Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Mantis napisał:
A Mantis korzysta Uwielbiam tulić, bawić się loczkami i cieszyć że jest.

Oj oj... No podziel się... troszeczkę.... Choć loczkiem...
Zobacz profil autora
Aska
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Wiki wychudzona
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Podzielić się loczkiem? A proszę bardzo


(Aparatu w chwili obecnej niet, więc Wikulec przedwypadkowy, ale loczek nie ucierpiał )

Asia, nie płacz Przy pomocy naszej niezawodnej Szantinki i zastosowaniu odpowiedniego menu, Wikulec szybko odzyska co stracił Jeszcze się będziemy musiały odchudzać
Czupurek czuje się już na tyle dobrze, że zaczeła... kichać Co w Jej języku oznacza zapowiedź "głupawki" Bawimy się na razie bardziej statycznie, znaczy - główka i przednie łapki szaleją, pupka odpoczywa
O, właśnie wpakowała się Mantis na kolana. Przyszła dać Zwierzomaniakom buziaka
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

No dobra .....Mantis sama chciałaś

Ostatni wpis 09.dzisiaj 16-ty a ty nic a nic......ani jednego zdania/słówka o loczku i Hektroku

Taki przykład i to z ''samej góry?'' Popraw się i to NATYCHMIAST!!
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


O jacie, znów mi się dostało No bo kto wymyślił żeby doba miała tylko 24 godziny? Skandal!

Pomalutku Wiki wraca do formy Ranka, a właściwie to juz prawie zabliźnione miejsce, tyle że jeszcze bez naskórka, którego coraz więcej, ale wciąż trochę brakuje, czego efektem jest utykanie. Mam nadzieję, że to kwestia czasu. Samopoczucie wyśmienite Wieczorami zaczepia do psot, jak dawniej
Ale naskarżę na Czupra, niech ma za swoje, o. Może jak ciotki pupsko spiorą to nabierze rozumku Paskuda jedna znów leci do drzwi jak tylko usłyszy dzwonek i próbuje czmychnąć

Hektorzyk ma się całkiem dobrze, choć odczuwa zmiany pogody Gburzeje nam wtedy Generealnie to pies, do którego trzeba mieć instrukcję obsługi O czym jutro
Zobacz profil autora
Wiki i Hektor
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Mantis
też coś - instrukcja obsługi a na jaki program i kiedy będzie Hektorek programowany? Oj, oj.......
A co do loczka - to jest ich przecież sporo a są zabójcze
Fajnie, że ranka goi się dobrze - trzymamy kciuki.
Wiek Hektorka ma prawo przypominać o sobie niestety. Pomyśl, że gdyby był w schronisku, to mimo troski i opieki - te dolegliwości mogłyby być silniejsze. A kto by miział - tak indywidualnie?
Głowa do góry. Czekamy na tą instrukcję obsługi.
Merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Mantis napisał:
Podzielić się loczkiem? A proszę bardzo


O mamo....
Loczek... Łapeczki szczudłowate...

Wikunia, zakochana w Tobie po uszy ciotka MałGośka śniła ostatnio o tym, że Cię po całym Wieluniu (Wieluniu? ) szukała rozpaczliwie I choć sen zakończył się jak nasze realne pogonie wieluńskie czyli se ciotka niosła mopa liżącego każdy odkryty kawałek ludzkiego ciała w ramach przeprosin i patrzącego w małgośkowe oczy tym swoim wzrokiem "przecież-nic-się-nie-stało" - więc choć sen się skończył przytulankami, to nie rób już tak więcej:
Mantis napisał:
Paskuda jedna znów leci do drzwi jak tylko usłyszy dzwonek i próbuje czmychnąć

Wikunia, nie rób, dobrze?....


Obiecane "jutro" było wczoraj, a instrukcji brak Mantisek?
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Misiowaty, spokojnie to bardzo pozytywne programowanie
Otóż, nasz Hektorzyk bardzo nie lubi być przytulany a jednocześnie ogromny z niego przytulak Sprzeczność, dlatego musiał powstać ten specjalny program, który miał na celu wypracowanie metody "Przytulanie bez przytulania"
Nie wolno Hektorka przytulać ot tak, bo nie lubi, wydaje "groźne" pomruki, stąd żartobliwy przydomek "gderacz" Na rączki bierzemy Hektorzyka jedynie w specyficzny sposób, czyli - kołami do góry, oj tak, wtedy psi raj trzeba drapać, najlepiej pod bródką i brzuszku, można wtedy dostąpić zaszczytu mocnego przytulenia, byle nie ostentacyjnie, bo się ogonisko płoszy. A najfajniej kiedy jest się klepanym, i to niezbyt lekko No pies masochista Kolejną ulubioną pieszczotą jest "służenie" za podnóżnik (zimą niezmiernie pożyteczne ) a po dłuższej chwili masowania psiego brzuszka stopami, zaczyna się pełne zadowolenia tarzanko No Gderacz Przytulasty

Misiowaty napisał:
Pomyśl, że gdyby był w schronisku, to mimo troski i opieki - te dolegliwości mogłyby być silniejsze.

