![]() |
![]() | Mili | ![]() |
![]() |

![]() | ![]() |
ML
Zwierzofan
![]()
![]() |
![]() |
A MałGosiek to się chyba obraził..
![]() ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
AnJa
Zwierzofan
![]()
![]() |
![]() |
ML
![]() ![]() I wielkie nadzieje w Was pokłada ![]() Podziwiam Was za wytrwałość ![]() Nie ustawajcie w wysiłkach ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
MałGośka
Adminka
![]()
![]() |
![]() |
No jakże! ![]() ![]() ![]() Ale - choć nie zawsze się odzywam - staram się mieć zwierza na oku przez prawie całą dobę, na ile oczywiście mogę sobie pozwolić. Czyli - kciuki wciąż ściskam, a teraz dodatkowo za łapki agatowe ![]() |
|||||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Anna
Moderator
![]()
![]() |
![]() |
No kochani wreszcie wiem jak wygląda Mili. Jak jechałam rano do pracy to mała własnie zajęta była wąchaniem trawnika przy samej drodze. Zatrzymałam samochó, wysiadłam a ona nic - znaczy nie boi się tak całkiem wszystkiego - ale jak tylko na mnie spojrzała to zniknęła. I uwaga słowo zniknęła znaczy dokładnie to co znaczy - ona nie odeszła, nie odbiegła, nie pogalopowała tylko zrobiła dwa kroki i w y p a r o w a ł a
![]() Utyka na tylną nogę i dlatego próbowałam do niej podejść, bo pomyślałam, że może nie da rady uciekać - pies ninja - potrafi się po prostu dematerializować. Ale nic to nadal będziemy filowac i jakos małpe upolujemy - może później niż by się chciało ale jednak. W każdym razie nadal jest, zyje - przemierza większy teren niż się wydawało. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Aska
Zwierzozwierz
![]()
![]() |
![]() |
No właśnie o tym mówiłam. Ma zdolność znikania, a teren bardzo jej w tym sprzyja
![]() ![]() Małgosiu, a jak miseczka ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | Mili | ![]() |
Misiowaty
Zwierzozwierz
![]()
![]() |
![]() |
![]() ![]() kurcze, mały rudasku daj się złapać. łapina boli, zimno, mokro........ wbedzie domek, ciepło, rece ludzków do miziania....... tyle osób zaciska kciuki, denerwuje się, a Ty nic......... daj sie złapać Mili merdanko - Misiek pozdrawiam - Misiowaty |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
ML
Zwierzofan
![]()
![]() |
![]() |
Cześć wiaro!
MałGoś: z mojej strony to był tylko pretekst ![]() ![]() Asiu: miska średnio wylizana ale może to z powodu kaszy (do tej pory były kluchy z puchą) może gwiazda kaszy nie spożywa? Ale obawiam się, że teraz przeniosła się trochę dalej (działki pod szpitalem) i pod moje brzózki jej trochę za daleko.. no i ta łapa.. o utykaniu mówił p. Janek dwa dni temu.. ![]() Byłyśmy dziś z Idką w odwiedzinach u Agata.. bidula. Na trzech łapach kuśtyka. Ale pochwalona zostałam za opaskę uciskową, która ponoć dużo mu pomogła ![]() ![]() A co do rudzielca to dziś nie miałam możliwości bycia na miejscu (cały dzień w Łodzi-na uczelni), dopiero niedawno zrobiłam chlanko i zaniosłam pod brzózki.. Jutro mam egzamin ale dopiero po południe więc zdążę wyjść. Tylko, że w tej chwili nie mam absolutnie żadnego pomysłu na znikającą jak kamfora Miluśkę.. Niania będąc w lecznicy zahaczyła temat rudzielca z doktorami.. Rozmowa się nawiązała przez Agata.. czyli czego on tak naprawdę szuka itd.. Doktory mówią, że to niemożliwe żeby psa nie można było złapać.. Szczegółów nie znają ale może pojadę do nich i spróbuję pogadać.. Może mają pomysł, na który nikt z nas nie wpadł.. Nie wiem.. Weekend mam przechlapany (egzamin i dwa kolokwia) ale może w poniedziałek podziałam.. Zobaczymy.. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
AnJa
Zwierzofan
![]()
![]() |
![]() |
ML połamania pióra na egzaminie i kolokwiach.
