Pusia |
MadziA
Zwierzofan
|
Coś mnie natchnęło. Czy mówiłam już, że Pusia to najpiękniejsza, najcudowniejsza, najsłodsza, najmilsza, najmądrzejsza, najlepsza, najfajniejsza sunia świata?
Ehh, tak mi się za nią tęskni... nie sługa |
||||||||||||||
|
pajunia
Zwierzoamator
|
Madzia , moge uzupelnic: doskonaly dziadek do orzechow, myszolap, nawiewaczka, czarny diabelek, etc, etc. jestes serdecznie zaproszona Pusiakowi to osobiscie powiedziec, ona bardzo nalegala, aby Ci to napisac, ja przylaczam sie do jej prosby. |
||||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
Ok osobiście powiem, w końcu tak blisko mieszkamy, hehe
|
||||||||||||||
|
pajunia
Zwierzoamator
|
Malgosiu, ja mam bardzo powazne pytanie i prosze tego jako zart nie traktowac.
Czy Pusiolek- krecidoopka - nie byla pzypadkiem w Wieluniu u fryzjera i nie miala podfarbowanych na czarno loczkow. ? Otoz stwierdzilam, ze na loczkach zwisajacych z prawego uszka, na samym koniuszku- schodzi czarna farba i loczki sa brazowe. Dziwne, ze tylko po jednej stronie. Nie wiem, czy to z tego powodu, ze ja to uszko wciaz lekko podgryzam i podlizuje, ale proponowalabym zlozyc reklamacje u fryzjera. |
||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
Hehe psiaki ze schroniska raczej nie chodza do fryzjera
|
||||||||||||||
|
pajunia
Zwierzoamator
|
Madziu, w wypadku Pusiolka nie jestem tego taka pewna. Tak byla tam kochana, ze sklonna bylabym uwierzyc ze z Ewa lub ciotka Malgosia zawedrowala do fryzjera , gdzie jej te loczki pieknie zafarbowano i podkrecono. Ona jest przeciez cala czarniutka ( z wyjatkiem brodki)i , jak juz pisalam, farba z prawego uszka schodzi, czyli dla mnie prawie pewnosc, ze loczki sa zafarbowane. Ale musze przyznac, ze farba musiala byc wyjatkowo dobrej jakosci, gdyz trzyma do dzis. przetrzymala sniegi, zawieje, deszcze i inne zmiany pogodowe. Tylko moze ciocia Malgosia by mi podala tego fryzjera, gdy przyjade w odwiedziny, to bym tez z niego skorzystala.
|
||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
Ja jednak wątpię w to Wszystko swoje kosztuje, a co dopiero wizyta u fryzjera Może poprzedni właściciele farbowali, bo w przypadku Ewy lub Małgosi nie mam pojęcia
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
No nie wiem, nie wiem... Tajemnice "firmowe" zdradzać? E... lepiej nie, potem nagle okaże się, że z dropiatej Gabi ciapki złażą, Wiki i Hektorowi loki sie wyprostują, kudły Diany odpadną... I będzie na mnie. Nie - lepiej się wyprę!
Pajunia, kochanie - no coś Ty? Może Pusiak wpakował się do jakiejś farbki brązowej? Przecież to taki łobuz, nie? A poważnie już - lśniąco czarne psy tak mają Moja Kacperka - przecież to czarnula jak się patrzy, a miała sezony w swym życiu kiedy rudziała na potęgę. I wcale do pyska jej z tymi brązowiejącymi kłaczkami nie było Ale włoski odrastały później już czarniutkie - pewnie to ma związek z porami roku, może też trochę z hormonkami? |
||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
|
Ależ Diance kudły cały czas odpadają
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Ciapki nie złażą, choć swego czasu zbladły na brzuszku, ale wróciły do normy. Ale faktycznie - puchata sierść za uszkami z czarniutiej zrobiła się brązowa...zastanawiające. Pewnie jakiś kolejny wieluński numer. kto wie czy za rok dwa psy nie zdejmą futer i nie okaże się, że to całkiem inne zwierzęta |
||||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
Właśnie teraz mi się przypomniało jak Dianke wyczesywałam. Niby czarna ale kudełki miała brązowe To chyba nie musi być regułą, że jak już czarna, to na amen Pusia chce trochę urozmaicenia wyglądu i dokłada sobie brązu
|
||||||||||||||
|
pajunia
Zwierzoamator
|
No widzicie, to jednak cos w tym tajemniczego jest. Widocznie u Dianki ten "fryzjer" sie nie popisal. U Pusiolka to tylko pare koniuszkow rudzieje, sympatycznie to wyglada, tylko ja sie smieje, ze to moze z mojego "podgryzania" |
||||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
A może też przez słońce jaśnieje sierść Pusiaczka jak na włosy Co do fryzjera- zdecydowanie nie. Z resztą sama spytaj się Pusiaczka, czy gdzieś się malowała
|
||||||||||||||
|
pajunia
Zwierzoamator
|
Kochani, dawno nic nowego o slodkim Pusiaczku nie pisalam. Ale teraz musze sie podzielic paroma nowinami, no i pare zdjec wkleje, abyscie nie mysleli, ze Pusiaczka na "smalec przerobilam".
Otoz od pewnego czasu doszedl jeszcze jeden ogonek, szczeniaczek z Wegrowa. Bardzo przerazony, biedny, bojacy sie strasznie ludzi - maluch. Nazwalam go Kubus. Kubus mial ciezkie przezycia, w wieku 3 tygodnie wyrzucony w polu, chyba aby zmarl, znaleziony i oddany do schroniska w Wegrowie. Tam siedzial bidulek w tej budzie, i tylko oczka wytrzeszczal. Zabralam go do mnie i od 4 tygodnie mieszka z nasza banda. I tu sie okazalo, ze Pusiol jest rowniez szczeniakiem. Dzieki niej Kubus odzyskuje wiare w zycie. Szal, wariactwo, zabawy, gonitwy, piski towarzysza mi caly dzien. W tej chwili Kubus jest juz duzo wiekszy od Pusiaczka ( bedzie duzym psem), ale wariuja oboje caly dzien. Caly dom, ogrod jest w ruchu. I , az sie plakac chce ze szczescia, ze ten maluch, ktory przez pierwszy tydzien bal sie spoza wersalki wyjsc, teraz , dzieki Pusiakowi i moim innym ogonkom, zachowuje sie jak normalny szczeniak, bawi sie, cieszy zyciem, choc zaufania do ludzi jeszcze nie ma. No i meczy wciaz Pusiaka, a Pusiak z przyjemnoscia daje sie meczyc. Gdy ma dosc, ucieka do mnie na kolana i odpoczywa. Zalaczam pare zdjec Pusiaka i innych. ten brazowy uszatek, to Kubus. Pusia z Kubusiem w ogrodzie Pusia, Kubus, Spike odpoczywaja tu sie Kubus czai na Pusie a tu ja dorwal tu Pusia Z Gardziolkiem z Lodzi, moze ktos pamieta, byl bardzo pogryziony, u mnie mieszkal dwa tygodnie, wczoraj pojechal do nowego domku kolo Hamburga ( a ja rozpaczam) a tu wzajemne podgryzanie Gardek, Kuba, Pusia a tu czesc rodzinki pozuje ( tak po kolei, to Gardek- Gardziolek, Pusiole, Kubus i staruszek Spike) |
||||||||||||||
|
Pusia - malutka, cudna, czarna sunia |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.