 |
|
 |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Adrian1989
Dołączył: 03 Lut 2009 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 19:32, 04 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
dwa psiaki szczegolnie przypadly ,jednak zadnego nie zabralem na spacer bo nawet na to nei wpadlem sam;) ogolnie mam tez kota,i tak po zastanowieniu Chuck moze go nei lubic zbytnio.pozatym bywa ze sa u mnei w domu dzieci,nie wiadomo jak by reagowal..byl smutny,to fakt..poprostu jakby mnei nei bylo,ja do niego gadam a on glowa w bok i nasluchiwal za panem co go karmi..nei wiem sam..zajade,pogadam z psami,przejdziemy sie i albo on albo piesek "labrador" :)aaaa,i napewno wezme jakies ciuchy do ubrudzenia:D chociaz nie przeszkadzalo mi ze psiaki mnie wybrudzily,to z pozniejszych zakupow nic nie bylo ;D dziekuje za pomoc 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Adrian1989
Dołączył: 03 Lut 2009 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 22:15, 04 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
wlasnie jest to pewna obawa-no bo przeciez pies na pierwszy rzut oka dla niektorych "agresor",szczeniak to to nie jest zeby go wychowac tak zeby nie zaskoczyl nie milo-choc i taka opcja moze byc po latach,wiadomo,,,ale jak dla mnei to te rasy maja swoja magie ja osobiscie uwazam ze jesli okazuje sie serce psiakowi to on sie odwdziecza..ale musze to dobrze przemyslec,czy na pierwszego psa z tego typu bullowatych wybrac psa dosc odchowanego,o nie wiadomej przeszlosci,czy mu przejdzie ten smutek.. doswiadczenia nie mam przeciez..mialem zawsze kundelki,ktore rzadzily sie troche innymi prawami i mialy inne gabaryty :)okaze sie,bede informowal co dalej 
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Adrian1989
Dołączył: 03 Lut 2009 |
Posty: 35 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 22:32, 04 Lut 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Amie,dzieki za aktywacje,2 razy probowala i dwa razy nic..na 99,9% dobrze,bo wiesz,smiga sie po forach roznych i nie sa nam obce zasady ) właśnie wiem ze zalezy od przeszlosci,troche tych tematow przeczytalem i widze roznice u niektorych ;D pewnie czesc tych psiakow bywa agresywna przez strate wlasciciela,ogolnei ze smutku i zalu..staram sie zwierzaki rozumiec na ile moge i dlatego mam dwa typy psiakow,o Chucka sie boje troszke ze sie nei przestawi na jedzenie i nie zniknie ten smutek z oczu wiekszosc pieskow az sie garnie zeby je zabrac,"reklamuja sie"..a on nic,smutne oczka i "olewka"na wszystko,przemysle zeby nie bylo 
|
Ostatnio zmieniony przez Adrian1989 dnia Śro 22:36, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 10 z 16
|
|
|
|  |