Szantina
Zwierzoświr
|
A gdzie reszta zdjęć i opowieści??
Ładnie proszę o cd |
||||||||||||||
|
ML
Zwierzofan
|
Aniu.. dzięki za fotki
Dodam tylko, że Milasek jest absulutnie wpatrzony w Gabi i darzy ją miłością obsolutną Jak ona się cieszy jak tylko Gabi z Anią pojawią się na horyzoncie . Leci do nich jak szalona I autentycznie się cieszy.. Ania zaskarbiała sobie Rudej serce karmiąc kocią karmą suchą (którą nosi przy sobie na spacerach) no i w efekcie ja mam ubaw po pachy jak widze moją sunię podbiegającą do Ani i odruchowo oblizującą pyszczek I dodam jeszcze, że Gabulec nauczył Milutka łazić po kałużach i błocie I Milutek wcale nie lubi łazić po kałużach i błocie ale skoro Gabi .. to ona też (jak same idziemy to pies ani razu nie wdepnie w powyższe) Normalnie mamy tyle frajdy patrząć jak się te panny prowadzają, że aż nam się gęby śmieją.. Ida wróciła znad morza po miesiącu. Suka jak ją zobaczyła na parkingu pod blokiem.. ech miło było popatrzeć Wyrwała do dziecka, skakała, szczekała, kółka kręciła.. normalna psia radość |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Bo to przecież normalny,domowy,szczęśliwy psiak,reagujący tak,jakby był z Wami od zawsze.I na zawsze. |
||||||||||||||||
|
Karolina
Zwierzofan
|
Hej Zgierzanki, jak tak patrze na Wasze harce to pomyslalam nad spotkaniem Gabulcowo Milaskowym z pewna ruda Łodzianką
Co Wy na to? |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Aaaaa koło nas jest las i pole i jest się gdzie wybiegać Ja jestem za.
|
||||||||||||||
|
ML
Zwierzofan
|
No jasne!! Karolina! My jesteśmy na przedbiegach wyjazdu wakacyjnego ale wracamy zaraz po 15 sierpnia i chętnie się z Wami spotkamy
A jeśli już mowa o wakacjach to.. jade z dziewczynami moimi w góry Taki jakby agroturystyczny wypoczynek. Bardzo jestem ciekawa naszych spacerów po terenach.. niekoniecznie płaskich |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Normalnie nie mogę Patrzę na to rude futro i wciąż nie wierzę... Miluś to ZUPEŁNIE inny pies
Rozkłada mnie to jej zapatrzenie w Gabi - która tak przy Rudej poważnieje, choć taki z niej przecież szałaput Widzieliście co się zrobiło z ogonkiem Mili? Miotełka do kurzu czy co? Że o uszach, które cokolwiek dziwacznie się na psie układają
No i jak było? No jak? Jaaaak? |
||||||||||||||||
|
Martusia
Zwierzofan
|
- to ze wzruszenia. Mili jest cudna a Gabek w opiece nad nią, no... Wspaniale, że psiuńki a może lepiej powiedzieć psiuńka z psicą tak się dogadały
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Dziewczyny dopiero co powróciły, zatem zanim opowiedzą jak było - choć wiem że Małgosia teraz zalatana będzie więc niewiem jak szybko tu dotrze, ale ja w takim razie pokarzę spóźnione fotki z naszej wizyty u Asi
Zacznę może od tekstu Asi "co też takieg musiało tego psa spotkać, że taka Gabi jest dla niej guru" nie wiem czy Asia chciała powiedzieć tym samym, że Gabi się nie nadaje na guru Z krótkich opowieści wakacyjnych wnoszę, że Mili sama bez Gabi też już sobie świetnie radzi więc funkcja przewodnika pewnie będzie już zbędna. A do tej pory: Buszujący w trawach: Chroniący się przed skwarem W towarzystwie dropiatej kumpeli to i w zieloną wodę się wejdzie: A potem trzeba szybko biegać, żeby zabłocony tyłeczek podsuszyć Razem...ramię w ramię...łapa w łapę A jak się pies wyszalał to pożebrać wypada o smakołyk jakiś : |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Znów ogonek! I ucho!
