Stella i Bemol - pozytywne skutki uzależnienia od internetu |
Stella
|
Tak wyglądał Ciapuś, zwany obecnie Bemolem - jeszcze w schronisku ...
Zdjęcie pochodzi ze strony schroniska. Ciapuś miał ok. 2 lat, zdominowany przez inne psy, przebywał w małej zagródce, w jednej budzie z 5 innymi towarzyszami niedoli. Gdy go zabieraliśmy 8 kwietnia 2008 roku kulał na tylną łapkę. Dostał od wetki schroniskowej Pyralgin domięśniowo i szczepienie p/wściekliźnie i .... zaczął nowy etap życia... 1. Pierwsze chwile poza schroniskiem 2. W drodze do domu 3. Po drodze zapoznanie z dalszą rodzinką A tu już 2 tygodnie po adopcji ... Potem jeszcze dłuuuugie leczenie zapalenia przyzębia i zabieg usunięcia kamienia nazębnego i już pies promieniował szczęściem - o tak ... |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Stella dnia Pon 18:28, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Maja
Moderator
|
Alez ten Ciapuś jest śliczny , a i szczęśliwy chłopina jest - to widać
|
||||||||||||||
|
Stella
|
A kiedy Bemol się zadomawiał - to my szykowaliśmy się do przyjęcia pod swój dach naszego psiaka. Początkowo miał to być czekoladowy spaniel (później okazało się, że to płochacz niemiecki) o imieniu Jacobs ze zgierskiego Medoru, ale sytuacja się komplikowała. W skrócie można to ująć tak: my się psem interesowaliśmy, byliśmy go obejrzeć, chcieliśmy zostawić nasze dane, ale kazano nam czekać aż będzie się nadawał do adopcji, bo czekała go kolejna skomplikowana operacja ... w międzyczasie wydano psa innej rodzinie. Wysmarowałam list, bo się 'lekko zdenerwowałam" i potem kilka razy dziennie dostawaliśmy zdjęcia nowoprzybyłych do Medoru psiaków. A że po zauroczeniu Jacobsem byliśmy skłonni dać dom tylko spanielowi - to pewnego dnia dotarł do nas taki oto obrazek:
No i zakochałam się na amen Ruda dojechała do schroniska we wtorek, w środę miała sterylkę, a w piątek 2 maja 2008 roku, po południu mogliśmy zabrać ją do domu Dodam jeszcze, że poprzedniego dnia dane nam było poznać MałGośkę i Blinka, więc strasznie nabuzowani szczęściem byliśmy ... Tak wyglądały ostatnie chwile w schronisku ok. rocznej Rudej, nazwanej przeze mnie Stellą (potem się okazało, że ciotce naszego przyjaciela przy chrzcie dano to piękne imię ... ) A to następnego dnia po adopcji, na zielonej trawce - w posiadłości Bemola No i nareszcie już po zdjęciu szwów i po kąpieli i w pełnej krasie, po wycięciu kołtunów ... ciąg dalszy pewnie nastąpi ... |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Stella dnia Pon 19:51, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy |
Blink
Moderator
|
Oba psiaki są przepiekne. Osobiscie uwielbiam cocerspaniele.
|
||||||||||||||
|
geba
Zwierzomistrz
|
Ale pieknoty i jaka metamorfoza po przybyciu do domku Stella superrrrr
|
||||||||||||||
|
Stella
|
Maja, Blink, Geba ... pięknie dziękujemy
"Podglądaczom" też dziękujemy |
||||||||||||||
|
Jola-Błękit
Zwierzofan
|
My tez widzieliśmy i serdecznie pozdrawiamy.
|
||||||||||||||
|
Stella i Bemol - pozytywne skutki uzależnienia od internetu |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.