 |
 |
|
 | |  |
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
bela51
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008 |
Posty: 450 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 21:32, 31 Lip 2009 |
|
 |
|
 |
 |
wiata napisał: | Pięknieje suńka aż serce rośnie . Może teraz będzie jej łatwiej zachwycić kogoś z odwiedzających Zwierza tu lub osobiście, bo aż się wierzyć nie chce, że sunia o tak wspaniałym charakterze jeszcze nie znalazła domu. Ponadto w świetle poprawy jaka u Moli nastąpiła muszę zmodyfikować moje ogłoszenie. No i pragnę jeszcze zauważyć, że wreszcie możemy Moli zobaczyć na tle zieleni i pięknych widoków co w poprzedniej siedzibie było nie możliwe. Bardzo przyzwoity kojec, w którym mieszka Moli też jest godny jej rozmiarów i spokojnie może dzielić go z Marksem, co też mnie bardzo cieszy. Wiem co piszę, bo byłam u ogonów w odwiedzinach już dwukrotnie a za niedługo pojadę znowu, a co , dla chcącego nic trudnego . |
Po tym co napisała Asia, tydzien poźniej, to rzeczywiście serce rosnie. Ale chyba z bólu.
Czy wszystkie opisy psów sa takie wiarygodne?  
|
|
 |
 | |  |
Karolina
Zwierzofan

Dołączył: 19 Maj 2006 |
Posty: 576 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Łódź |
|
 |
Wysłany: Sob 12:16, 01 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
bela51, pamiętajmy ze nawet gdybyśmy chcieli, zeby przytulisko było wspanialym miejscem z oddanymi opiekunami dla psów, to jest to ciągle schronisko. Pomimo pracy opiekunów, na tych kilku pracowników przypada ciagle kilkadziesiąt psów. Ja majac dwa ogony nie raz przegapie drobne, będące w początkowym stadium albo ukryte w jakiś sposob dolegliwosci, a co dopiero w takiej placówce?
Asia pisze o uszach, a guzie - takich rzeczy nie widac na pierwszy rzut oka.
Pewnie, mozemy sie zastanawiac, czy jest sens istnienia takiej placowki, gdzie psy moglyby posiadac wieksza uwage. Tylko jesli nie taka placowka to gdzie te psy by sie znajdowaly - w lasach (bez pożywienia), biegajace po ulicach (wypadki pod kołami) itp. miejscach.
A wracajac do Wielunskiego Schroniska (miejskiego), to mam wiadomsoci z pierwszej reki, ze nie dzieje sie tam dobrze. Z opowiadan mojej znajomej wynika, ze placowka jest bardzo kiepsko zarzadzana, z punktu widzenia "klienta - odwiedzającego". Odbija sie to na z pewnoscia na zwierzetach, bo zwieksza irytacje potecjalnych adoptujacych. O umowach adopcyjnych mozna snic. Czy wiec wypowiedzenie umowy Zwierzyncowi nie jest jednak wejsciem z deszczu pod rynne?
Uwazam, ze w swietle obecnych uregulowan prawnych w Polsce nie jest mozliwe stworzenie schroniska bedacego miejscem idealnym dla psów/kotów. Mozna jedynie robic ile sie da, aby los zwierzt polepszyc. MałGosi, która poznałam nie moge zarzucic ze tego nie robi.
Zeby polepszyc los bezdomnych zwierzat w Polsce niezbędne są nowe regulacje prawne, obowiązek trwalego oznakowania zwierząt, centralna baza zwierzat, egzekwowanie istniejących obowiazkow od właścicieli czworonogów, likwidacja pseudohodowli itd. Bez tego, praca w schroniskach to ciagle syzyfowa praca 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
bela51
Zwierzolub

Dołączył: 10 Sie 2008 |
Posty: 450 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 16:01, 01 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Trzeba przyznać, że Zwierzyniec ma kilka zagorzałych rzeczniczek, które nie pozwolą na najmniejszą nawet krytykę pod adresem Fundacji.
Ale czy naprawde o to chodzi? Czy zamiast lukrowanych opowieści z psiej krainy szczęsliwości, nie lepiej byłoby przedstawiać stan faktyczny? Opisywać psie bidy tak jak wyglądają, podawać diagnozy od rzetelnych wetów, o ile z takimi Przytulisko wspólpracuje? Bo w to niestety zaczynam wątpić. Od miesięcy Moly marniała w oczach, a wet zmienił jej diete ? Obawiam się, że to ten sam lekarz któremu udało się wyleczyć Ramzesa.Jeśli nie ten sam, to taki sam.
A propos Karolino. Przytulisko nie jest już chyba tak duzą placówką aby na jednego pracownika przypadało kilkadziesiat psow? Chyba, że przez 2 miesiące wiele sie zmieniło, o czym tez nikt nie informuje maluczkich.
Nie zamierzam wdawać się w dyskusję, które do niczego nie prowadzą. Jesteście NAJLEPSI, a każdy kto osmieli się zadać niewygodne pytania jest Waszym wrogiem. W Waszym oczywiście mniemaniu.
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 8
|
|
|
|  |