Stella
|
To są emotikony od Manu, MałGosia podawała instrukcję jak je wstawiać - sama taka mądra nie jestem ... dopiero się uczę - na razie z taką prędkością
|
||||||||||||||
|
Stella
|
No .... Ja dziś rano wsadziłam całą trójkę do autokaru Zaczął się sezon na zielone szkoły, więc do piątku wieczorem w domu błogi spokój, uff .... A na forum jakoś mało się dzieje ....
|
||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Ano tak to nam osttanio jakoś forum po mału ciszą obrasta, cześć ludzi odeszła, część nie ma ochoty, część zajęta i życie płynie płynie...jak patrzę sama na siebie to wątki mojego stada odłogiem leżą. ech może w jakiś kolejny wolny weekend ...
|
||||||||||||||
|
irma
Zwierzozwierz
|
o rany ...
ja ostatnio to już tylko cichutko czytam ... nawet tak sobie myslę, ze większość nawet nie wie kto to taki ta irma |
||||||||||||||
|
Stella
|
irma Gdybyś Ty wiedziała ile ja łez wylałam śledząc akcję ratowania Serwo ... do tej pory mam kluchę w gardle jak widzę jego zdjęcia ... W bardzo poważny sposób przyczyniłaś się do tego, że podjęłam trudną decyzję (dla mnie pierwszorazową) o wzięciu psa ze schroniska i myślę, że nie tylko mną potrząsnęłaś ... Nie wiem jakich słów użyć, żeby Ci podziękować, jakichkolwiek użyję to będą niewystarczające, więc chociaż |
||||||||||||||||
|
Mantis
Adminka
|
Dopisuję się do grona winowajców korzystających z twórczej weny innych
Zwierzyniec to jedyne forum, na którym pisałam z przyjemnością, ale lekkie pióro nabrało wagi a może to zwykła, szara codzienność zbyt mocno w umysł się wdarła... Hmm, już wiem... doba jest stanowczo za krótka PS1. Stella, Ty świeżo zarażona jesteś Zwierzyńcem, pisz dziewczyno, masz potencjał może nas, zwierzyńcowe skamieliny nieco rozruszasz Obiło mi się o oczy, że chciałabyś pomóc w ogłaszaniu piesiów, ale nie do końca wiesz jak. No nie wiem skąd nam "spadłaś" Z raju? Bo nam wciąż klawiatur do ogloszeń brak Techniczną pomocą służę ja PS2. Irma, aleś mnie tym ostatnim zdaniem rozbawiła... Ale weź już nie tylko cicho czytaj, ale też głośno (a raczej dużo) pisz, co? |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Mantis dnia Śro 1:58, 27 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy |
geba
Zwierzomistrz
|
Oj Irma ty nieznany nikomu robaczku co tam u was slychac jak miewa sie stadko
|
||||||||||||||
|
Blink
Moderator
|
Przyjaciol sie nie zapomina! |
||||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Nie no nie pamiętam jak nic nie pamiętam
Kto to moze być Irma hmm... wiesz co może się przedstaw Dobre to było z tym niepamiętaniem |
||||||||||||||
|
alicja
|
A ja nie piszę, bo jestem z Wami zaledwie od kilku dni i ciężko mi się wkomponować w wypowiedzi osób, które (wygląda na to, że) się świetnie znają Mam nadzieję, że jeśli pobędę tu z wami dłużej to się "zadomowię" wtedy na pewno pójdzie z górki w planach mam odwiedzenie przytuliska i poznanie tych biednych psiaków. Bardzo chciałabym pomóc, bo serce mi pęka, kiedy czytam historie ogonków, a najbardziej poruszył mnie los wieluńskiego schroniska.
