Maja
Moderator
|
Jolu ale nic nie widać. Czy możesz poprawić?
|
||||||||||||||
|
Maja
Moderator
|
Ja pamiętam, że w czasie wizyty mojej, małgośkowej i blinkowej, Jola mówiła, że Romek nie może w łóżeczku spać, a tu proszę- Roman zdobył pościel
|
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
Majeczko i dobrze pamiętasz. Ta pościel to nie jest moja sypialnia. Romek zdobył pościel Lidki i kiedy ona jest w domu to u niej śpi. Za chwilę się to skończy bo Lidka wyjeżdża na studia i będą ze sobą sypiać tylko w soboty kiedy ona wraca do domu. Romek oczywiście był bardzo chętny do spania u nas w sypialni ale w tym celu założona została gałka zamiast klamki bo forsował moje drzwi w chwili gdy mój mąż np. o 6 rano wtawał by pojechać do pracy. Myślę, że w poprzednim domu musiał spać właśnie w pościelach.
A dosłownie kilka minut temu tak broił, że poszarpał swoją kołdrę na której ma legowisko i w mieszkaniu unoszą się obecnie jakieś białe waty ze środka kołdry.A dziś była sobota i gruntowne sprzątanie . Tę zabawę rozpoczął kiedy ja rozmawiałam przez telefon. Nie lubi komórek i słuchawek bo kiedy ktoś dzwoni to zaczyna szczekać i przeszkadzać. Majeczko a czy Twoja Finka z Tobą śpi? Jeszcze tego nie wiem ale zaryzykuję i powiem, że TAK.Mylę się? Idziemy teraz z Romkiem na spacer. Małgosiu i Majeczko. Proszę zobaczcie na ostatnich zdjęciach/tych ze mną/ jak pięknie wyleczony został Romek z problemów skórnych. Ponieważ przy ogonie sam sobie wygryzł dziurę teraz się okazało, po odrośnięciu sierści, że przybyła mu w tym miejscu jeszcze jedna czarna kropka. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Jola-Błękit dnia Nie 0:35, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Maja
Moderator
|
A nie zgadłaś Jolu- Finka ze mną nie śpi. Po pierwsze jest za duża i zbyt dużo miejsca zajmuje, a po drugie sądzę, że jest jej za gorąco, ponieważ sama w nocy wskoczy, a za jakiś niedługi czas schodzi i leży obok łóżka albo w kuchni obok miski
Ma swoje miejsca do spania i tam śpi. Co innego moje małe psice-Pestka i Muszka- one śpią w łóżku pod kołderką z moimi rodzicam Bardzo cieszę się, że u Romana wzamian na zmianę chorobową pojawiła się kropa, jakby nie było bardziej mu z tym do...twarzy |
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
No a teraz niespodzianka dla Blinka. Jedne z najpiękniejszych kwiatów, które kwitną u mnie w podwórzu za to, że Blink robi śliczne zdjęcia wszystim psiakom z wieluńskiego schronu. Małgosiu trzeba mi to wybaczyć Więcej kwiatków nie będzie bo strona jest Romka a że dla Blinka to przewinienie odpuszczone mam nadzieję. Majeczko i rzeczywiście się pomyliłam ale kierowałam się tym, że pewnie nie potrafiłabyś się Fince oprzeć. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Jola-Błękit dnia Nie 11:12, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy |
Anna
Moderator
|
Czy to Passiflora ? co to jest ? Śliczne absolutnie
|
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
Aniu, już piszę. Masz rację. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że ja męczennicę hoduję na dworze tzn. nie przenoszę jej do mieszkania. Stworzyłam jej takie warunki, że nie przemarza zimą i rośnie tak jak w Anglii w gruncie.
Tylko dlaczego jeszcze Blink się nie odezwał na taki prezent? |
||||||||||||||
|
Blink
Moderator
|
Przepiekne kwiaty, bardzo dziekuje, jakze zaskakujace i ujmujace cuda tworzy natura. A co do zdjec musze tutaj nadmienic ze w schronisku najwiecej z aparatem dziala Malgoska i zdjecia to jej zasluga. Ja udzielam sie od czasu do czasu i daleko mi do jej kunsztu i talentu, tudziez ciekawego i niezwyczjnego spojrzenia.
|
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
Skoro Tomku jesteś taki skromny to zrobimy tak. Trzy męczennice dla Małgoni a jedna dla Ciebie. I niech tak zostanie jak w rodzinie.
|
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
W oczekiwaniu na naszego Jacka porcja informacji o Romku. Wyraźnie widoczne są efekty nauki chodzenia na luźnej smyczy. Można podsumować,że trwało to prawie 2 miesiace. Wyjście na spacer staje się przyjemnością gdyż Romek po załatwieniu swoich potrzeb- to trwa około 5 minut /intensywne wąchanie i tropienie/ zaczyna chodzić jak super pies. Można zapomnieć, że prowadzi się jakiegoś ogonka a i nagradzanie jest już mniej intensywne. Całkowicie w rozumny sposób Romek opanował gesty: siad, podaj łapę, leżeć. Przywołanie na obroży wibracyjnej jeszcze związane z humorem ale nie przestajemy. Trzeba czasu.
Te zdjęcia są dla Jacka by miał dowód, że kiedy go nie było intensywnie pracowaliśmy. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Jola-Błękit dnia Wto 0:22, 30 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz |
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
Straciłam pracę - pracę która była dla mnie wszystkim. Jest to widmo nieszczęść, które pojawiło się od chwili odejścia Norcia. Wytłumaczyłam jedynie Romkowi , że to nie jego wina gdyż zobaczył i poczuł, że w naszym domu stało sie coś nie tak. Ja zachowywałam się nie tak a pies to widzi.
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Trzymaj się Jolu mocno i nie poddawaj.
|
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
Spróbuję, choć to nie jest takie proste. jak ochłonę opiszę dokładnie ku przestrodze innych.
|
||||||||||||||
|
bela51
Zwierzolub
|
Nie poddawaj się Jolu. Choć wiem, jak bardzo boli utrata pracy. Na pewno wszystko jeszcze będzie dobrze. !
|
||||||||||||||
|
Błękit-ne dalmatyńczyki istnieją! :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.