie nieustanna chęć zwiedzania świata, samodzielnego zwiedzania
Wiki niesamowicie kocha ludzko-psio-kocio-ptasią rodzinę No, może z wyjątkiem Kedziora A ten wypadek uświadomił mi, że ufa mi bezgranicznie. I z wzajemnością.
MałGośka, czy ja już dziękowałam za ten mój cudny mop na szczudłach?
Cały czas myślę jak mogłabym przekazać Wam co czuje do nieznośnego Czupura... nie potrafię. No kocham Ją i już.
Wypłosz po miesiącu w domu
Przed poranną kawą
Mów do mnie jeszcze...
Co elfy lubią najbardziej
Punkt strategiczny przed obiadem

|
|
 |
 | |  |
Edyta
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005 |
Posty: 2688 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Sosnowiec |
|
 |
Wysłany: Śro 0:40, 14 Mar 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Wikulcu kochany,ciotka Edyta spóźniona,ale mam nadzieję,ze wybaczysz,z uwagi na okoliczności,a konkretnie dolegliwości Billa.
Wszystkiego naj,naj,naj i jeszcze raz naj... I nie daj się wykorzystywac Mantis przy porządkach ,nawet świątecznych I obyś jak najwięcej jeszcze dostała takich smakołyków ,nawet jeśłi nie da się ich zjeśc. 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Mantis
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 1263 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 20:26, 21 Mar 2007 |
|
 |
|
 |
 |
MałGośka napisał: | Mantis napisał: | MałGośka, czy ja już dziękowałam za ten mój cudny mop na szczudłach? |
No właśnie nie. Nic a nic. Wcale. Zupełnie. Totalnie nie.
No i co teraz?!?!?  |
No jak to co? Dziękuję! i od razu zaznaczam, że... Wikulca nie oddam
MałGośka napisał: | A ja się tak niedyskretnie pozwolę spytać - cóż to był za prezent, co to się zjeść nie dał? i wyglądał jak... udo?  |
Nie tylko wyglądało to jak udo, ale... to jest udo Piszczy to niemiłosiernie ale fajnie się za tym biega, gryzie jeszcze fajniej Jednak Czupur zdecydowanie bardziej woli kraść kaśkowe pluszaki
No i zapomniałam wspomnieć jaki prezent Wikulec zrobił Mantis, we własne urodziny Po dwóch miesiącach i dziesięciu dniach okiennej abstynencji, wracając do domu... tadam... zobaczyłam w oknie czekającą na mnie Wiki Ależ mi brakowało tego widoku
Aska napisał: | Się nieśmiało zapytam , jak tam brzuszek i fałdki Wikusi ... wróciły  |
Długo to trwało, ale w końcu mogę powiedzieć - nie ma żadnej rany, zagoiło się cudnie, zostały blizny na boczku, no i skórki jeszcze ciut za mało, ale na brzuszku, gdyby nie brak sutka, trudno byłoby dostrzec, że taki był biedniutki.
Fotki niestety kiepskie.
Pieknie zarastamy nawet na nowo nabytej skórce coś zaczyna kiełkować
Tu widać niedobór skórki.
Wikulcowi już to jednak nie przeszkadza Szaleje jakby chciała czas rekonwalescencji "odbawić". Żeby tylko sama chciała tak mobilizuje Hektora, że cały wieczór potrafią przebrykać
No, ale żeby tak idealnie nie było Doszłam do wniosku, że dwa lata w pieleszach wystarczy i... Wikulec w budzie skończył
W pierwszej chwili nie widziała cóż to i z czym się to je Ale jak wstawiłam do JEJ królestwa... olśnienie i od razu ogromne poczucie własności
Hektor zainteresowany nie był, ale skoro wszyscy się tym czymś tak bardzo ekscytowali to i on w końcu poczłapał chcąc obwąchać, obejrzeć. Wiki zareagowała wręcz histerycznie "Idź sobie stąd! Uciekaj! To MOJA budka! MOOOJA!".
Ale w nocy wskoczyła do Mantis, ważniejszam jak budka, ha 
|
|
 |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 23 z 27
|
|
|
|  |