Adrian1989
|
piesek musial wrocic,objawy staly sie coraz silniejsze i jadac z nim caly czas kichalem ..bede mu szukal odpowiedniego domku:(
|
||||||||||||||
|
bela51
Zwierzolub
|
Czy dobrze zrozumialam?? Brylant juz jest w schronisku??
Myślę, że nie został wymieniony na mniejszy model. Biedny psiaczku, może następnym razem lepiej trafisz... |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez bela51 dnia Sob 21:23, 07 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Adrian1989
|
NIE,SKADZE!!piesek naprawde jak złoto,same dobre rzeczy moge o nim mowic.
jednak,uczulenie jest na tyle silne ze nie moge miec zadnego futrzaka w domu nasilalo sie z godziny na godzine..kot i tak jest praktycznie ciagle poza domem wiec nie odczuwam go az tak.. przepraszam Brylant,znajde Ci dom,w ktorym bedziesz szczesliwy przepraszam tez was,mysle ze mnie nie znienawidzicie..nie mialem pojecia o alergii na psa mam juz sporo problemow ze zdrowiem,kilka uczulen ktore sa dosc klopotliwe..wierzcie mi lub nie... izolacja psa nie wchodzila w gre jeszcze raz was tylko prosze o nie zrobienie mnie wrogiem calego forum.. |
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
To nie do Ciebie Adrianie.
No,no zgodnie z moimi przewidywaniami wróciliśmy do źródeł ale tempo fantastyczne.Tylko 2 dni i mieliśmy wszystko od sikania do rozwolnienia i śmierdzących bąków aż wreszcie wybuch wielkiej alergii a to już w ciągu praktycznie jednego dnia.Na koniec tego wielkiego przywiązania ocena pieska- piesek naprawdę jak złoto. i deklaracja poszukiwania nowego domu po oddaniu psa do schroniska. Czy w schronisku wieluńskim możemy wprowadzić coś w typie -PERSONA NON GRATA - bo ja mam już pierwszego kandydata. |
||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
|
Jola-Błękit
Otóż to - tak, jak Cywil na Bezę |
||||||||||||||||
|
Justyna
Zwierzofan
|
Znalazłam kolejne ogłoszenie na Dogo
Wydaje mi się, że Brylant mógł by spełnić oczekiwania... Mam więc do Ciebie Adrian1989 ogromną prośbę, czy możesz mi opowiedzieć coś więcej o Brylancie? Potrzebuję informacji, które mogła bym umieścić jego ogłoszeniu, tzn. czy potrafi chodzić na smyczy, czy zna jakieś komendy, jak zachowuje się w domu (czy coś niszczy itp), jak reaguje na koty (wiem, że pisałeś, iż za Twoim nie przepadał, ale uważasz, że z czasem mógł by się do niego przyzwyczaić i... choć tolerować? ) i inne psy? |
||||||||||||||||
|
Anna
Moderator
|
Tylko Brylant nie jest mały.
|
||||||||||||||
|
Justyna
Zwierzofan
|
|
||||||||||||||||
|
kasia1991
|
Właśnie Brylant to dość duży pies. A co do jego zachowania potrafi dać łape, usiąść,polozyc sie:) ale nie zawsze reaguje na komendy:) co do niszczenia nic nie niszczy, nie brudzi w domu:) jedynie na poczatku gdy zaznaczal teren ale to normalne:) na smyczy chodzic nie umie za bardzo ale uczy sie szybko, troche ciagnie i mozna sie niezle nabiegac z nim. Jest niezwykle energicznym psem, bardzo czujnym, szybko sie przywiazuje do wlasciciela (Za Adrianem calymi dniami chodzil a gdy Adrian gdzies wychodzil to siedzial przy drzwiach wejsciowych albo spogladal przez okno,ew przeszedl wszystkie pomieszczenia szukajac Adriana) Brylant to Kochany Psiak, potrafi zachowac sie w domu jak nalezy, wie ze trzeba zalatwiac sie na dworze, ze nie wolno lezec na lozku gdy Pan nie pozwala. Jest bardzo inteligentny i madry:)tyle o nim:D
|
||||||||||||||
|
Justyna
Zwierzofan
|
Może faktycznie macie racje, że Brylant jest za duży... Ja mam chyba trochę spaczone wyobrażenie dużych psów (tak to jest jak się posiadało bernardyna, którego miejsce zajął później bliżej nieokreślony miks zbliżony wyglądem do Owczarka Anatolijskiego a gabarytów małego źrebaka ), dla mnie pies sięgający do kolana jest ledwo średniakiem
Tak czy inaczej, kasia1991 bardzo dziękuję za informacje! |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Justyna dnia Nie 19:24, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz |
kasia1991
|
aaa co do relacji z kotami:) z kotem Adriana chyba sie nie polubil, kot tez byl strasznie wystraszony. Nie dopuszczalismy go do takich bardzo bliskich kontaktow z tym kociakiem bo w sumie nie wiedzielismy jaka bedzie jego reakcja. Co do psow to raczej nie jest agresywny ale tez sie wyrywa ze smyczy, wydaje mi sie ze tylko w celu obwachania i poznania blizej psa. Brylant rowniez szczeka na auta przejezdzajace.