Dobrze, że chociaż Agatowi się poprawia. Może Mili utyka z powodu skaleczenia, skoro na tych terenach taki wysyp nieczystości. Widać ML, że robisz co w Twojej mocy, aby dotrzeć do mili. Oby Moc była z Tobą :-) |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
ML
Zwierzofan
![]()
![]() |
![]() |
Pomagacie mi w tym wszyscy razem i każde z Was z osobna.
![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Edyta
Zwierzomistrz
![]()
![]() |
![]() |
Sama juz nie wiem,co można jeszcze wymyśleć,aby Mili dała się jakośc podejść.Pomyślałam nawet,że może nie dawać jej jakiś czas tej miski z żarełkiem.Mili jest sprytna i wie,że żarełko stoi zawsze w określonym miejscu.Kiedy sie naje,moze potem spokojnie gdzies koczować.Gdy miski nie będzie,zgłodnieje i wówczas musi sie więcej pokazywać,chcąc zdobyć coś do jedzenia.Może wówczas łatwiej byłoby ja wypatrzeć i złapać?
Oj,Mili,Mili ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Martusia
Zwierzofan
![]()
![]() |
![]() |
Czytam i trzymam kciuki.
I tak sobie pomyslałam... Może klatka-łapka? ![]() Powodzenia! |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Anna
Moderator
![]()
![]() |
![]() |
Tylko jak dotąd nikt nie widział jak i kiedy Mili podchodzi do jedzenia...
Złaziłyśmy się z Asią, psy nam się złaziły...a mała nosa nie wyściubiła z nory. |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
Aska
Zwierzozwierz
![]()
![]() |
![]() |
Ale chociaż dotlenione wszystkie cztery jesteśmy
![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | ![]() |
ML
Zwierzofan
![]()
![]() |
![]() |
Rudzielec chyba się przeniósł w inne miejsce.. przynajmniej jeśli chodzi o stołówkę.. jedzenie zostawione pod brzózkami stoi nietknięte..
Dziś zaniosłam miskę dalej.. pod działki.. w miejscu gdzie widziałam ją ostatni raz i gdzie następnego dnia rano widziała ją Ania. Nie wiem czy to dobry pomysł czy nie ale innego nie miałam. Poza tym miałam tylko jakiś kwadrans czasu na spacer po polach zanim pojechałam na uczelnię (dzięki za kciuki: wszystkie trzy kolokwia mam zaliczone!!).. Co do klatki-łapki to i ja nie mam pojęcia jak to wygląda ale myslę, że do takiej akcji potrzeba jest żeby zwierzak był.. ![]() Tak w ogóle to ja się chyba zaczynam tego malucha czepiać.. A może jej jest tak dobrze? Może nie powinnam jej próbować na siłę uszczęśliwiać? Mam dwa dni. Później to będzie koniec. Nie będzie mnie od 7:20 do 17:oo. Wyjdę jak będzie ciemno i wrócę jak będzie ciemno.. I nic już nie zdziałam. Tak więc to ostatnie dwa dni. No może jeszcze najbliższy weekend. Jutro spróbuję pogadać z doktorami od Agata. Może podsuną jakiś pomysł. A jeśli nic mądrego nie wymyślą.. no to nie wiem co robić. ![]() Tego psa właściwie nie ma, choć wiemy, że gdzieś w pobliżu jest. Tylko znika jak kamfora jak tylko ktokolwiek zbliży się na odległość mniejszą niż 20-30 metrów. ![]() |
|||||||||||||
|
![]() |
![]() | Jak Małgosia drogę do serca Mili znalazła :) | ![]() |
|
||
![]() |
![]() |
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.