Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



Misiaczek jest wyraźnie lepszy na pewno boli Go ale odkąd pamiętam "wójek" Kita mówił, że ból jest najlepszym przyjacielem psa - jeśli coś boli to psiak krzywdy sobie nie zrobi trochę z tym zawsze polemizowalem ale coś w tym także jest.
Misiaczek porusza się już zdecydowanie lepiej - skutki narkozy już minęły jest wprawdzie zdecydowanie "wycofany" ale nie ma co porównywać do stanu sprzed kilku godzin
Mam nadzieję, że mizianki, drapanki i solidna porcja snu podziałają kojąco i leczniczo a jutro będzie lepiej i lepiej
merdanko od Misiaka
pozdrawiam
Misiowaty
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Misiek szybciutko wracaj do formy. Misiowaci a Wy drapcie myziajcie i dogadzajcie siersciuszkowi
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Misiaku - jak minęła ci nocka?I jak dzisiaj się czujesz?
Zobacz profil autora
Blink
Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

Ja poprosze o przekazanie kilkunastu głasków od Przyjaciół z Wielunia!
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Geba&Jurek&Tasha z Królewskiego Miasta Kraków Szantina Blink
dziękuję za wirtualne mizianki, drapanki, mruczanki, życzenia i słowa troski ponieważ na tym forum nie ma możliwości spotkania się z nieszczerymi deklaracjami - serdeczne dzięki
Misiulinek ma się dzisiaj znacznie lepiej wczoraj była niestety ścisła dieta i nam też było smutno, gdy wieczorem, już "nieco lepszy" podszedł do miejsca, w którym normalnie stoi miseczka - ta żarciuszkowa, a tu pustki - tzn nie ma miseczki tylko miseczka z wodą jakoś to wytrzymaliśmy, nie wiem czy nam nie było trudniej niż Misiowi, chociaż to On miał pusty brzuszek Dzisiaj może już jeść normalnie i chętnie z tego korzysta oczywiście nie przesadzamy z tym jedzeniem, ale na śniadanko byłła porcja białego sera, obiadek to ryż z mięsem, a teraz po powrocie Pańcia z pracy obleciała Go jeszcze saszetka Rinti - kurczak z warzywami Misiaczek przyswaja wszystko, na szczęście nie tyje - to chyba rezultat solidnej porcji spacerów (ok 10 km dziennie, a w dni weekendowe dwa razy tyle). Wczoraj zbolały okupował swoje posłanko, czyli był w azylu, dzisiaj już nie odstępuje Pańcia Na pewno jeszcze trochę boli - rana jest głęboka i ma założonych kilka szwów ale jest o niebo lepiej niż wczoraj. Na spacerku już powarkuje na inne psiaki w stosunku do suczek jest oczywiście szarmancki.
W przyszły wtorek kontrola - mam nadzieję, że wszystko będzie ok
Ekstra porcja pieszczochów dla Misiaczka oczywiście dotrze do adresata
jeszcze raz dziękujemy i pozdrawiamy wszystkie Wasze Ogony - mizianki dla nich
merdanko
Miś i Misiowaci
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

No i to są dobre wieści Misiulek wraca do zdrówka
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Misiaczku niezmiernie ciesza nas dobre nowiny,bo ostatnio mało ich wszędzie.Znamy te przed i pooperacyjne stany,chwiejne łapki i dupcia,niepewne kroczki,zamglone oczka.Zawsze kiedy ktoryś z naszych ogonków przeszedł szczęśliwie zabieg i opadło napięcie,smialismy się,że wygląda jakby był po kielichu .A potem oczywiście szukanie spokoju na swoim posłanku,miseczki z zarełkiem,która gdzieś zniknęła(pewnie wykorzystali okazję i sami zjedli),czasem małe rzyganko po narkozie.I ta ogromna radośc,że to już po,że wszystko wraca do normy. Każde mocniejsze merdnięcie ogonka,każdy szybszy kroczek,silniejsze szczeknięcie,wywieszony jęzorek powodował wybuchy radości. A potem oczywiście podtykanie smakołykow,lepszego i większego kaseczka,tak,żeby reszta nie zorientowała się w czym rzecz.. Misio nie ma konkurencji,więc smakołyczki są tylko dla niego,ale poza tym scenariusz ten sam.I to własnie jest najpiekniejsze w tej naszej wspólnej drodze życia.
Misiaczku wracaj do zdrowia i długasnych spacerków
Zobacz profil autora
Ania
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów


