geba
Zwierzomistrz
|
No to macie co robic. To sikanie to pewnie przyczyna stresu zwiazanego z utrata ukochanych ludzi mam nadzieje ze szybko przejdzie problem gryzienia tez pewnie na bazie nerwowej. Jedyna rada to chyba tylko spokoj i stabilnosc wtedy mala wroci do formy
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Dopiero dzisiaj przeczytałam o nowinkach...A to ci dopiero namnożyło sie u Was kropek i plamek.. Pewnie kilka dni będzie totalne zamieszanie,kompletna dezorganizacja zycia,przestawienie całego domu(i tak pewnie postawiony na głowie)..To jednak tylko pierwsze chwile..Trzeba wszystko poukładać,na nowo urządzić i..będzie dobrze.Sunia na pewno zaadaptuje się szybko,mając czworonożne towarzystwo.
Zgadzam się z Gebą,że siusianie to pewnie wynik stresu.Bonka była znacznie starsza,a urządziła nam krainę tysiąca jezior poprzetykaną minami poślizgowymi..Tyle,że jej nikt nie uczył innych zachowań..Trzeba sunię często wyprowadzać, a na pewno szybko wróci do formy.. |
||||||||||||||
|
Kasinda
Zwierzofan
|
mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
|
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Kasiu-Borysku, nie poddawaj się zbyt szybko! Nowe zwierzę w domu to zawsze stres i dla zwierzaka i dla domowników (tych dwunożnych i nie tylko). Dobrze, że psiaki są różnej płci - jest szansa, że szybko się dogadają, psi faceci zazwyczaj są szarmanccy wobec psich kobiet. Z sikaniem i kupkaniem już dostałaś rady. Co do kagańca, rozumiem, że nie można dopuścić, żeby psica pożarła wszystko, co w zasięgu pyszczka, więc jeśli już namordnik, to znamy z Dżeksonem zaprzyjaźnione z parkowych szaleństw psiaki, które bardzo dobrze funkcjonują w kagańcach materiałowych - to taka czarna "tulejka" na pyszczek. Wydają się być lepsze od ciężkich metalowych, plastikowych obcierających mordkę i skórzanych - łatwych do przegryzienia.
Daj znać, jak Wam idzie z Waszą coraz liczniejszą czeredą :-) . |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Ink z tym materialowym to tez nie do konca jest tak wesolo bo generalnie w nim poes nie moze otworzyc pyszczka ba niektore z nich np firmy "hagen" sa pokryte dla wzmocnienia jakims takim czyms co nei przepuszcza powietrza i piech przegrzewa pychol (znam przypadek ze na spacerku w lecie pies sie odparzyl w takim kagancu).
Wg oceny wielu psiarzy ponoc najlepsze obecnie sa plastikowe kagance (na allegro mozan je znalezc pod nazwa maszer-tyle tylko ze ponoc utrudniony jest kontakt z gosciem Szantinka moze cos na ten temat powiedziec). Generalnie chyba nie ma dobrych namordnikow. A co do pozerania to jest problem moze zainteresowac ja jakas zabawka (kula ze smakolykami) co zajmie jej duzo czasu - na mloda Barse to dzialalo. Ja mysle ze u was problem zaraz sam sie rozwiaze bo to wszystko skladam na karb protestu psicy przeciw zniknieciu jej ludzi ale jak zrozumie ze u was jej nic nei grozi to bedzie juz wszystko z gorki |
||||||||||||||
|
BORYSEK
Zwierzoamator
|
dziewczyny ja z tym kagańcem to tak tylko,
raczej stresować dodatkowo psiaczka to niebędę. żadne zabawki jej tak niesmakują jak; szelki boryska miseczka kotka(jednym ściskiem załatwiona) drzwi tak to jest to drzwi Gosieńka mnie ostrzegała , że Borys może drapać drzwi bo będzie chciał uciekać ,ale to co dunia robi z drzwiami to do wiosny będziemy mieli kilka dzur (nowość na rynku drzwi w łatki ) BORYS to facet z klasą ,naprawde nic ale to nic go nierusza jej bieganie, skakanie, świrowanie ,on spokojnie leży w połowie swojego koszyka (drugą połowe dunia zchrupała )oczko podniesie mruknie i śpi dalej ,a kicik to coś dla niego szaleje razem z dunią dzieci się cieszą ,że dunia jest z nami adam milczy ,a ja mam huśtawkę co dalej ? pozdrawiam Was moje kochane forum-owiczki wczoraj było bite dwa mies...jak borcio jest z nami ,ale niestety z imprezy nici |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
MIejmy nadzieje ze dunia sie uspokoi i bedziecie mieli wiele kropkow do myziania i glaskania
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Mówiąc poważnie to zaczynam się zastanawiać czy sunia wogole była uczona czegokolwiek Owszem,rozumiem,że może tęsknić,byc zestresowana,ale to raczej powinno się objawiac w inny sposób.W końcu to już nie jest maleńki szczeniak,który demoluje dom i niszczy wszystko co ma na drodze..Widzę wyraźnie,że psica powinna być uczona od podstaw wszystkiego,jak szczeniak.Tak postępowałam z Bonką,która jak widzę była o niebo lepsza.Bona nie miała nawyku sygnalizowania potrzeb fizjologicznych,bo nigdy tego od niej nie wymagano.Poza tym była grzeczna,spokojna ,nie licząc oczywiście jej biegania w kółko i ganiania ogona,ale to już zupełnie inna historia.Zdarzyło jej się przez te kilka miesięcy coś zniszczyć,a konkretnie potargać prześcieradło,poszewkę,początkowo zjadała zabawki.Poza tym jednak nie zamieniła nam mieszkania w ruinę.Myślę,ze niestety musicie zacząć ją na gwałt uczyć,poczynając od częśtego wyprowadzania za potrzebą i nagradzania,kiedy zrobi siusiu czy kupkę na dworze.Potem już dalsze kroczki,jesli trzeba służe radą.mam w tym przebogate doświadczenie...