|
||||||||||||||
|
Maja
Moderator
|
Znamy się w większości wirtualnie. Niektórzy poznali się osobiście kilku okazjach. Nie bój się, wstrzelisz się w każdą rozmowę i mam nadzieję że prędko między nami się zadomowisz
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Maja dnia Śro 22:56, 27 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Stella
|
Ooo, dzięki za ten potencjał , Zwierzyńcowe skamieliny rozruszać ? Może Irma coś jeszcze doda, widzę, że najlepiej podziałało Nie spadłam z raju, jestem zarażona od ponad roku, ale choroba była w okresie wylęgania. Dopiero panowie K. z miasta W. wywołali u mnie pełnoobjawowy jej przebieg. Zresztą kilka godzin spędzonych z MałGośką i Blinkiem i zakażenie śmiertelne ... Oni mają cosik takiego w sobie, że zarażenie murowane ... A tak na poważnie, to uważam, że właśnie teraz, kiedy Fundacja przeżywa trudny okres, to tu na forum powinno tętnić życie. Właśnie na przekór tej sytuacji i z szacunku dla tych osób, które obecnie na własnej skórze odczuwają walkę z urzędniczą machiną ... Witaj Alicjo! Wkomponujesz się, spokojna głowa ... Ja osobiście znam tylko MałGośkę i Blinka, ale tu jest tak specyficzna atmosfera (w sensie pozytywnym, oczywiście), że nie jest to żadną przeszkodą. Najważniejsze, że chcesz pomóc, bardzo się cieszę, że do nas dołączyłaś. |
||||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
Alicjo a ja byłam w takiej jak Ty sytuacji w sierpniu ubiegłego roku.Przez telefon znałam Małgośkę ale problemy które pojawiły się tuż po adopcji głuchego Romka spowodowały kompletne zadomowienie właśnie tutaj. Z tego forum płynęły ciepłe słowa i odzywali się tu ludzie, którym naprawdę los psiaków leżał na sercu - sama się o tym na pewno przekonasz. Witaj i bądź z nami.
|
||||||||||||||
|
irma
Zwierzozwierz
|
oki oki no to sie przedstawię czas już skończyc z tym oszustwem i podszywaniem sie pod porządnego psa a własciwie sukę urodziłam się 9 grudnia 2004 roku w podbiałostockiej wsi w hodowli o piekniej choc dla mnie niezbyt zrozumiałej nazwie Salutaris moja mama i mój tata byli psami rasy hovawart więc ja tez jestem hovawartem czyli hovkiem a dokładnie hovcicą ona czasem mówi o mnie hovciątko a czasami hovek a czasami wredna małpa nie wiem jak małpa moze być hovawarcia damą, ale z nią to nigdy nic nie wiadomo no bo jeszcze muszę, no po prostu muszę Wam napisać, no bo to w koncu prawdziwa prawda, że ja jestem DAMĄ, taką prawdziwą no bo tak jestem ładna, a nawet sliczna mam dobry charakter a czasem to nawet charakterek znam swoje miejsce w szeregu i w życiu hani mam nienaganne maniery znam sawuarwiwr jestem zgrabna i szczupła i biegam tak pieknie jak rasowy koń z gracją i wdziekiem i leciutko i szybciutko całe stado trzymam krótko przy pyskach choc mam pewne problemy z Bubą (ale tak to jest z pospólstwem) no i kocham koty wiecie a jak nie wiecie to Wam napiszę a jak wiecie to przypomnę no to wiecie że gdy przyjechałam do mojego domu to mieszkał w nim juz taki rudy stwór co to dziwnie pachniał i mnie zaczepiał i zachęcał do zabawy i to był KOT rudy Rufus i on mnie nauczył, że koty są THE BEST i ja kocham koty Rufus rano do mnie przychodzi i ja go czochram po łbie i on to lubi bo na mnie warczy (hana powiedziała, że warczenie kota to dowód lubienia a ja jej wierzę) no i Sasza do mnie przychodzi i wylizuje moje uszy i pysk i ja to bardzo lubię bo ona ma taki fajny szczotkowaty język i ona się kładzie przy mnie tak się wtula w mój brzuszek i też warczy a jak w domu były kiedyś takie kocie niemowlaki co to je hania buteleczką karmiła to ona je karmiła a ja im brzuszki wylizywałam i myłam i kładłam pod swoje futro zeby im ciepło było i wiecie tak mi fajnie było, ze az mi żal ze nie umiem tak po kociemu warczeć no dobra dosyć tego rozczulania się nad kotami (Saba to ze mna w nocy spi i tez warczy) jeszcze tylko raz Wam napiszę kto to jest irma irma to ja ja, suka rasy hovawart czarna podpalana pies a właściwie suka pracująca (jeżdzę codziennie do pracy razem z hanią a jak wracam do domu to stróżuję no to chyba pracuję, co?) dama i kumpela kotów a ta irma to nie irma tylko ona czyli mój człowiek no ale dlaczego ona udaje, że irma to ona skoro irma to ja ..... dziwny jest ten ludzki swiat ........ pa pa pa pa a przy okazji ... pozdrowienia od Lotnika dla Was wszystkich no i dobrej nocy |
||||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez irma dnia Pią 1:06, 29 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Więcej czytamy niż piszemy - dlaczego? |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.