Kochany Misiaczku zdrowiej szybciutko. Bardzo cię zciskamy i całujemy prosto w piękną mordkę i powiedz swoim Misiowatym, że najlepiej się zdrowieje np......... po kurczaczku albo innych smakołykach ( może uwierzą).
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Aniu
wierzymy wiemy
Misiaczek - jako rekonwalescent - własnie pałaszuje kolejną porcyjkę no właśnie spałaszował
merdanko od Misia i podziękowania
pozdrowienia
Misiowaci
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Misiu - mooooooje maleństwo! Ale sie cieszę, że do zdrówka wracasz Bądź silny chłopak - w końcu masz teraz dla kogo


Przeglądałam wczoraj zdjęcia z całego roku. I za każdym razem mam choć jedną, czasami niezbyt wyraźną, ale jednak - fotkę smutnych oczu Misia... Oczu bez nadziei...
Te zdjęcia też robiłam bez większych złudzeń...

Aż tu nagle taki CUD się zdarzył - pojawili sie Misiowaci
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


MałGosiu
nie chcę tego nadmiernie podkreślać tym bardziej, że zajęć masz mnóstwo i tyle stronek do zawitania, ale na Misiowej gosciłaś ostatnio niezbyt często
a z tymi cudami to myślę, że było ich więcej - dotyczyły każdego adoptowanego Ogonka wiec Misiowatopodobnych jest trochę na tym świecie - vide całe wieluńskie forum
pozdrowienia - przecież w sprawie Misiaczka to z Tobą mieliśmy pierwszy kontakt telefoniczny
czy mogłabyś przesłać to zdjęcie ze smutnymi oczami Misiaka?
merdanko od Misia
pozdrowienia
Misiowaty
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Gdy mnie "nie ma" - Blink trzyma rękę na pulsie - więc jestem na bieżąco

Kontakt telefoniczny pamiętam doskonale Tak jakoś zawsze się dzieje, że choć wiele rzeczy mej zawodnej pamięci ucieka - to pierwsze kontakty z przyszłymi opiekunami moich psiątek pamietam per-fek-cyj-nie. Może związane jest to z szokiem jakiego wtedy doznaję?


Nie dam już żadnych smutnych ocząt Misia - zajrzyj na pierwszą stronkę tego topiku - tam są i nigdzie więcej ich nie będzie
Za to będzie fota zrobiona gdy Miś został poinformowany o Waszym istnieniu Ostatnie "za kratami"!

Czyżby ktoś się tu uśmiechnął?...

Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


MałGosiu
nie bierz "przygany" zbytnio do serca - tak po prostu "brakowało" Cię ostatnio na stronce Misiaka, ale przecież doskonale rozumiemy, że nie było to po prostu zaniedbanie. Miło, że znowu jesteś.
A ta fota ze smutnymi Misowymi oczkami to tak do kolekcji, bo dla nas On jest na każdym zdjęciu piękny, a w naturze Naj....., Naj ................... Ale jak nie to nie - szanujemy decyzję (Miś też szanuje)
A ostatnie zdjęcie zza krat jest super - tak jak wszystkie fotki - Misio "zrobił smiecha".
MałGosiu - masz dobrą rekę i oko do fotografii - czy nie można byłoby pomyśleć o jakiejś wystawie Wieluńskich Ogonków? Może ostatnio nawiązane kontakty (także w mediach) jakoś by pomogły? Pomyślcie dziewczyny.
merdanko od Misia, który kibicuje obok
pozdrowienia
Misiowaty
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Hej Misiowaci!Jak tam kolejny dzionek rekonwalescenta?Pewnie już coraz lepiej i Misiek odzyskuje forme?
Zobacz profil autora
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Edyta
Misiaczek czuje się dobrze
Powrócił do dystansu, który nas dzieli, gdy gdzieś przysiądę na chwilę - czyli jakiś 20 -30 cm. Dalej ode mnie sie nie układa
Mam nadzieję, że zząbkami wszystko już bedzie ok.
Misiaczek "mniodzio".
Czy widziałaś zamieszczone przez MałGosię ostatnie zdjęcie Misia zza krat?
Super pychol
merdanko od Misia
pozdrowienia
- Misiowaty
Zobacz profil autora
Piękny Misiek ... w typie PON-a, czyli jak prysnęły smutki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 12 z 94  

  
  
 Odpowiedz do tematu