Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
AnJa
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gorzów Wlkp.

Edyta napisał:


o to, to i dopisz pan, że spadywują
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie







Kasia - fotki genialne, trzeba przyznać, że spojrzenie na "słodki obiekt" wręcz profesjonalne , ale nie masz może jakiś bardziej aktualnych zdjęć?
Zobacz profil autora
Kasia i Sweety
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olesno

To znaczy mam tak jakby... Mam je w aparacie teraz tylko musze zgrać na komputer i od razu przyśle
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Śliczna dziewczyna kropkowana
Zobacz profil autora
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

No ale co z tą ciążą Jest czy jej nie ma?? A może informacja na ten temat już gdzieś się pojawiła tylko ja ją przegapiłam. Pisz Kasiu. Wszyscy czekamy z niecierpliwością.

Pzodrawiam - wiata
Zobacz profil autora
Kasia i Sweety
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olesno

Co do ciąży Sweety to jeszcze nie wiadomo czy jest w ciąży. Może ta zmiana weta, rzeczywiście będzie nam potrzebna. Tylko jak na razie w Oleśnie nie ma jakiegoś odpowiedzialnego weterynarza, który przejmuje się losem zwierząt. Jeden jest nawet pijakiem
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Macie pecha dziewczyny. Tym mocniej trzymam kciuki, żeby wszystko grało
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

W ramach zdjęć może nie aktualnych, ale za to przesłodkich Kasia przysłała fotki suńki z bratem Kubą:






A tu naszą Kasią!






No i Sweety zimowa



Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie












Cywil też jeszcze jesienny:



Zobacz profil autora
Justyna
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 670
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław

MałGośka napisał:



Wymiękłam, po prostu przepiękne!!
A swoja drogą to nie wiedziałam, że Sweety jest tak niebanalnie umaszczona, rewelacja!
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Hehhehe łebki w jedna strone jeden sklada lapki panna lapka na lapke no cod miod i orzeszki.
Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Kurczę, szkoda, że taka kiszka z wetem. Przecież gdyby Sweety jednak była w ciąży, już teraz moglibyście się rozglądać za ewentualnym domem dla malucha / -ów, a tak... Kicha na całego!
Zobacz profil autora
Kasia i Sweety
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olesno

Teraz prawie codziennie chodzę ze Sweety na działki. W sobotę byłam z sunią na mieście, chciałyśmy trochę odreagować obie od naszego zwyczajnego życia i poznać nowe miejsca. Okrążyłyśmy prawie całe Olesno. W czasie drogi poszłyśmy przez park, spuściłam Sweety ze smyczy i sobie pobiegała. Później poszłyśmy do sklepu zoologicznego i kupiłam psinie nową smycz, bo już jedna została zepsuta. A potem szwędałyśmy się po mieście i wróciłyśmy do domu. W poniedziałek byłam z psicą na działkach, gdzie też nie mało biegałyśmy . Uczę ją tam chodzić w kagańcu, bo Sweety nie umie, a jak idziemy na miasto, to wiadomo, że tam też są różne psy i wole nie ryzykować Nawet nie źle sobie radziła, chociaż na początku szarpała za kaganiec, ciągnąc go do ziemi. Usiłowała go tak ściągnąć. I musze przyznać, że już raz jej się to udało. Ale po jakimś czasie napewno się nauczy - wierze w nią, bo to przecież bardzo mądry pies. Potrzebuje tylko troszeczkę czasu i wszystko będzie ok.
Sweety już się tak nauczyła dobrze zapoznawać z czasem, że wie dokładnie o której wracam ze szkoły. Zawsze gdy jest spuszczona, czeka na mnie pod bramą. Raz chciałam sprawdzić czy psina mnie pozna. Weszłam na ulice i poszłam dalej nie zatrzymując się przy moim domu. Jednak Sweety mnie oczywiście poznała i od razu zaczęła rozpaczliwie szczekać i usiłowała przeskoczyć przez płot. Teraz już tak lepiej nie robię. Boję się, że pewnego dnia się jej uda przeskoczyć i wtedy?
Co do Cywilka to w niedziele pewno tam pojadę odwiedzić babcię. Zrobię wtedy pare nowych i teraźniejszych fotek psinie. Napewno będzie porządnie na mnie zły, że robie mu zdjęcia, ale jakoś przeżyje
W szkole niedługo organizujemy (ja z koleżanką) zbiórkę na Wasze schronisko dla psów i robimy gazetke, z której pieniądze przeznaczymy na kupno jedzonka, smyczy, kagańcy, misek itd. Przyjedziemy w odzwiedziny pod koniec marca albo do połowy kwietnia.
A wracając do gazetki, to chciałybyśmy zrobić wywiad z pracownikami schroniska. Najlepiej by było jakby była pani Ewa no i pani Małgosia
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Kasiu - strasznie fajnie, że chcecie znów nas wspomóc
A wywiad możesz przeprowadzić z p. Krysią - bo to ona teraz, już oficjalnie przecież, opiekuje się wieluńskimi ogonkami
Zobacz profil autora
Kasia i Sweety
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olesno

Zbiórka na schronisko przebiega calkiem dobrze. Dzisiaj z koleżanką zrobiłyśmy wielki plakat i przykleiłyśmy zdjęcia wieluńskich ogonków. Niektóre fotki naprawde przyciągały uwagę uczni, oraz nauczycieli
U Sweety nic nowego. Jak było tak jest W sobote poszłam z nią do sklepu. Przed wejściem do środka, stała nasza psia sąsiadka Misia. Wolałam poczekać, aż jej pan wyjdzie i zabierze do domu. Wkońcu przyszedł. Zapytał się czy idę do sklepu, powiedziałam, że tak, tylko czekałam przed wejściem, żeby Sweety z Misią się nie pogryzły. Wtedy pan mi powiedział, że one bardzo dobrze się znają i nawet raz biegały razem na moim podwórku;) Nie mogłam w to uwierzyć, ale rzeczywiście - sunia nawet nie warknęła na Miśkę. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć...bo jak wczoraj bawiłam się ze Sweety na dworze to znowu na siebie szczekały
Zobacz profil autora
Sweety i Isia - kolorowy duet wieluński :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 6 z 19  

  
  
 Odpowiedz do tematu