Murzynek Bambo... :) |
MałGośka
Adminka
|
Choć na pierwszy rzut oka Bambo biegający po schronisku wcale nieśmiały się nie wydaje - to pstryknięcie mu fotki naprawdę graniczy z cudem :/ Dosłownie bawi się ze mną w chowanego: widzę czarnuszka wąchającego jakiś psi znak na śniegu - więc lecę piorunem, przymierzam się, a Bambo... rzut oka na mnie i hop za budę Idę za nim.... więc Bambo - w przeciwną stronę!
Ostatecznie schował sie do budy - więc uszczęśliwona, że wreszcie "mam go!" kucam - a tam dwa inne ogony, za którymi Bambolek skutecznie się ukrył. Jakby nie wiedział, że dobre zdjęcie to szansa dla niego na zdobycie czyjegoś serduszka Ech... |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Praktycznie każda moja wizyta w schronisku to... pogoń za Bamboszem I muszę się pochwalić, że robię się w tym coraz lepsza i skuteczniejsza - choć zdjęciom do ideału daleko
Dziś więc przedstawiam Wam czarnuszka: mokrego - "łapanego" okiem obiektywu spomiędzy nóg pomagających mi w podstępnych działaniach psiaków ; kozicę górską wspinającą się po graniach bud ; skoczka - uciekającego przed właśnie zauważonym "strasznym" aparatem...; leniuszka wylegującego się w słońcu, które zdusiło w nim lęk przed obiektywem a odwagi dodawał [link widoczny dla zalogowanych] wylegujący się w budzie obok Mam nadzieję, że tym razem fotki oddadzą choć w części piękno naszego przystojniaka... i otworzą przed nim szanse na własny dom... |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Ostatni tydzień maja to dla naszego czarnuszka początek nowego życia!
W zeszłym tygodniu wypatrzył go w necie pan Marek. Skontaktował się ze mną, wypytał o chłopaka dość dokładnie. Nie wiązałam jednak z tym większych nadziei, bo Bambuś niestety należy do psiaków, którym szczęście jakoś nie sprzyja i nawet jeśli ktoś się o niego zapytał, to już więcej się nie odzywał. Jakże się pomyliłam! I jak z tej swojej pomyłki sie niezmiernie cieszę! Rodzina pana Marka straciła poprzedniego ukochanego towarzysza życia... Ponieważ był to również czarny Bambo pan Marek oczu nie mógł od naszego chłopaka oderwać! Przyjechał do nas z odległych Tarnowskich Gór tylko po to, by Bambo poznać i móc namówić na adopcję również swą mamę. Pani Regina nie bardzo chciała się zgodzić na kolejnego psiego przyjaciela - za duży był ból po stracie poprzednika. Ale - syn się uparł Przyjechali więc razem. Bambo, troszkę wystraszony - grzecznie podreptał z nimi na spacerek, a następnie dał się "zapakować" do samochodu. W drodze początkowo bardzo się denerwował, trząsł się i wyraźnie był przestraszony, jednak z czasem, ciągle przez swą nową panią głaskany - uspokoił się i poddał cały nowemu życiu Już podczas podróży został wyczesany, w domu również wykąpany - i ponoć ludzie na spacerach nie mogą wyjść ze zdziwienia, że TAKI piękny pies mieszkał w schronisku nikomu nie wpadając w oko! Rozmawiałam dziś z przesympatyczną panią Reginą - i muszę przyznać, że chyba to było jakieś zrządzenie losu. Oni po prostu do siebie pasują idealnie A jak przebiega aklimatyzacja? Powolutku Bamboszek przekonuje się, że to jego dom, jego ludzie. Jest grzeczny i kochany - choć pewnie długo jeszcze będzie przyzwyczajał się do tego, że niczego nie musi się obawiać... Bardzo przeżywa rozstania ze swoją panią - szczeka donośnie zostawiany sam w domu, co w bloku jest sporym problemem. Będą jednak ćwiczyć samodzielne zostawianie - podrzuciłam parę pomysłów, jak przekonać czarnuszka, że to nie są rozstania na zawsze - trzymajmy więc kciuki za wspólną pracę |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Ależ się cieszę!Bambo zasługuje a szczęście i kochająca rodzinkę.Tak długo biedak wysiedział się w schronisku.A Tarnowskie Góry nie tak znowu daleko ode mnie.Może odwiedzę kiedys Bambusiową rodzinkę?
|
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Bamboszku, bardzo się cieszę I mam przeczucie, że ta adopcja jest baaardzo zwierzomaniacka
|
||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
|
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
B R A W O
|
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Bamboszku - powodzenia
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Supcio!
|
||||||||||||||
|
Bambo |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
- można by tak było w nieskonczoność
Super wieści, super psiulek pilnuj dobrze swego opiekuna i Pańcia merdanko od Misia pozdrowienia - Misiowaty |
||||||||||||||
|
MadziA
Zwierzofan
|
brawo brawo
|
||||||||||||||
|
Kasinda
Zwierzofan
|
jaka miła wiadomość przed wyjazdem na prawie dwa tygodnie (tylko jedną noc spędzam w domu, bo mam koncert ) mam nadzieję, że po moim powrocie będzie więcej takich informacji!
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
A to dzisiejsze wieści ze źródła
|
||||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Byle tak dalej Denerwować na innych ludzi nie powinien się nigdy, za to zorientowanie się po co podtykają mu jeżyka pewnie zajmie mu chwilkę - ale sądzę, że dość krótką Rozczuliło mnie natomiast to opieranie się o nogę - widać potrzebuje chłopak pewności, że ktoś przy nim jest Nie wiem jak namówić Marka na pojawienie się tu osobiste - bo się chyba zastanawia - może Wy mnie wspomożecie? Nie ma jak odpowiednie argumenty, no i w ilości siła |
||||||||||||||||
|
Murzynek Bambo... :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.