Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Dobry pomysł!
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Amie,zaklada nowa kategorię o zywieniu i zdrowiu.Wróce z Bonka ze szkolenia działkowego,to napisze o ciastkach i nie tylko!
Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Dobra, wracamy do tematu Solki! Co to za off-topicowanie mi tu! Ja z Wami zaraz porządek zrobię

Uwaga... obiecana SOLKA W SZALFROKU

Zobacz profil autora
jnk
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wawa

Buuuuu! Ja też chcę mieć psa, który po kąpieli leży grzeczniutko w koszyczku opatulony szlafrokiem! A o krokodylku już dawno miałam napisać, że "en face" kojarzy mi się nieodmiennie ze świnką. Co ja z tą wieprzowiną tak dzisiaj?
Zobacz profil autora
Solka szlafrolka
Ania i Sol
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Solki nie oddam!!
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Ania! Mam pomysł (mozliwe, że to już przerabiałyście z trenerką, albo nawet został on wykluczony z jakiś powodów, albo po prostu go stosujecie, ale wolę napisać, choć jest banalnie prosty )


Skojarzenie kota z super przyjemnością.
Musisz tylko znaleźć coś, jakiś smakołyk, który Solka uwielbia i da się za niego pokroić. Może być niezbyt zdrowy - chodzi o to by załapała jak najszybciej o co chodzi. Pojawienie sie kota w zasięgu wzroku Solki = natychmiastowe pakowanie w nią tych smakołyków. Na zasadzie klikera

Czyli Sol dostrzego kota = w jej pysku znajduje się coś super dobrego i to nie jedno, a parę, tak by straciła tymże kotem zainteresowanie.
Tylko musiałabyś popytać trenerki jak to przeprowadzić, żeby nie poczuła się nagradzana za np. ujadanie na kota.

Może jak zobaczy kota - najpierw wpychać jej smakołyk do pychola, ale potem już musi usiąść i dopiero następne?...
Wyjściowo chodzi o to by wiedziała, że kot w zasięgu jej wzroku to suuper sprawa
No.
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

jnk napisał:
Buuuuu! Ja też chcę mieć psa, który po kąpieli leży grzeczniutko w koszyczku opatulony szlafrokiem!

Joasiu - Sol to wyjątkowy wyjątek "Normalny" pies nie leży po kąpieli grzeczniutko - tylko z zapałem wytrzepuje wodę na wszystkie meble, tarza się gdzie się da (najlepiej na ubraniach, lub łóżku ) a jeszcze lepiej na dworze, w jakimś psim pachnidle


Daga - witaj! Strasznie nam miło, że Cię tu przywiało


Co do kaszy - owszem, niektóre psy bardzo dobrze sobie "na niej" radzą. Sama karmiłam nią swoje bestie przez wiele lat. Ale - uogólniając - wiele psów nie trawi kaszy dobrze (wystarczy poobserwować ich kupy), do tego jest bardziej obciążająca. Ryż nie uczula, stosowany jest nawet w dietach - więc jest delikatny dla przewodu pokarmowego, stanowi większy "zastrzyk energii".
W schronisku zrezygnowałyśmy z podawania kaszy psiakom - dostają ryż albo makaron.

Gdy szukałam domu dla Solki - rozmawiałam z zaprzyjaźnioną wetką z SGGW - próbowała namówić pewną panią na Sol. Owa pani straciła psa - bo nakarmiła go kaszą właśnie - i dostał skrętu... ? żołądka.. (nie pamiętam kurcze ) W każdym razie - przypłacił to życiem...

