MałGośka
Adminka
|
Uffff...
|
||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
|
Dianuś obok śniegu przechodzi obojętnie. Niestety, rzucona w jej stronę dla zabawy śnieżka spowodowała skulenie się i strach w oczach To pierwszy pies jakiego znam, który nie umie niczym się bawić . Wszystkie kupione jej zabawki do niczego nie służą i mogłoby to być zrozumiałe u psa "łańcuchowego", ale ona nie wie nawet do czego służy patyk Naprawdę trudno mi sobie wyobrazić jej stare życie. Jest z nami dopiero 1,5 miesiąca, więc mam nadzieję, że za jakiś czas rozbryka się bardziej, bo umie się już "ganiać"
|
||||||||||||||
|
Szantina
Zwierzoświr
|
Aśka - na wszystko przyjdze czas i pora.Dianka nie jest szczeniaczkiem,którego wszystko ciekawi.Zobaczysz - jeszcze kobietka cię zadziwi.
|
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Bidula pewnie kazdy lecacy przedmiot w jej strone kojazy sie jej z bolem a patyk no coz przeciez to przedluzenie reki ktora zadawala bol. Mam nadzieje ze dziewczynka zapomni o zlych dnaich i jak pisze Szantinka jeszcze Cie zadziwi
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Jak to cudownie brzmi, że umie się "ganiać"
A panna jest poważna to też nie będzie szaleć jak dzika. Zobacz dopiero 1,5 miesiąca a tyle dobrego u Was zaznała, że po mału bedzie robić kolejne postępy. |
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
To jeszcze zbyt krótki czas,aby Dianka zupełnie wyluzowała i zaczęła widzieć świat w zupełnie innych barwach.Moja Bonka też reagowała podobnie na zabawki i patyki.Albo je gryzła i niszczyła lub co gorsza zjadała,albo wogóle ją nie interesowały.Zaczęła się nimi bawić dopiero po kilku miesiacach.Teraz nie wyobraża sobie życia bez ukochanej piłeczki,która towarzyszy jej zawsze i wszędzie.Właściwie to trudno zobaczyć Bonkę bez piłki w pycholu.Inne zabawki wyciąga systematycznie i rozwłóczy po całym mieszkaniu,jak małe dziecko.To samo z patykami.Dopiero niedawno pojęła,że to zabawa i frajda.Na wszystko terzeba czasu.Dianka jest starsza,ma więcej przykrych doświadczeń,zatem potrzebuje i czasu więcej.Minęło w sumie tak niewiele tygodni,a już nastąpiła pozytywna zmiana.teraz z każdym dniem będzie lepiej.
|
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
JUŻ?!?!? O mamusiu... jak ten czas leci |
||||||||||||||||
|
Aska
Zwierzozwierz
|
U Małgosi jest kilka fotek Dianki z dzisiejszego spaceru. Na dworze szaro-buro, ale Dianuś jest w doskonałym humorze. Wczoraj kolejny sukces . Dziwnie to zabrzmi, ale Dianka pojęła wreszcie, że psie przysmaki się jada . Przed jej przyjazdem wykupiłam pół sklepu, ale ona po obwąchaniu ciasteczek i kostek nawet nie brała ich do pyska . Wszystko rozdałam, ale nie mogłam się powstrzymać przed kolejną próbą no i udało się- zajada ze smakiem. Oczywiście jeszcze dużo przed nami, bo wędzone świńskie ucho (pomimo mojego ciamkania) leży do tej pory Ale zawsze to kroczek do przodu
|
||||||||||||||
|
Edyta
Zwierzomistrz
|
Wedzooooneee uuuchooo lezyyy? Moje ogony aż się pośliniły z rozpaczy..Jakby..tak..jednak...Dianka nie chciała...to podamy adresik na priv?
Poważnie,to jeszcze chwilka.Bonka tez nie chciala początkowo żadnego smakołyku,bo nie znała żadnego..Ucho leżąło i leżąło obok niej,a ja własną piersią broniłam go przed trzema wampirami patrzącymi łakomym wzrokiem i czekającymi,a nuz się tak,gdzieś,obsunie..dzisiaj Bonka jest pierwsza w kolejce po ucho.. |
||||||||||||||
|
Szantina
Zwierzoświr
|
Aśka - a może Diance zrobisz ciasteczka''cioci Edytki"?-polecam.
Białe zajadają się,choć w skład wchodzi wątroba wołowa ,która zawsze kłuła je w ząbki. |
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Ucho nietknięte Niesamowite - Gabek jak dostanie ucho biega jak oszalały w obawie że mu je zjemy - dopiero jak znajdzie bezpieczną przystań to wsuwa aż się niewędzone własne uszy trzęsą. Ale Dianeczka poważna dama i pewnie nie chce się jak dzieciak na jedzenie rzucać
Zdjęcia...gdzie te zdjęcia |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Aaaaaaaaa! No już-zaraz-moment Sie człowiek na chwilę w pracę wchłonie to już na niego wrzeszczą Ale Dianusia przecudnie się uśmiecha... Aż się wzruszyłam - zwłaszcza ta fotka ze śniegiem na nosku.. ach |
||||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Małgosiu przepraszam , ale nie mogłam się doczekać - przecież widziałam Diankę na żywo i strasznie mnie ciekawiło czjak teraz wygląda.
Ależ schudła ślicznie I bez smyczy chodzi Och och na swobodzie może brykać a potem wrócić do ciepłego domku - wyładniała panna nie ma co. Nie przestaje mnie zadziwiać i zachwycać to jak zmienia się pies otoczony miłością i dobrą opieką. |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
I kto to mówi... Faktycznie - nie zwróciłam na to uwagi, a przecież Dianka odzyskała dawno zapomnianą linię Zauważyłam za to od razu jakie ma przecudne futerko |
||||||||||||||||
|
Dianka widzi świat jednym okiem |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.