Saba & Gaja & Dora ... i mały człowieczek

Wysłany: Wto 20:20, 14 Mar 2006

A co słychać o pięknej trójcy?

Widac po jednej fotce, na pierwszym topiku, ze Gaja nieźle chuda... A czy można coś z tym zrobić i czy to wpływa na długość życia suni?
Jest rzeczywiście śliczna

Wysłany: Pią 10:33, 31 Mar 2006

No dawno mnie nie było, nie? :wink:

Ale wiele się działo... i dzieje.

Michaś przechodził nam zapalenie krtani, miesiąc później zapalenie gardła i różyczkę

A teraz ja zdycham w domu na grypę

Już naprawdę nie wiem.... czy te choróbska odczepią się od nas?
Ale dzięki grypie mam czas na obrobienie sterty zdjęć

Sabcia

Dorka śpioszek

Dora i Gaja

Zdjęciami Miśka nie będę Was zamęczać :wink: Ale troszkę wkleję

No..... straczy

Michaś już chodzi i największa frajda to obserwowanie gołąbków, kopanie piłki Dorce lub bieganie za pieskami

Jest zajęcie....a jest

Wysłany: Pią 19:50, 31 Mar 2006

nie ma co, fotek Miachasia malutko

Tak sobie myślę, jak to możliwe, że taki wiekowy rottweiler i dziecko żyją w takiej zgodzie

Wysłany: Pią 20:45, 31 Mar 2006

MadziA napisał:

Tak sobie myślę, jak to możliwe, że taki wiekowy rottweiler i dziecko żyją w takiej zgodzie

Staramy się ... narazie nam to jakoś wychodzi

MadziA napisał:

nie ma co, fotek Miachasia malutko

Malutko?
To proszę

Michał uwielbia odkurzacz

Porządniś z niego rośnie

Czytanie książeczek

"A ja stoje

"

Mała zadziora

Śmieszek

"Czasami lubię się wylegiwać" ... ale takie wylegiwanie się trwa około 3 sekund

Lubi robić bałagan

I uwielbia samochody

Wysłany: Pią 21:29, 31 Mar 2006

Super symbioza

Wysłany: Pią 21:38, 31 Mar 2006

śliczny chłopczyk

jak pieski

Wysłany: Pią 22:40, 31 Mar 2006

Misiek Ty chlopie jakos niedawno rok skonczyles. Kawal kurczaka juz z ciebie.
Psiaki jak zwykle rewelka
Katerinas odwiedzaj nas czesciej

Jak Pan Michał urósł! Śliczny chłopak z niego i taki roześmiany

Szczęśliwe dziecko rosnące w przeświadczeniu, że pies jest przyjacielem. Szkoda że wszyscy rodzice nie są tacy jak Wy.

Kati - czy Wy się żywicie?

Chorujecie, a do tego w tym tempie to niedługo do małego Michasia trzeba będzie zwracać się per "panie Michale"

Odstaw może lepiej to COŚ...

Brzuchol Dorki - cudo

A Gaja obejmująca plamiaste ciałko... rozczuliła mnie totalnie

No i jasne jest czemu mądre psy uwielbiają małe dzieci... Wystarczy spojrzeć na foty stołówki jaką Michaś ogonom urządza

Mój truptuś

Nooo.... nie tylko tuptamy, ale i pieski zabawiamy

Wie Michaś co robić... albo Dorka wie?

Fajne foteczki aż miło je oglądać

Ps. Ja chcę więcej

!

Witam po długiej nieobecności.
Niestety brak czasu daje o sobie znać. Doba jest za krótka a u nas się duuużooo dzieje. No... A za swoją nieobecność na Forum już zostałam z lekka ukarana... bo nawet nie wiedziałam, że moja podopieczna Daisy znalazła domek. Ale najważniejsze, że psy szczęśliwe.

Michaś już chodzi. Nie przepraszam... biega

A my za nim.

We wszystko pcha łapki. Podlewanie ogrodu to jest to co lubimy najbardziej, plus samochody. No te kocha ponad życie

Ogólnie rzecz biorąc rośnie z niego mały rozbój.

W pracy huk roboty. W tym roku zostaniemy zalani Świadkami Jehowych

Psiaki mają się dobrze... no poza Gajką.

Jej wyniki są fatalne. USG nerek mnie dobiło... normalnie kilka dni chodziłam jakby mnie kto obuchem walnął. Dostaje oczywiście leki, odpowiednią karmę... Ale to jest już dosłownie chodzący kościotrup.

Sierść wychodzi jej furami... zbija się w kołtuny, które dosłownie można palcami wyciągać.

eeehhhh... Ale jak mądrze powiedziała Szantina, trzeba się cieszyć każdym dniem z Gają, każdą godziną.

No a teraz co by smutki odgonić to trochę zdjęć.

Michaś ogląda Teletubisie ...

Tak wygląda nasza próba podlewania ogrodu

Brum, brum...

Michaś z psiakami

No i psiaki

No to my tu dołączamy się do trzymania kciuków i słania pozytywnych fluidów dla Gajeczki. A może los ma w zanadrzu jakiś cudzik? W takie rzeczy wierzę

Czy Dorka nadal rośnie?

Może Michaś ją do zmian w organiźmie motywuje?

A dla odmiany - Sabka nigdy się nie zmienia

Katerinas napisał:

W pracy huk roboty. W tym roku zostaniemy zalani Świadkami Jehowych

Hm?

MałGośka napisał:

Czy Dorka nadal rośnie?

eee.... chyba nie

MałGośka napisał:

Katerinas napisał:

W pracy huk roboty. W tym roku zostaniemy zalani Świadkami Jehowych

Hm?

Na przełomie lipca i sierpnia Świadkowie Jehowych mają ogromny zjazd w Polsce. Głównie dwa miasta: Poznań i Katowice. Mabyć ich około 10 000 ludków.

Moje biuro będzie obsługiwać jakieś 4 800.
Jak przeżyję to jadę do spa.......