|
||||||||||||||
|
Adrian1989
|
z racji tego ze bylem zmuszony go oddac do schronu chociaz postaram sie pomoc..wiec tak,na smyczy rwie do przodu,ale np gdy mocno ciagnie zatrzymywalem sie i mowilem mu zeby szedl powoli i skutkowalo ;)przez chwile:P moze poprostu chcial jak najwiecej zwiedzic:) potrafil tez zakrecic smycz wkolo nog,ale wystarczylo stanac i mu powiedziec zeby poszedl do drugiej nogi i posluchal
nie wiem jak na psy reaguje w blizszych kontaktach,staralem sie go nie dopuszczac do konfrontacji ale moze byc roznie..w okolicy glownie sa suki wiec tez moglo to byc powodem ze tak sie rwal do nich :)napewno z kotem sie nie polubili obustronnie.przy pierwszym spotkaniu pies byl spokojny,kot spanikowal i wtedy wiedzial ze skoro ucieka to jest "wyzszy"od neigo bo przy drugim,3 spotkaniu juz widzial kota jako "ofiare". potrafil wejsc na lozko ale rozumial ze mial zejsc i to robil,nie upieral sie zeby tam zostac:) noc spedzal w domu nie brudzac i grzecznie czekajac do rana na kupke i siku. jak mial lapki w blocie dawal sobie grzecznie wytrzec przed wejsciem do domu stal i czekal poprostu az skoncze i wtedy wchodzil. nie gryzl niczego,nie skakal na meble(jedynie do okna zeby zobaczyc co na dworze sie dzieje ) |
||||||||||||||
|
Kasia i Sweety
Zwierzolub
|
Nie wiem dlaczego co niektórzy mają tutaj taki stosunek do naszej rodziny. Z pewnością jest to nieodpowiednie, choćby dlatego, że prawie nikt z tutaj obecnych nie zna dokładnie Cywila i jego agresji. Nie każdy jest tak znakomitym pogromcą psów... Co do Bezy - nie rozumiem jakie macie związku z tym zastrzeżenia. Z pewnością nie zdecydujemy się więcej na psa ze schroniska. Charaktery psów często się zmieniają, psy całkowicie inaczej zachowują się u siebie, a w schronisku. Adrian - tutaj dla wielu osób liczy się tylko i wyłącznie dobro zwierząt. Rozumiem ich, ponieważ mnie także los skrzywdzonych istot nie jest obojętny. Jednak cieszę się, że podjąłeś decyzję o oddaniu Brylanta, teraz szukaj mu odpowiedzialnego domu. Wiem jakie było to dla Ciebie trudne. Tak jak dla nas kiedy byliśmy zmuszeni do oddania Cywila. Niestety większość osób tego nie pojmuje. Będzie dobrze, trzymam kciuki aby Brylant trafił do nowego domu. Trzymaj się. |
||||||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
A jak tam dziś twoja alergia? Nadal kichasz na wszystkie psy?
|
||||||||||||||
|
Wieluniaki w schronisku-pytania, uwagi, pomysły i NEWSY! :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.