Forum Wieluński Zwierzyniec Strona Główna


Wieluński Zwierzyniec
Forum dla przyjaciół i wolontariuszy Przytuliska "Zwierzyniec", wielbicieli zwierząt oraz mieszkańców Wielunia. www.schronisko.wielun.pl
Odpowiedz do tematu
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

Łomatko - mój "aniołek" pokazuje różki!

Jak znowu warknie lub będzie niedobry - zapytajcie go czy pamięta "naszą rozmowę"... i co mi "obiecał"...

Ma w tej chwili proste zadanie - zdrowieć i cieszyć się z NORMALNEGO życia...

(a tak ukradkiem to cmoknijcie go ode mnie w czółko... )
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

A ode mnie w fafle - na zdjęciach wyglądały na takie mięciuteńkie
Zobacz profil autora
Szantina
Zwierzoświr
Zwierzoświr

Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

No to jak tak obcałowujemy chłopaka to ja poprosze o cmoczka w nochalka

Niedługo nakrapiane cudo dojdzie do wniosku ,że burczenie na domowników to głupi pomysł....

''Kropeczku'' - powodzenia
Zobacz profil autora
BORYSEK
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

WYCMOKAŁAM GO ,,PRAWIE ,,CAŁEGO . PO SPACERKU ZJADŁ KOLACYJKĘ I DAWKĘ TABLETECZEK ,TERAZ SŁODZIUTEŃKO ŚPI . WETCIA NASZ KOCHANA POWIEDZIAŁA NAM ,ŻE TO WARKNIĘCIE TO NIEPEWNOŚĆ O JEDZENIE. MIMO ,ŻE U CIEBIE GOSIEŃKO MIAŁ PEŁNĄ MISECZKE ,TO JEDNAK STRACH , CO SIĘ DZIEJE?? TAK MI TU BYŁO DOBRZE, GDZIE ONI MNIE BIORĄ JACYŚ NOWI OBCY ZUPEŁNIE LUDZIE. NO I DZIECI NA CODZIEŃ .BARDZO DUŻO ZMIAN W TE DWA TYGODNIE W JEGO ŻYCIU ,MIAŁ PRAWO SIĘ ZBUNTOWAĆ I POCZUĆ SIĘ NIEPEWNIE , ALE NAPRAWDĘ JEST SUPER BAWIŁ SIĘ DZISIAJ WSPANIALE, JULIA KARMIŁA GO Z RĄCZKI, A ON TAK DELIKATNIE SIĘ CZĘSTOWAŁ JEST POPROSTU BOSKI NABIERZE PEWNOŚCI I ZAUFANIA TO BĘDZIE DOBRZE ,MY TEŻ NIKOMU OBCEMU NIE RZUCAMY SIĘ NA SZYJĘ TYLKO POWOLI I Z DYSTANSEM PRAWDA . <<NO CHYBA ,ŻE ADAŚ BĘDZIE WYJADAŁ MU Z MISECZKI TO BĘDZIE WARCZAŁ HI HI
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Wasz entuzjazm jest fantastyczny Na pewno wszystko się doskonale ułoży, przy takim zapale, a borysek przekona się, że przy Was nie musi już bać się o swoje bezpieczeństwo.

P.S. pisanie dużymi literami to jak krzyk
Zobacz profil autora
BORYSEK
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

JAKOŚ TAK JAK DUŻYMI TO MNIE LEPIEJ SŁYCHAĆ
Zobacz profil autora
Blink
Moderator
Moderator

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń

BORYSEK napisał:
JAKOŚ TAK JAK DUŻYMI TO MNIE LEPIEJ SŁYCHAĆ


Moze i tak ale tutaj nikt gluchy nie jest ale za to zle sie czyta tekst napisany w calosci wielkimi literami.
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

W końcu dostałam szansę na wyrażenie swojej radości.
Ogromnie się cieszę,ze Borysek ma swoich ludzików.teraz już moznaz nim naprawde popracowąc,bo będzie wiedział,że jest u siebie.A jeszcze bardziej się cieszę,ze od razu mozemy dalej śledzić jego losy! .
Borysku miewaj się dobrze,nie warcz na ludzików małych i dużych.Zabki możesz pokazywac tylko w usmiechu i pamiętaj,że masz na forum jeszcze jednego kumpla Boryska-urwiska,który teraz przesyła ci liźnięcia i macha łapką!
Zobacz profil autora
BORYSEK
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

