Misiek |
ML
Zwierzofan
|
... to po pierwsze
A po drugie: patrząc na Misia, szczególnie na tym zdjęciu, mam wrażenie jakby on był z bajki. Takiej w typie Tolkiena i jego opowieściach o starych drzewcach i dobrych czarodziejach.. Taa.. stary dobry czarodziej, co to już chyba wszystko widział i wszystko wie.. I kontempluje sobie te wszystkie znane mu historie bez przerwy.. Zadumany, zamyślony.. no jednym słowem Miś |
||||||||||||||
|
Misiek |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
ML
ja mam szmergla na punkcie Misia więc nie chcę się zbytnio rozwodzić na temat mojego Przyjaciela ale przyznaję, że komentarz jest bardzo, bardzo trafny. Misio kontemplujący, Misio myśliciel, Misio zadumany, Misio refleksyjny.................... tak można by długo wyliczać. Misio nauczył się cieszyć - może trudno w to uwierzyć ale kiedy na Mazurach wychodzimy z domu następuje eksplozja radości - galopki, młyńce, ósemki, kółeczka, przypadaczki, podskoki, przestępowanie z nogi na nogę (tzn z łapy na łapę) a pomruki, posapywania, piski, szczekanie - na różne tony - sto pociech W Warszawie formy radości są inne - bez galopków, młyńców, ósemek, kółeczek ale pozostałe formy - owszem. Do tego Misio nauczył się domagać pieszczochów - przychodzi i zaczepia łapą, podstawia się pod rękę, poliże, rozbrzusza, mruczy, popiskuje albo szczeknie............ Jak porównuję Misia z sierpnia 2005 - zmiana gigantyczna. Ale przecież decydując się na podróż do Wielunia mięliśmy nadzieję że naszemu Wybrańcowi zapewnimy nie tylko dach nad głową, pełną miseczkę. Mięliśmy nadzieja, że nasze uczucia kierowane do Misia spowodują reakcję zwrotną. Wygląda na to że to chyba działa. Oczywiście czasami dyskutujemy czy gdzieś u kogoś Misiowi nie byłoby lepiej niż u nas - szczególnie jeśli czasem tak to wychodzi, że Misiek zdecydowanie dłużej czeka na nas w domu (coś w pracy na co nie miało się wpływu - jednak to jest niewolnictwo) . Pędzimy potem do Niego, "łapiemy", dopieszczamy - a On się cieszy, merda, merda, merda i gada, jak przemawia........ Ostatnio, przy praktycznie wiosennej aurze Misiowi cały czas mało spacerów, cały czas chętny, nigdy nie ma dość chodzenia, zwęszania..... Jak na wiek kondycja wspaniała, można pozazdrościć merdanko -Misiek pozdrawiam - Misiowaty |
||||||||||||||
|
Misiek |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
znowu znalazłem trochę fotek Misia z ostatniej - jesiennej wyprawy Misio na kolanach siedział naprawdę cierpliwie, mimo że łapki wyraźnie nie znajdowały stabilnego oparcia to kolejna fotka z serii piękny Pycholek Misio posiedział u mnie na kolanach a potem.....poszedł posiedzieć na ławie no i siedział sobie na ławie spoglądając co się dzieje dookoła. Pewnie myślał, że skoro Państwo zafundowali sobie nowe meble do altany, to "stare" - własnej roboty można zapewne zaanektować więc Misio sobie siedział i wzrokiem zapraszał aby przysiąść obok - nie jest egoistą, miejscem na ławie chętnie się podzieli merdanko - Misiek pozdrawiam - Misiowaty[/img] |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
ŁoooMatko!Misiowaty pozmniejszaj te fotki,bo nie widać Misia tylko futro .Ale trzeba przyznac,ze to co widać cudne
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Jakoś mnie czasem zazdrość dopada jak patrzę na tę Waszą posiadłość
Przyłączam się do apelu o pilnowanie rozmiaru zdjęć. Tym razem zmniejszyłam, ale prościej jak od razu zanim wstawisz je na serwer zdjęciowy skontrolujesz rozmiar |
||||||||||||||
|
Misiek |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
dzięki za techniczne wsparcie. Zwykle umieszczając w pośpiechu foty na forum nie zwracam uwagi na ich rozmiar - spróbuję się kontrolować, obiecuję Włości nie pokazuję po to aby wzbudzać zazdrość - może kogoś z Was zainspirują rozwiązania przy podobnych ćwiczeniach związanych z zakładaniem ogrodu - od ugoru do ogrodu (dosłownie). Najważniejszy na fotach jest Misiek, wszystko inne to tło dla Misiulka, nawet jeśli zamieszczam fotę altany to tylko jako zaznaczenie nowości na włościach z której Misio będzie robił użytek. Chyba że chcecie same Pycholki?? merdanko - Misiek pozdrawiam - Misiowaty ps jedziemy na włości - start za 30 minut. M |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Jak zwykle lejesz miod na serce.
