Wieluń i okolice! Szukamy Keksa! |
MałGośka
Adminka
|
Żywiołowość Keksa nie przyniosła mu szczęścia. We wrześniu wydawało się, że szczęście na stałe zagościło w jego życiu - niestety wygrzewanie się na własnej kanapie trwało zaledwie (aż?) miesiąc... W październiku znaleźliśmy go przywiązanego do płotu, bo jego dotychczasowi ludzie nie mogli nawet poczekać na przyjście pracownika Okazało się później, że problemem była keksowa szczekliwość, co w przypadku psa mieszkającego w bloku może stanowić nie lada kłopot...
Szkoda tylko, że nikt nawet nie próbował rozwiązać problemu, bo na to właśnie wygląda. A przecież, jak choćby po przypadku Morusa widać, nie zawsze psie szczekanie pojawia się zupełnie bez powodu... Może Keks zostawał samotnie na długie godziny? Może się nudził, albo bał? Może ktoś go drażnił? A może to nie o szczekanie jednak chodziło? Trudno tu cokolwiek wyrokować Na pewno wiemy, że Keksik to pies wesoły, ruchliwy, nieco "nieokrzesany". Uwielbia spacery, kontakt z ludźmi, ze światem... W styczniu, poza tym jednym miesiącem w domowych pieleszach, minie rok odkąd życie kudłacza toczy się monotonnie za kratami schroniskowego kojca |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Ponieważ nasz chłopak potrafi zadziornie ustawiać psie towarzystwo - czasami ląduje uwiązany do budy Tym bardziej się wtedy denerwuje, gdy przed nosem przebiegnie mu jakaś psia torpeda, jednak będąc wciąż w centrum zdarzeń jest o niebo weselszy niż po zamknięciu go w kojcu. Oczywiście wciąż często biega sobie wśród schroniskowej braci, zużywając pokłady nagromadzonej energii
Wobec ludzi to wręcz gapa, nieporadnie tuli się, starając się być w stu miejscach na raz - jednocześnie dać się tulić, głaskać, jednocześnie obskakując ludzką postać ile sił w łapach. I choć to taki słodki łobuziak, to nie wpadł dotychczas w niczyje oczy - może przez wygląd, bo sierść zniszczona trudami życia nie przyciąga uwagi? Poniżej zdjęcie z czerwca tego roku, nasz smutas miał wtedy uraz oczka, nabyty najprawdopodobniej w wyniku "wymiany odmiennych zdań" z innym psem |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Od tygodnia intensywnie szukamy Keksa!
Psisko uwolniło się z obróżki i przeskoczyło przez płot (w części schroniska, w której przebywał ma on 2,5 metra ) - zanim dziewczyny obiegły schronisko, po psie już śladu nie było Na Keksa czeka dom w Szwajcarii - miał do niego jechać w pierwszych dniach kwietnia... Jeśli ktoś z Was jest z wieluńskich okolic - proszę, niech też rozgląda się za naszym uciekinierem. Keks może być już daleko od schroniska! Kontakt: Małgorzata Grabowska, [link widoczny dla zalogowanych] , tel. 0 608 111 640 |
||||||||||||||
|
ML
Zwierzofan
|
No to jest jakaś masakra z tymi uciekinierami
Oby się znalazł... Kciuki trzymam |
||||||||||||||
|
Wieluń i okolice! Szukamy Keksa! |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.