Kaganiec rzeczywiście odradzam,proponuję dać jej ucho wędzone,będzie miała zajęcie i przyjemnośc jednocześnie.. |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Trzymam kciuki za Was i Dunieczkę. Dajcie sobie troszkę czasu na jakieś decyzje - o ile oczywiście jesteście w stanie, bo kto w tym nie siedzi, nie wie jak się czujecie - mogę sobie tylko wyobrażać to zamieszanie. Trzymajcie się dzielnie.
|
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Po przeczytaniu Waszych osotanich postów nasuwa mi się dokładnie to, co powiedziała Edytka - moim zdaniem sunianie byla niczego uczona. ale piszecie, że to rocznapannica, więc macie duuużą szanse to wszytsko naprawić. przede wszystkim duzo stanowczości. nie pobłażajcie jej tylko dlatego, że straciła swoich dotychczasowych opiekunów. wiem, to brzmi okrutnie, ale uwierzcie mi - to się sprawdza. ja też przygarnęłam ponad rok temu sunię (tyle, że miała wtedy 3 lata) i tylko to zdało egzamin, żeby ją wyprowadzić na ludzi. To i oczywiści praca. dużo zajęć, żeby pannica nie miała czasu kombinować.
Ja miałam o tyle ułatwione zadanie, że mielismy już jednego psiaka, jak Vita do nas trafiła. To, że Vegi zna wiele poleceń i jest wmiarę wyszkolony dużo nam pomogło - Vita uczyłą sie wiele od niego. Trzymajcie się cieplutko, nie poddawajcie sie (ja też miałam momenty załamania). I pamiętajcie - nie pobłażajcie i duuużo pracy (zabawa z piłką, sznurek do przeciagania, duuuzo ruchu na dworze, chowanie smakołyków w domu, żeby sunidło miało co robić... itp) |
||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
|
Małgosia przed adopcją "straszyła" mnie, że Dianka może nie umieć zachować czystości w domu i wydawało mi się, że to nieprawdopodobne , a jak czytam to widzę, że mogło to być jak najbardziej możliwe. Oj, bądźcie dzielni, będzie coraz lepiej.
|
||||||||||||||
|
Ania i Sol
Zwierzoamator
|
Matko jedyna, trzymam za Was kciuki ludzie kochane odważne. Będzie pewnie dobrze, ale co sie umęczycie to wasze. Tylko że takie męczarnie, to sie potm miło wspomina na stare lata Całujemy Was mocno i trzymamy palce. Ania i Sol
|
||||||||||||||
|
BORYSEK
Zwierzoamator
|
Jestem bardzo łasa na Wasze rady.
Piszczie co możecie i jeszcze raz i jeszcze nawet to samo jak trzeba bo nas zalewa to już ocean ,a nie jeziorko w podręcznikach o pieskach takiego modelu to niestety nie ma (życie i tak pokazuje inaczej ) o raju kochane jesteście Gosieńko jesteś zła (o to ..................) |
||||||||||||||
|
Ania i Sol
Zwierzoamator
|
JA tam rad żadnych nie mam, bo sie nie znam, ale zapytam Solkę jak sie obudzi i zejdzie wreszcie z mojej poduszki - kurka wodna
|
||||||||||||||
|
"Mój" Borysek wreszcie szczęśliwy... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.