Witajcie


To nasz czwarty dzień razem ,jest coraz lepiej .
Wczoraj u wetki zważyliśmy go, przyprał 2 kg .Apetyt mu dopisuje więc tylko jeść, nabierać sił i zdrowieć.
Właśnie się wybieramy nad jezioro .
Borysek się cieszy bo przy aucie stoi i myrda ogonkiem ,bardzo lubi jeżdzić samochodem ,jak jedziemy do weci to tak cudownie siedzi i obserwuje drogę ..JEST WYJĄTKOWY.
.Już niewarczy.
Julia go karmi i jest dobrze .
MałGośa dzięki za wskazówki ,to działa .
CAŁUSKI DLA WSZYSTKICH OGONIASTYCH i ich właścicieli /opiekunów .

pozdrawiają Borysiakowie
Zobacz profil autora
Anna
Moderator
Moderator

Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 2599
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

Ależ miło się to czyta. Bardzo bardzo się cieszę, że jest Wam razem dobrze
Zobacz profil autora
MałGośka
Adminka
Adminka

Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 4611
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wieluń-łódzkie

BORYSEK napisał:
JEST WYJĄTKOWY

A-nie-mó-wi-łam?!?!?

No i jak było nad jeziorkiem?...
Zobacz profil autora
BORYSEK
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

<hello>Witajcie
Już w domku.
Spacerek hhhhmmmm!? hhhhmmmm!? całe 8 godzin poza domem.
Nad jeziorkiem i w lesie oj! pochasał sobie Borysek!!
Początek był strasznie dziwny ,piach, woda tyle ogoniastych i ludków tyle... Bo pogoda dopisywała więc ludzi naprawdę było multum.. Ale potem cóż za zmiana nawet łapki sobie zamoczył . Adaś z Natalką żucali mu patyczki wzdłuż brzegu zabawy było co niemiara
Mała przekąska i znowu spacerek tym razem do lasu
Sami niemogliśmy uwieżyć ,że ma siły na bieganie .niewiem co ta wecia mu tam wstrzykuje bo misiek ma tyle siły ,że cho cho,
Pobeczałam się jak już wruciliśmy do domciu . Normalnie się pobeczałam .Już wam piszę dlaczego
Otóż MOJE najpierw pojadło, popiło, a potem ;;;
Sam przyszedł, żeby go pogłaskać ,,głaskam go a on tak mnie trąca pyszczkiem i WTULA się tak mocno we mnie położył się na pleckach myrda ogonkiem leży jak dzidzuś i ani nie mruknie ,a ja go głaskam naprawde poczułam jak by chciał mi podziękować. jeszcze tak mocno nigdy się nie tulał wręcz wciskał się pyszczkiem w mój dzób
Zobacz profil autora
Edyta
Zwierzomistrz
Zwierzomistrz

Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

Pewnie,że Ci podziękował!One to potrafią jak nikt na świecie.Poczuł,ze ma kochające ,że już na pewno nigdzie nie będzie się tułał i podziekował za to.Nawiasem mówiąc,to tracanie noskiem,to chyba jakas wspólna cecha Borysków .Mój Borysek tez przychodzi i traca mnie noskiem,kiedy ma ochote na duuuże mizianko.Potrafi bez przerwy trącac tym swoim zimnym,mokrym ,kochanym nochalkiem,..jeszcze zobaczycie jakie to cudowne uczucie..
Borysku,dziękuj tak każdego dnia,masz naprawdę wspaniałych ludzików z ogroooomnymi
Zobacz profil autora
BORYSEK
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

DZIĘKI EDYTKO
Zobacz profil autora
BORYSEK
Zwierzoamator
Zwierzoamator

Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

Co się z wami dzieje, macie szewski poniedziałek coś Co tam u was i waszych ogonków ?


My mamy od dzisiaj kotka ,mały , rudy ,kicuś .

Borysek śpi razem z nim wtuleni w siebie,
Jaki cudny widok ,a mówią ,że pies i kot to tylko koty drą. A tu prosze jaka zgoda .. imiena szukam ? RUDY RUDZIK RUDEK , Sama niewiem może macie jakiś pomysł ? i macie ochotę się podzielić pomysłem. To tyle nowin w dniu dzisiejszym reszta standardowo, Samopoczucie Boryska pozytywne z przelotnymi oznakami obrazy i dąsania się ( zwłaszcza w sytuacji stanowczego zakazu wykonywania jakiejś czynności). Trzykrotnie chęć poznania psa sąsiadów pozwoliła wznieść się naszemu szczęściu nad ponad 160 cm płotkiem ( to dla niego jak bieg przez płotki) "masz Ci olimpijczyka" naszczęście eskapady były krótkie i po chwili Borys wracał na swoją posesję. pa l
Zobacz profil autora
"Mój" Borysek wreszcie szczęśliwy...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 5 z 17  

  
  
 Odpowiedz do tematu