A Gabi jakby malucha nie widziała Ojojojojojojojojoj.... Sabulek się na fotunię załapał Dziewczyny się między sobą nie kłóciły aby? |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Na tym myślę polega cały sukces ich zakumplowania. Gabuś od początku po prostu pozwalał być Mili obok siebie i nie interesował się przesadnie jej psią osoba - czyli wszystko odbywało się w odpowiednim tampie A co do kłótni to juz opowieść na inny wątek...eh |
||||||||||||||||
|
ML
Zwierzofan
|
No i skończyło się rumakowanie.. Droga powrotna (7 godzin jazdy we łzach-z powodu wyjazdu ze wspaniałego miejsca i deszczu-z powodu aury) jakoś minęła i znów jesteśmy wszystkie trzy sztuki w realu..
Wakacje bajeczne były dla każdej z nas a ponieważ to wątek Rudej obywatelki więc o niej kilka słów wrażeń z wakacyjnych wojaży.. Byłyśmy na wsi. W Beskidzie Niskim, w gospodarstwie agroturystycznym gdzie posesja, na której odbywało się główne życie mieszkańców dwóch domów miała 100 x 100 m i z dwóch stron otoczona była strumykiem Atrakcje psiego życia na onej wsi polegały na towarzystwie dwóch dorosłych.. hmm.. wilkowatych (suka miała chyba jakiegoś wilczego praprzodka a jej 10-miesięczny syn to efekt połączenia chyba z kaukazem) oraz dwóch szczeniaków 3 miesięcznych, większych od Milutka ale bardzo dających się ustawić i do zabawy mocno odpowiednich Psica się tak odstresowała, że nawet na wycieczkę się wybrała.. samotną.. dwugodzinną.. Poszłam szukać, wołałam, gwizdałam.. nic. Wcięło psa. Amba normalnie.. Co było robić.. imtuicja mówiła: wyluzuj babo i schowaj tę swoją traumę. Wróci. Też ma prawo do odrobiny samotności. No i wróciła. Ufajdana jak nieboskie stworzenie.. i taka uśmiechnięta Trochę jej głupio było Widziałam. Na pole poszła, a że tego pola 2 ha to mogłam sobie gwizdać.. Na polu nornice mieszkają i myszy i jaszczurki.. Raj normalnie dla Rudej Kitki Następnym razem już razem poszłyśmy. Tylko jak Ruda zwierzynę poczuję to głuchnie momentalnie.. No i zobaczyłam raz Rudą jak gna jak błyskawica coś goniąc najwyraźniej.. wzrok przeniosłam przed Rudą i zobaczyłam.. taką samą rudą tylko jakby duuużo większą.. Sarenkę małpa jedna goniła Dwa dni wystarczyły żeby się Milutek poczuł jak u siebie i wszelakich gości na równi z resztą psiego stada obszczekiwał cdn.. (pacyfikację pewnej młodej osóbki muszę zarządzić do spania) |
||||||||||||||
|
wiata
Zwierzofan
|
Fantastycznie się czyta te wszystkie wspaniałe wieści na temat coraz to nowszych postępów Milaska.
Zdziwiła mnie tylko jedna rzecz. Prawdę mówiąc sądziłam, że Mili jest tylko trochę większa od świnki morskiej a po analizie wspólnych zdjęć rudej kitki i Gabi stwierdzam, że byłam w błędzie. Mili ciągle mnie zadziwia. Panna jest pełna niespodzianek. |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Uuuu.... naprawdę małe zgierzanki tak ciężko spacyfikować? To już prawie dwa tygodnie oczekiwań na ciąg dalszy opowieści wakacyjnych... |
||||||||||||||||
|
Jak Małgosia drogę do serca Mili znalazła :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.