Mokka
Zwierzolub
|
Marta, a może potrenujecie wizytowanie weta bez powodu? Ja tak robiłam z psem. Zaglądaliśmy do lecznicy, pies witał się z doktorem, dostawał ciasteczko i szlismy sobie dalej. Psiur bardzo szybko przyzwyczaił się do tych wizyt, a widok i zapach lecznicy przestał go stresować.
Po jakimś czasie zaczęłam go zabierać jako osobę towarzyszącą, kiedy jechałam z kotem. kot był poddawany zabiegom leczniczym, a pies leżał sobie na podłodze i zero stresu. |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
No i "chwilka" się NIECO przedłużyła... Ale poczucie winy nie dawało mi spać, więc oto foty naszej ślicznotki z orzechowymi oczętami Martuś - może komentarzyk? |
||||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
To najpierw ja skomentuję:sesja pod hasłem"Sposób na kolorowe sny"?
Szczęśliwa,rozmarzona i śliczna Roxi pewnie czeka na księcia Roxiego! |
||||||||||||||
|
Marta
|
Jasne ze skomentuje ale co tu duzo komentowac to po prostu : "sesja pościelowa" tak wyglada kazdy wieczor, kiedy wybieram sie spac, Roxi juz czeka uwielbia "buszowac" w poscielach zdjecia poza łozkiem maja miejsce tez w moim,a raczej naszym pokoju, bo Roxi po prostu mieszka w nim ze mna
|
||||||||||||||
|
Marta
|
czesc wszystkim u nas wszytko po staremu czyli w jak najlepszym porzadku Roxi zdrowa,apetyt dopisuje,wlasnie wrociłysmy z wieczornego spacerku i zaraz sie kladziemy bo jutro pancia idzie do szkoły,a Roxi jak zwykle bedzie czekac az wroce najlepsze jest to,ze Roxi juz mnie wyczuwa jak tylkow chodze do klatki ( w 4 pietrowym bloku) i czeka pod drzwiami o czym mnie pinformowała mama,ze Roxi juz czuje jak ide po schodach dzis jak była z mama na spacerze zdarzyla sie nieprzyjemna sytuacja,jakis piesek(jej wzrostu tylko 14-letni,suczka) chciała ugrysc Roxi za co jej pani bardzo mame przepraszała bo sama nie wiedziala dlaczego? i mama rozmawiajac z druga wlascicielka o tej sytuacji straciła Roxi z oczu okazało sie,ze Roxi udała sie po prostu sama do domu pewnie sie przestarszyła.... ale troszke sie wystraszylismy bo nigdy sie sama nie oddalała...mam nadzieje,ze to byl tylko raz ale musimy zwrocic na ta sytuacje uwage a tak poza tym to pozdrawiamy wszystkie wielunskie istotki
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Nigdy nie wątpiłam w to, że Roxi jest niezwykła - więc jakoś mnie nie dziwi zupełne, że posiada szósty zmysł (a może siódmy, albo jeszcze dalej? )
No i właśnie sobie uświadomiłam, że to już prawie ROK odkąd Roxi zamieszkała z Wami... Jak ten czas leci |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
No to pod kolejne latka
|
||||||||||||||
|
Marta
|
czesc wszystkim wiecie,ze ROXI za miesiac ma roczek w nowym domku normalnie nie moge w to uwierzyc,tak zleciało a Roxi jest taka kochana i ufna, wesoła i rozbiegana aktualnie Roxi ma cieczke,co mnie troche dziwi,bo to juz 3 w tym roku i nie wiem czy to normalne? w kazdym razie wszystkie psy ja kochaja i musimy szybko uciekac przed nimi, jeden nawet czeka na nia pod klatka- łobuz jeden!
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Nie łobuz tylko wytrwały wielbiciel Oj,wiem co to znaczy,a dopiero kiedy zaczna się te najbardziej niebezpieczne dni i Roxi bedzie otwarta na zaloty.. Przezyłam jedną Bonkowa cieczke i dzięki Bogu ostatnia...
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Ja umieram ze strachu jak to będzie i przznam że chciałabym to mieć za sobą. trzyma mnie tylko to przy życiu, że po cieczce ciach ciach i sprawa będzie załatwiona raz na zawsze.
|
||||||||||||||
|
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
no cóż - zew natury. Kiedy mieliśmy poprzedniczkę Misia - Pumę też miała tabuny wielbicieli. To nie psiaki stanowiły problem tylko ich bezmyślni właściciele, którzy mimo że pies nie chciał się "odkleić" od suki udawał że nic nie widzi. A psiaczki były często bardzo szarmanckie Puma miała swoje cieczki trochę nietypowo bo co 9 miesięcy. Merdanko dla miłej ON-ki Misiek |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Marta - szykuj aparat na Rocznicę! Bo my tutaj bez fotek z imprezki - jak bez ręki
No i wygląda na to, że Roxi to tutaj już weteranka... |
||||||||||||||
|
Marta
|
wiecie,ze jutro mija rok odkad Roxi przyjechala do nas z daleka i z wystraszonego,bojazliwego,smutnego psiaka stała sie czescia naszej rodziny,wesoła,wierna,kochajaca,radosna i szczesliwa iskierka zeby nie rzucac słow na wiatr obiecuje jutro (najpozniej pojutrze) zdjecia rocznicowe zeby wszyscy mogli zobaczyc roczna przemiane pieska z nieznana (lecz smutna) przeszłoscia w nasza kochana wesoła Roxi naprawde gdybyscie widzieli jak ona tanczy i skacze, gdy ktos wraca do domu lub gdy ktokolwiek chwyta za smycz i wie,ze idzie na spacer to niesamowite... tak jak to,ze minał juz ROK odkad sie pojawiła w naszym zyciu
|
||||||||||||||
|
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
Czekaaaaaaaaaaaaaaaaaaaamy Wspaniale że Ogonki przechodzą taką metamorfozę. Misiek jest u nas 3 miesiące i 2 dni i naprawdę jest ogromna różnica - nie tylko w wyglądzie, ale przede wszystkim w zachowaniu. Tak wspaniale cieszy sie kiedy wracam z pracy. Podskakuje, przesępuje z łapy na łapę. Mruczy, popiskuje, czasem cicho szczeknie, wiwija młyńce........... a przecież młodziutki nie jest Mam nadzieję, że nie jest mu źle z nami, że czuje że jest chciany, kochany Czekamy niecierpliwie na relację i foty merdanko - Misiek pozdrowienia Misiowaty |
||||||||||||||
|
Piękne oczy Roxi |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.