Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



pewnie że powroty są miłe, wyjazdy - jeśli nie na Mazury - niezbyt. Kiedy sięgam po torbę, żeby wrzucić kilka rzeczy i nie kiwnę na Misia - jedziemy - Puchatek robi się bardzo smutny, idzie na posłanko, nos na kwintę..... żal patrzeć żadne mizianki i przemowy nie pomagają za to przy powrocie, po chwilowych demonstracjach gniewu - jakże by inaczej - podskoki, przestępowanie z łapy na łapę, przypadaczki, pomruki, popiskiwanie - rozmowa że hej a ile przy tym wcieractwa - jakby mógł to by się cały we mnie wtarł
tak było i tym razem...
kiedyś na forum padł pomysł tej kangurzej torby... chyba trzeba do tego powrócić
a tak swoją drogą to dawno nie gościliśmy na topiku Małgośki (fory są z wrześniowego urlopu - na włościach oczywiście) i Mantis - zapraszamy

merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

Misiowaty proponuję takie:

Misiunio na pewno czułby się wspaniale w takim nosidełku
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie


I mógłbyś Marku z nim do pracy chodzić
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



Martusiu.......... rozbroiłaś mnie normalnie...... gdyby nie to że Misiek nie jest tak elastyczny jak bobas, torba byłaby idealna
Potrzebna jest taka na indywidualne zamówienie, żeby miała dobrą wyściółkę, podusię, pledzik do przykrycia, no i trochę .... obszerniejsza
A co do Małgosinej propozycji - to owszem, owszem. Misio na pewno byłby ozdobą banku. Ja miałbym w pracy jedną, naprawdę serdecznie usposobioną istotę Byłoby milucho.....
cóż przyjemnie się rozmarzyć..... przy wejściu do firmy ochrona, kołowrotki....... chyba w plecaku trzeba byłoby Misia przemycać
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

Misiowaty, myślę, że jesli bardzo potrzeba to jest we Wrocławiu osoba zdolna stworzyć dla Was taką torbę
Co do banków... W małej Oławie do mojego banku, który mieści się w ratuszu, oddział duży, zawsze pełno ludzi... Zawsze, podkreslam - zawsze! wchodzę z Gutkiem. W zalezności od tego czy stoję w kolejce do kasy, czy tez załatwiam coś w dziale kredytów czy tam innych kont Gutek albo leży obok kanapy dla kolejkowiczów, albo siedzi sobie koło mnie i obsługującej mnie pani. Jest w banku na tyle znany i rozpoznawalny, ze proponowano mu otwarcie konta, a pracownicy witają nas: dzień dobry, pani Marto! a zaraz potem cześć Guciu! Więc może spróbuj przystosować kolegów z pracy do Misiulka. Życzliwa psia mordka łagodzi obyczaje wszędzie
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


Martusiu
cóż powiedzieć.... w placówce operacyjnej typu fila czy oddział Futerkowiec pewnie przejdzie w centrali, wśród gryzipiórów - raczej nie. Wpadasz do banku na "chwilę" w moim przypadku to jest ponad 8 godzin pracy, standardy, dyscyplina pracy itd...... Nie po raz pierwszy konstatuję, że pod względem otwartości, normalności reakcji i poglądów - Warszawie daleko do wielu miejsc w Polsce, o świecie nie będę się dodatkowo rozwodził.
Nie dziwię się reakcji kolegów po fachu - dzisiaj bankowcy walczą o każdego klienta, sprzedaż, sprzedaż, sprzedaż więc dlaczego nie pozyskać Gutka?
U mnie w firmie pytałem już czy w sytuacji "kryzysowej" mogę przyjść do pracy z Misiem - usłyszałem wyraźne "nie". Beton, po prostu komu takie Misiątko, chodząca łagodność by szkodził/przeszkadzał?
Czasem nie ma sensu prowadzić polemiki więc przestałem.
Przesyłamy bardzo ciepłe pozdrowienia
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

No i tym Polska wlasnie rozni sie od innych cywilizowanych krajow.
W swiecie jesli tylko pies jest dobrze wychowany ( nie szczeka nie brudzi) to w zasadzie norma jest ze moze byc ze swoim panem w pracy.
Fakt coraz czesciej mozna spotkac czworonogi i u nas (juz nikogo nie dziwi pies w knajpie - ba nawet kelner poda mu wode w iseczce) ostatnio bylam z P w nieduzej firmie reklamowej i tam poznalismy przesympatycznego buldoga angielskiego.
A tak na marginesie ostatnio doszlam do wniosku ze psiarze ta anioly siedzialm kilka godzin w poczekalni chirurgicznej i jak juz udalo mi sie dostac do lekarza na poczatku rozmowa sie nie kleila a jak tylko okazalo sie ze p.doktor ma jamnika,doga de bordo i mlodziutkiego ogara polskiego to i byla rozmowa i byl usmiech PIES ŁAGODZI OBYCZAJE.

Misiulek ciotka glaszcze i drapie za uszkiem .
Zobacz profil autora
Elza
Zwierzolub
Zwierzolub

Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Milicz

Misiowaty, nie możesz się poddawać. Masz szansę na to, aby zostać prekursorem. Przyzwyczajaj ich jak opornego psa. Najpierw pietnaście minut, potem pół godziny itd. Trzymam kciuki za Was.
Zobacz profil autora
Martusia
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Oława

I zastosuj jeszcze pozytywne wzmocnienie Jak przez kilka minut nikt nie każe wyprowadzić psa to Ty rączka do kieszeni i siup! rzucasz im smakołyk! Bo ludzie jednak mniej inteligentni od psów, na kliker mogą nie zaskoczyć


Ostatnio zmieniony przez Martusia dnia Czw 13:25, 31 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



...no i musiałem wyjechać na 2 dni i...... oczywiście nie jest trudno zgadnąć co się stało...
Misiek był wyraźnie zaniepokojony w czwartek rano kiedy sięgnąłem po torbę żeby zapakować kilaka rzeczy, wyraźnie rozczarowany poszedł do koszyczka a wieczorem telefon z domu, że kuchnia za.....na
Całe szczęście, że Misiek trzyma się tej "wersji" z dywanu w pokoju byłoby znacznie trudniej sprzątać
Pańcio wrócił, Misiek odzyskał swój świat, jest obok...
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

Wniosek z tego, że Misiulek musi jeździć z panciem .
Zobacz profil autora
ML
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Skąd ja to znam..

Mizianko od Rudej Kitki dla Misiowatych wszystkich
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



naprawdę myślałem o tym, żeby zabrać Miśka ale w hotelu nie było takiem możliwości, w banku też .....
merdanko dla Rudej
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



ostatnio Misiaczek jest wygrany bo Pańcio w domu - jakaś grypa na początku, a potem nie wyleżana jak trzeba - obustronne zapalenie płuc.
Pańcio w domu - istne niebo, Misiek przyklejony niesamowicie całe szczęście On w dobrym zdrowiu
merdanko - Misiek
pozdrawiam
Misiowaty
Zobacz profil autora
Mantis
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1263
Przeczytał: 0 tematów


Uuu, niedobrze Jedyny plus z choróbska - Misio ma duuużo Misiowatego
Marku, zdrówka życzymy
Zobacz profil autora
Piękny Misiek ... w typie PON-a, czyli jak prysnęły smutki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 78 z 94  

  
  
 Odpowiedz do tematu