 |
 |
|
 | |  |
 |
|
 |
 | |  |
MałGośka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005 |
Posty: 4611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Wieluń-łódzkie |
|
 |
Wysłany: Wto 1:03, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
[...] niektórzy ludzie najpierw mówią a potem dopiero myślą. |
Święte słowa.
Dziewczyny... czy się nieco tutaj nie rozpędzacie? Żeby tak podsumowywać rozmowę (myślę o sile Waszych słów) - chyba trzeba przy niej być? Mylę się?
Z tego też względu - czyli mej nieobecności przy opisywanych przez Kasię wydarzeniach - nie wypowiem się na ten temat, nie mogę jednak zupełnie nie zareagować, bo tak się składa, że wieluńskie schronisko w necie reprezentuję ja. MałGośka znaczy.
Kasiu - jeśli uważasz, że p. Krysia, bądź któryś z pracowników skrzywdził słowami Ciebie i Twoją rodzinę - powinnaś to wyjaśnić tam, na miejscu, z osobami, które wiedzą jakie słowa padły i w jakim kontekście. Tutaj nikt z nich nie ma możliwości wglądu, więc sprawa staje się bardzo jednostronna.
Kasia i Sweety napisał: | I na tą wiadomość o łazęgowaniu Bezy, wywnioskowali, że widocznie psica musi być przez nas bita |
... ja natomiast wnioskuję, zwłaszcza po wcześniejszych słowach "czasem ucieka razem z Erą", że zabezpieczenie podwórka nie jest dostateczne, a psiska - jak to młodziaki - po prostu się nudzą.
I w tym momencie widzę Cię Kasiu - jako osobę bardzo inteligentną i szalenie wrażliwą na los zwierząt - jak wczytujesz się w materiały choćby z polecanej tutaj wielokrotnie strony szkoły Jacka Gałuszki [link widoczny dla zalogowanych] , uczysz się sama jak stać się dla psa opiekunem godnym zainteresowania, jak zapełnić psu czas, gdy ten nudzi się na dworze (bo choćby psów było tam stado - same się nie wybiegają, nie zapewnią pełnej nagród czyli wartej zainteresowania zabawy, prędzej wymyślą jak się wydostać by eksplorować świat zza płotu). A potem tę wiedzę przekażesz rodzinie Bezy i Ery By żaden pies nie podzielił już doli Cywila.
Zwierzętom można pomagać na tysiące sposobów. Jeśli nie na miejscu, bo uważasz, że tam Cię ludzie ranią - to choćby ucząc się jak stać się w pełni świadomym potrzeb psa opiekunem 
|
|
 |
 | |  |
Kasia i Sweety
Zwierzolub

Dołączył: 11 Sty 2007 |
Posty: 323 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Olesno |
|
 |
Wysłany: Wto 22:45, 03 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Oczywiście nie chodzi tutaj o P. Krysię, broń Boże , raczej o zastępczynię.
Może macie rację, powinnam to od razu wyjaśnić na miejscu i tak też zrobiłam..., no ale wątpię czy moje wypowiedzi na ten temat zostały odebrane na poważnie
A co do ucieczek - podam Kamili adres strony, może spróbują jakoś zadziałać na te "wypady". Chociaż zdarzają się one już coraz rzadziej, naszczęście
Wystarczy tylko, że Era (lub Beza) podniesie siatkę i już są po drugiej stronie ogrodzenia. Obie mają kupione kuszory do ciągnięcia sanek, może to je jakoś zmęczy?
Beza nabrała niezłej kondycji, bo na początku przebiegała niewielką część posiadłości i już była padnięta 
|
Ostatnio zmieniony przez Kasia i Sweety dnia Wto 22:48, 03 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 2
|
|
|
|  |