Marku, kiedy Hektorzyk odczuwa zmiany pogody, kiedy bolą łapki, myślę właśnie o tym, zawsze. I patrzę na to moje gburowate szczęście z łezką w oku, i cieszę się, że jest tu, ze mną

A ciocia MałGośka dostaje cmok w noch Od Czupurka oczywiście Jak będzie trzeba dotrzymam słowa, przykuję paskudę do kaloryfera
Zobacz profil autora
Wieluński romans...
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Mantis
instrukcja obsługi........ suuuuuuuuuuuuper
Misiek nie robi takich ceregieli, sam przychodzi, traca nosem, zaczepia łapą, gada tak, że można boki zrywać ze śmiechu. Na początku mielismy trochę obaw czy taki "troglodyta" da się udomowić, ale teraz wygląda to tak jakby w życiorysie Misiaczka zawsze był wyłącznie domek.
merdanko - Misiek
pozdrowienia (także dala całej sfory) - Misiowaty
Zobacz profil autora
Hektor i Wiki
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Mantis
puk, puk..............?
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Troglodyta powiadasz, hmm... nasz troglodyta baaardzo się udomowił
Ale może zacznę od początku... otóż, Kasia traktuje Szczotki jak rodzeństwo, towarzyszy zabaw, podopiecznych itp. No i ostatnio jesteśmy na etapie zabaw kulinarnych. Kaśka wyciąga lalkowy zestaw, nieco karmy wrzuca do garnka, "gotuje" i zaprasza Wiki & Hektora na romantyczną kolację.
Szczotki z ogromnym zapałem przyjmują zaproszenie i zaczyna się uczta.
Kula pokarmowa (wiadomych rozmiarów ) zostaje wydobyta na talerz, pokrojona ... Szczotki wpatrzone, ale dystyngowanie czekają... wbita na widelec, podana.
"Troglodytka & Troglodyta" karmieni sztućcami... i tak konsumować potrafią
Zobacz profil autora
Wiki i Hektor
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



Mantis,
troglodyta to Misiek!
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Misiowaty, wybacz... za przywłaszczenie ale troglodyta, aczkolwiek wydaje się przydomkiem grubiańskim, dla mnie jest nad wyraz sympatyczne Niczym Hektorzyk
Niby grubianin a papu widelcem...
Zobacz profil autora
Wiki i Hektor
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Mantis
nie ma sprawy. ja tylko obawiałem się, że Ty zrozumiesz, że ten "troglodyta" o którym pisałem to Hektor, a mnie chodziło o Misia. Kiedy pojechaliśmy po Niego do Wielunia i zobaczykiśmy Go w naturze - Misiowatej tak się wyrwało. Misiek był jak natapirowany, nie zwracał w ogóle uwagi na nas. Ale jak podpowiadało mi przeczucie, jest bardzo, bardzo kochanym troglodytą. Subtelny taki
jeśli pod adresem Hektorka, mojego dzielnego towarzysza podróży masz ochotę na per "troglodyto" to nie ma sprawy, korzystaj do woli.
A tak na marginesie to bardzo proszę nie uskuteczniać takich przerw i ciszy w eterze jak ostatnio
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


A nie Marku, zrozumiałam właściwie ale od razu nasunęła się myśl, że pasuje to jak ulał właśnie do Hektorzyka I to chyba bardziej niż do Misiulka, bo w Hektorzynie mało subtelności
Kiedy wskakuje na łóżko, robi to z wielkim impetem i zazwyczaj ląduje pupką na czyjejś głowie Ale radość na morduli tak ogromna, że przygnieciony zbytnio nie protestuje
Taki to właśnie "trogluś" kochany
Od chwili kiedy nam Hektorzynę przywiozłeś przeszedl ogromną metamorfozę, już nie jesteśmy jedynie dodatkiem do smyczy (wiadomo jak Hektorzyk lubi spacerki) a kiedy ma ochotę na takowy, ściąga smycz z półki i zanosi właściwemu ludzikowi mimo że "trogluś" z zadziwiającą delikatnością potrafi bawić się z Kaśką. Dziecko energetyczne, a Hektorzyk lubi spokój, jednak częściej w tych zabawach uczestniczy niż Czupur
A właśnie, Czupur... po dwóch miesiąch nasza rekonwalescentka doszła do normy emocjonalnie, a może nawet wyszła poza normę bo jest jeszcze bardziej przytulasta i całuśna, natomiast fizycznie jeszcze ciut do szczęścia brakuje... ciut skórki

PS. Marku, podziekuj proszę Misiowatej za przesympatyczny przydomek
Zobacz profil autora
Wieluński romans z happy end'em (Wiki & Hektor)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 22 z 27  

  
  
 Odpowiedz do tematu