Misiowaty na specjalne me zyczenie prosze o jakies klimacikowe fotki z woda w tle. |
||||||||||||||
|
irma
Zwierzozwierz
|
a ja to chętnie te włości oglądam
Misiek przede wszystkim ale tło też mnie zachwyca |
||||||||||||||
|
Misiek |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
na aktualne, nowe foty Misia trzeba będzie trochę poczekać. Klimaty były wprawdzie bardzo "wodne" lało także Misiek całym sobą mówił, że najchętniej posikałby i pokoopkał "korespondencyjnie" ale niestety - przedzieraliśmy się dzielnie przez krople dżdżu. Ja Misia potem docierałem do sucha ciepłym ręcznikiem, opatulałem w kocyk, drapałem za uszkiem. Mnie nikt nie suszył, nie opatulał, nie drapał......... Misiowatya chora Może następnym razem aura będzie łaskawsza merdanko - Misiek pozdrawiam - Misiowaty |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Oj Misiowata zachorzala to bardzo bardzo niedobrze któż bedzie dbal o warszawsko mazurskich chlopakow??
Misio prosze wygrzac Misiowata zrobic jej jakiegos grzanca i niech wraca na zdrowe łono rodzinki. A dla zmoknietych panów M&M pozdrowneinia spad smoczej jamy. |
||||||||||||||
|
Misiek |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
kuracja w toku zmoknięci dosychają nie dajemy się merdanko - Misiek pozdrawiam - Misiowaty |
||||||||||||||
|
Re: Misiek |
Blink
Moderator
|
Podsumowując to wszystko co napisałes, plus wszystkie opisowe i fotograficzne relacje z Waszego wspolnego życia, smiem twierdzic, ze Mis nie mogł trafić do lepszej rodziny i basta!! Pamietam Miska z czasow schroniska, to jaki byl smutny, przygaszony i tracacy chec zycia. Dlatego serce mi rosnie i dodaje mi nadziei szczesliwa historia Misia, (zreszta nie tylko jego, bo na tym forum spotkac mozemy wiele podobnych historii), ze ludize nie sa tak do konca zli i jest jakas nadzieja. |
||||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
|
...albo jak Falkon, Falkorn, Falkor czy jak mu tam. Wiecie o co mi chodzi, prawda Najsympatyczniejszy smokopies czy też psosmok świata. "Niekończąca się opowieść" i te sprawy. Jak ktoś nie czytał to polecam. Misio opisany jak żywy . |
||||||||||||||||
|
Misiek |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
dzięki Wam za dobre słowa, czasem są w życiu sytuacje gdy takie słowa stają się ważniejsze niż zwykle, bo dobre słowo zawsze cieszy. A co do Misia i Jego życia z nami. Decyzja była przemyślana, były obawy ale nie było wątpliwości Dwa lata minęły od odejścia Pumy - mojej ukochanej suni, pierwszego psa - takiego, którego zawsze się chciało mieć............... i wreszcie miało A po 14 latach razem powstała pustka, tęsknota........... minęły 2 lata i na Allegro "znalazłem" Misia. Wiedziałem, że to ON Misiowata przytaknęła - ok (to zielone światło jest ważne), syn nie protestował.............i tak było wiadomo, że tak jak poprzednio będzie mój pies. Miał mieć lepsze życie niż w kojcu schroniska, miał mieć własnych ludzików, miał być przytulany, miziany.......................wydaje mi się, że ma..............a czy nie mógł trafić lepiej? Całe Forum potwierdza, że jest wielu wspaniałych ludzi, którzy przyjęli do swoich rodzin Futrzaste nieszczęścia, dali im dom, ciepło, uczucia....................... Oby Was-nas było jak najwięcej A wracając znowu do Misia - jest dla mnie bardzo ważny, tak bardzo niepokoję się jego zdrowiem, chciałbym żeby był z nami jak najdłużej..... merdanko - Misiek pozdrawiam - Misiowaty |
||||||||||||||
|
Piękny Misiek ... w typie PON-a, czyli jak prysnęły smutki |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.