Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



oj tęskno, tęskno było... Misio domaga się teraz pieszczochów nawet dosyć natarczywie - przychodzi, trąca nosem, pomrukuje, cichutko skomli, zaczepie łapą.... nie jest Mu obojętne czy mizianki są takie sobie czy uczciwe
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

No jakos nie moge sobie wyobrazic nieuczciwych myzianek i to na dodatek w domu Misiowatej i Misiowatego przeca u was tylko jest milosc i
Poza tym Misiowaty popatrz na to inaczej Misio jest bardziej "kompaktowy" a u nas ostatnio Taszka zrobila sie myzialska pieszczocha i jak te jej kilka kilo chce polozyc sie na kolankach to ehhhhhhhhh ciezkooooooo
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Ludziska, którzy nie rozumieją tej więzi łączącej psa z ukochanym opiekunem - są strasznie biedni, prawda?

Marek, zamawiam jedną sesję miziania Misia w Twym wykonaniu od wieluńskiej ciotki (cwaniara jestem - ode mnie by tak się nie ucieszył jak od Ciebie )
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


MałGosiu
sesja z dedykacją - załatwione
Misiątko na pewno ciepło wspomina Ciebie - przecież wielokrotnie nasi Milusińscy dają dowody, jeśli nie na pamięć, to doskonałe wyczucie przyjaznych fluidów
Po starej znajomości do sesji będzie jeszcze superata, a pewnie na jednej się nie skończy
Misio jest "pod ręką" tzn jest w odległości ok 30 cm więc kończę pisanie maila i do sesji...
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów


MałGosiu
mizianko było naprawdę extra........ Misiek domagał się jeszcze i jeszcze, taki nienasycony Stworzak
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



w nocy nerwy ..... na wieczornym spacerze Misiek wymiotował, wcześniej nie ruszył zawartości miseczki - płatki błyskawiczne z gotowaną piersią indyka pozostały nietknięte. Potem w nocy w mieszkaniu wymioty powtórzyły się jeszcze dwukrotnie.... Kiedy kładłem się spać - tak jakoś po 2giej Misiek wskoczył na łóżko i ...................................................................................
przespał całą noc (to znaczy tą pozostałą część nocy i ranek - bo wstaliśmy o 10tej) w łóżku Do tej pory zapraszany wskakiwał i zostawał jakieś 15-20 minut a potem "wracał do siebie". Tak Mu jakoś pasowało
A tym razem dokonała się rzecz ważna
Rano po szybkim spacerku wskoczyliśmy do samochodu i bryknęliśmy do przychodni a tam wetka po wypełnieniu dokumentów .............. wszczepiła Misiulkowi chipa potem znowu do samochodu i do drugiego weta - na konsultację z problemami gastrycznymi. Na szczęście Misiek nie miał temperatury, na spacerku żwawy jak zwykle. Skończyło się na kilku szybkich zastrzykach - ponowna konsultacja w poniedziałek (jeśli nic niepokojącego nie będzie się działo wcześniej). Mam nadzieję, że jutro Misiul odpocznie od wetów bo zjadł dzisiaj i śniadanko i obiado-kolację, nie było nawrotów torsji.....
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
wiata
Zwierzofan
Zwierzofan

Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 691
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

Gratulujemy oczipowania i bardzo cieszymy się, że apetyt jednak wrócił. Misieńku kochany ciocia wiata Cię bardzo prosi, nie rób swojemu Misiowatemu takich przykrych niespodzianek, bo On biedny bardzo cierpi, gdy się z Tobą źle dzieje. Trzymam kciuki bardzo mocno.
Całuski dla Misia.
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

Misiek ...do jasnej cisanej....czy do ciebie wreszcie dotrze,że masz całkowity zakaz wywijania kolejnych numerów zdrowotnych??
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



przed ochipowaniem kitka Misia dawała wyraźnie sygnał, że macho nie czuje się zbyt pewnie - oscylowała raczej blisko ziemi, ale kiedy było już po wszystkim - ogon niczym buńczuk - powiewał wysoko w górze
Misiaczek ma niestety w ......... (gdzieś) te zakazy dotyczące zdrowia. Ja się trzęsę przy każdej Jego niedyspozycji a On , hm ....
Odpukać, śniadanko dzisiaj też pojedzone chociaż nie zostało zjedzone, odruchy wymiotne były wczoraj raz ale na tym się skończyło, koopsko dzisiaj na spacerze mocno rozluźnione ale nie woda........... powinno być lepiej
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Misiulku do zdrowka prosze wracac
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



no więc nie jest lepiej. Misiuliński znaczną część dnia okupuje swoje posłanko, obiadku nawet nie ruszył. Jest taki trochę przygaszony. Od razu widać, że coś jest nie tak jak trzeba. Przy podawaniu leków zadławił się i wymiotował...
Och ten mój Misiuliński
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
irma
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 1392
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdańsk

o rany
Misiek bez wygłupów bardzo prosimy
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Misiulek zdrowka
Zobacz profil autora
Misiek
Misiowaty
Zwierzozwierz
Zwierzozwierz

Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów



byliśmy na kontroli. Strajk żarciuszkowy trwa nadal, śniadanko zostało dokładnie obwęszone, szturchnięte nosem, ba nawet kilka kęsów zostało wzięte na ząb............... ale na tym się skończyło.
Obiado-kolacja wczoraj została całkowicie zignorowana.
U weta Misiulek był bardzo grzeczny, ba potulniaczek i sama łagodność
nawet, co przytrafiło się pierwszy raz, nie zareagował na termometr w doopsku (zawsze do tej pory protestował żywiołowo
Temperatury nie ma, ponieważ Misiulek pije ostatnio troszkę mniej, poza lekami pod skórkę dostał jeszcze kroplówkę.
Wszystkie zabiegi zniósł bardzo dzielnie.
W środę kontrola
merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty
Zobacz profil autora
geba
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 2675
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

Misulek serce sie kraje jak czyta sie wiesci od Misiowatego kochany futrzaku bardzo ladnie ciotka cie prosi zmiataj no ty ta miche merdaj ogonem chlopie wez sie w garsc.
Zobacz profil autora
Piękny Misiek ... w typie PON-a, czyli jak prysnęły smutki
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 74 z 94  

  
  
 Odpowiedz do tematu