Fred - tyle czekałem na własny dom... :) |
MałGośka
Adminka
|
Fredek miał znów iść na spacerek...ale wykorzystał chwilkę wolności po wypuszczeniu z kojca i poleciał obwąchiwać schroniskowe kąciki
Oczywiście nie wydawało mu się konieczne by dać sie złapać - a nóż widelec znów wróci do kojca? Więc uciekał "pogoni" Gdy jednak podeszłam do niego, przykucnęłam i zaczęłam tłumaczyć jaki z niego głuptas, że przecież idzie na spacerek - spojrzał na mnie z radością i dał pomiziać W nagrodę - spacerek był bardzo długi Oj Fredek, Fredek, głupolku... |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Wiecie jaki prezent gwiazdkowy otrzymał Freduś przed świętami??........
Własny domek! Nadal mieszka w budzie - ale wchodzi do niej kiedy chce, kiedy chce biega po podwórku. Swoim podwórku. Wreszcie wygląda tak jak na fotkach ze spacerków - a nie jak z kojca: wbity smutno w kąt budy... Pana udało mi się nawet poznać osobiście - mam nadzieję, że wrażenie jakie na nas wywarł (i nie ukrywajmy - na Fredku też ) ) było właściwe. Trzymam za to kciuki - żeby Freduś razem ze swymi nowymi ludźmi stworzyli prawdziwą, pełną ciepła rodzinę... |
||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Aaa, to teraz Fredzio non stop będzie biegał z uśmiechniętym pycholkiem
Wszystkiego najlepszego Fredziu na własnym podwórku, we własnej budce i przede wszystkim...swoimi ludzikami |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
fredek w domku tralla lla
Czy może być lepszy prezent gwiazdkowy dla psa... Wszystkiego najlepszego chłopaczku!! |
||||||||||||||
|
apla
Zwierzofan
|
Fredziu... trzymamy kciuki za ciebie w nowym domku
|
||||||||||||||
|
amica
|
W sposób szczególny cieszę sie, ze Fredzio znalazł nowy domek! Byłam wirtualna opiekunką Fredzia i ten prezent gwiazdkowydla Fredzia stał sie takze moim najlepszym gwiazdkowym prezentem:) Trzymam kciuki z całych sił za nowy domek "mojego" pieska i żywie wielką nadzieję, ze stanie sie on pełnoprawnym członkiem swojej nowej rodzinki.
Pozdrawiam wszystykich wielbicieli piesków i innych zywych stworzonek, szczególne pozdrowienia dla Małgosi! |
||||||||||||||
|
Biedronka
|
Oho, Fredzio znalazł pana i przy okazji własnego świętego Mikołaja. Taki prezencik - tylko pozazdrościć. Trzymaj się Fredziu.
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Fredziu twoje oczy mówią wyraźnie:to MOJA buda!Moja własna!
Obyś miał tam zawsze ciepło i wesoło.. I oby przed budą zawsze stała miska z ciepłym,smacznym jedzonkiem,i oby przynosiła ja reka,która tylko będzie cie miziac i tulić.. Poczekam z wiekszym entuzjazmem.. |
||||||||||||||
|
Amie
Adminka
|
Fred pilnuje jednej ze stron wyjątkowego NOTATNIKA Dochód ze sprzedaży przeznaczony jest na psiaki ze Schroniska w Wieluniu.
Po szczegóły zapraszam: [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
dobre wiesci Fredzio w domku w swojej budzie no nic lepszego nie mozna sobiem wymarzyc
|
||||||||||||||
|
domek Fredzia |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
super wiadomość kiedy w drugi dzień świąt ruszaliśmy z Miśkiem na Mazury myślałem, czy pojawi się jeszcze przed Nowym Rokiem w schronisku jakiś dobry duch i uszczęśliwi Jakiegoś Ogonka? No i stało się Oby nic sie nie zmieniło Trzymaj się Fredziu merdanko od Misia pozdrawiam Misiowaty |
||||||||||||||
|
jnk
Zwierzoświr
|
Święty Mikołaju, Gwiazdorze, Aniołku mam nadzieję, że po rozdaniu choinkowych prezentów nie odeszliście na tyle daleko, żeby nie usłyszeć mojego wzdychania: oby ta adopcja była dla Fredzia najszczęśliwszą pod słońcem!
|
||||||||||||||
|
Fredzio |
Misiowaty
Zwierzozwierz
|
czy są jakieś wieści o Fredziu? merdanko - Misiek pozdrowienia - Misiowaty |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Czy ktoś chce coś przeczytać o Fredziu?
[oczekiwanie.....] Słaaaaaaaabo. Nikt, naprawdę? Nic to - i tak napiszę Fredzio ma teraz na imię... Reksio No cóż - też ładnie, a Fredkowi chyba różnicy wielkiej to nie robi Pan Sławomir jest swym podopiecznym naprawdę zachwycony - to już prawie dwa miesiące, a choc bardzo dopytywałam o jakieś psie przewinienia lub ukryte "wady" - nie mógł sobie żadnych przypomnieć Fredek-Reksio nie ma ochoty na wędrówki krajoznawcze, trzyma się swojego terenu i nic nie knuje, biega sobie po podwóreczku, kiedy trzeba obszczeka intruza, domowników kocha i im to okazuje Opowiedziałam panu Sławomirowi jak Fredek w kojcu smutno z budy wyglądał, a ożywał tylko na spacerkach. Spytałam - dlaczego właśnie ten kudłacz? Jak go dostrzegł w tej budzie? Okazało się, że Fredek WYSZEDŁ z budy i jego przyszły pan mógł sam dostrzec to, co innym umknęło Fredek wiedział?..... Poprosiłam o dokładne wymizianie chłopaczka od jego fanklubu z całej Polski |
||||||||||||||
|
Fred - tyle czekałem na własny dom... :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.