Podsumowując - trzeba po prostu psa obserwować, a podając po raz pierwszy - zczynać od małych porcji.
Zobacz profil autora
Solka fasolka
Ania i Sol
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Dzięki Ci MałGosiu, że tak myślisz o tym. Próbowałśmy już różnych rzeczy -smakołyków też - przeżywam wzloty i upadki. Wczoraj był atak taki, że kwiaty z doniczek wyskakiwały, dzisiaj lżejszy i z jej poczuciem winy. W ogóle ona się zmienia. Karcę ją za zżeranie z ulicy oraz staram sie ją przestraszyć czymś jak ją dopadnę na gorącym uczynku. Dzisiaj jak podeszłam z tyłu by sprawdzić tylko, co robi, to od razu zorientowałam się że cos zżera, bo z uszami do tyłu zwiewała i patrzyła na mnie z daleka. A jak przestałam gulgotać z niezadowolenia, to przyszła na miękkich nogach i przepraszała. .
Także największa rzecz, która się między nami dzieje, to ta dziwna nitka, która jeszcze nie powoduje że się pewnych rzeczy nie robi, ale że jest głupio jak się je zrobiło
Ja też zresztą nie mogę się powstrzymać, żeby nie machać jej uszami i nie dręczyć jej ciałka, ale potem mi głupio jak sie na mnie spojrzy z politowaniem.
Aha, odkryłam też tajemicę krokodylka : to jest poduszka! - mam juz dowód w postaci zdjęcia, ale prześlę jutro do Oli, to może będzie miała czas i wstawi.
Bardzo mi się podoba pomysł kącika kulinarnego, gdyż jestem fanką kuchni - na razie ludzkiej, ale może i psia mnie zainteresuje. W każdym razie gości zawsze u mnie wielu więc i pies się pożywi
Zobacz profil autora
daga10011
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Torun

ja tez z zainteresowaniem wpadne do kacika kulinarnego
Sol jest przecudna,obie macie szczescie,ze na siebie trafilyscie .z wielkim zainteresowaniem czytam jej historie i czekam co przyniosa nastepne dni,tygodnie,lata
Zobacz profil autora
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Mam od Ani nowe zdjęcia Solki Fasolki

"Hurra Jedziemy na Starówkę "




"Nocne życie na Starówce"




"Solka na Barbakanie"




"Widzę Cię, Szarusiu "




"Pierwsze spotkanie moich dziewczynek"




"Po smarowaniu i zawijaniu łapki"




"Solka i wieczór na łąkach"




I ostatnie.. IMHO GE-NIAL-NE

"Królowa Solka"

Zobacz profil autora
Re: Solka fasolka
Amie
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Ania i Sol napisał:
Aha, odkryłam też tajemicę krokodylka : to jest poduszka! - mam juz dowód w postaci zdjęcia, ale prześlę jutro do Oli, to może będzie miała czas i wstawi.


Obiecane zdjęcie

Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Królowa Sol jest rzeczywiście wspaniała,ale "śpiąca królewna"z krokodylem..przesłodka.Ja jednak obstaję przy swojej wersji krokodyla:to bardziej przytulanka niż poduszka.Bonka ma swoje ulubione zabawki i tez w ten sposób z nimi sypia.
Zobacz profil autora
Ania i Sol
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Edytko, na pewno masz rację. W koncu poduszki nie wyrzuca się w nocy z łóżeczka, prawda?
Poza tym musze was prosic o ściskanie palców i trymanie kciuków, bo wyjeżdżamy z moimi dziewczynkami na Mazury i jak pogoda dopisze, nad morze. Wracamy w poniedziałek z nowymi zdjęciami i wrażeniami. Upiekę trochę wątrobowych ciastek na podróż. A jak wrócę, obiecuje włączyć się w kącik kulinarny, bo na razie to tylko narzekałam, że Solka nie je... Postanowiłam wziąc się w garść i zacząć myśleć o kuchni syntetycznie. Czyli o nas i naszych psach .
Zobacz profil autora
Kasinda
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sieraków Wielkopolski :)

zdjęcia są słodziasne
Zobacz profil autora
daga10011
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 29 Lip 2005
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Torun

Sol cudowna .Z krokodylkiem poduszeczka super bedziecie mialy wakacje
Zobacz profil autora
Słoneczna Sol-niczka :)
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 7 z 36  

  
  
 Odpowiedz do tematu