Murzynek Bambo... :)

Pamiętając jaką awersję Bambosz II czuł do strasznego oka aparatu, widok pięknych oczysk wpatrzonych w tego "potwora"... bezcenny

No rzeczywiście

na ostatniej fotce Bambo II patrzy całkiem pewnie i

uczciwie w oko "potwora"

ale tak zdarza się najczęściej na dworze,

gdzie jest dużo nowych wrażeń i czujność trochę uśpiona

w domu jest zawsze jakoś tak "poważnie"

Bambo malutki, na dworze przestrzeń i wolność więc eksploduje radość, w domu - te ściany to mimo wszystko ograniczenie...
Foty - jak zwykle miodzi - jak zwykle prosimy więcej

merdanko - Misiek
pozdrawiam - Misiowaty

Na tym różowym/czerwonym tle wygląda rewelacyjnie

Wszystkie swoje atuty, w tym piękny kolor pokazuje

Niedawno w upalny dzień przejeżdżaliśmy przez Kotlinę Kłodzką.
Po drodze odpoczywaliśmy na parkingu obok którego płynie górski potok.
Bambo II poświęcił całą godzinę na badanie wody

kapelusznik napisał:

brak słów, po prostu.

Taaak ! Bambo II potrafi być groźźźny

Kopanie dołka na łące może być bardzo męczące

Przekonał się o tym osobiście Bambo II...

Gleba była w tym miejscu oporna i po wielu minutach zawziętej pracy...

Wyczerpany Bambo II położył się na boku i grzebiąc jedną łapą kontynuował pogłębianie...

Cel został osiągnięty...

Ale nic tam nie znaleziono

Super fotorelacja BamboII jest bardzo eleganckim przystojnym ogoniastym

Tereny na północ od naszego miasta są porośnięte rozległymi lasami, to pozostałość dawnej Puszczy Lublinieckiej. Właśnie tam byliśmy na leśnej wycieczce i w pobliżu miejscowości Brusiek przechodziliśmy obok fajnego źródełka

Bambo II czasem "straszy" nawet za dnia

Bambo II długo przymierzał się aby wejść do tego basenu, jednak woda wciąż ruszała się i szumiała,
próby zakończyły się na macaniu dna jedną łapą i zaglądaniu

Źródełko genialne, naprawdę macie Marku przepiękne okolice, pozazdrościć

Mnie też powtarzano - [link widoczny dla zalogowanych]

Tu bym smyka zacałowała - [link widoczny dla zalogowanych]

A ostatnie foto - zbieg z Parku Jurajskiego?!?!?!