MałGośka
Adminka
|
O Mokka, jak mogłaś nóżkę złamać Nie myślisz nic o tych swoich ogonach... Przecież zanim się zrośnie, a potem jeszcze okres rehabilitacji i pełnego powrotu do zdrowia - to psiątka się podłamią zupełnie
Ale faktycznie kocisko z "talentem" Ci się trafiło... Choć z drugiej strony - może ona z wielkiej miłości do Ciebie postanowiła wszelkie choroby i ułomności teraz na świat wyrzucić, by potem żyć dłuuugo i szczęśliwie, a przede wszystkim zdrowo przy Twym boku? Dałoby się jakąś Tosiną fotkę załatwić? Całe wieki jej tu nie było
Bo to strrrrrrrraszny pies jest... A poważnie - to smycz mu się zaplątała przecież Mokka - a co na celu ma takie szkolenie? Kontrolowany atak? Czy umiejętność odwołania psa z każdej sytuacji? Czy tez po prostu wyładowanie psich emocji na biednym panu? |
||||||||||||||||||
|
Mokka
Zwierzolub
|
To Ty nie wiesz? Kochana, to jest IPO, czyli sport. Z założenia to nie ma wyzwalać w psie agresji, to ma być zabawa, a że pieski kochają taką zabawę, więc przy okazji wyładowują nadmiar energii. Pozorant ma być dla psa kimś fajnym, kimś, kto podaje rękaw. Bo atak jest na rękaw, a nie na człowieka. A po gryzieniu pozorant jest najlepszym przyjacielem, kimś, kto za chwilę może znów założyć rękawek . Takie są założenia, a w praktyce bywa różnie. Dobry pozorant to skarb, nie ma ich zbyt wielu.
Jako że Leon jest przypadkiem szczególnym, więc jego IPO też jest nietuzinkowe . Miałam wiele obiekcji, czy z nim to robić, ale dałam się namówić i nie żałuję. Początki były trudne, bo gooopek nie doczytał. o co w tym wszystkim chodzi i dość długo pilnie pracował nad tym, aby upolować pana. W nagrodę za dobry chwyt pies dostaję rękaw, ma zdobycz, jest szczęśliwy. Leonek tego też nie doczytał, bo jak tylko dostawał rękaw bez zawartości, to go natychmiast wypluwał i szedł na pozoranta. Nauczył się jednak w końcu, że tym, o co walczymy jest rękaw. No i obecnie, jak się go nie dopilnuje, potrafi wskoczyć pozorantowi do bagażnika i wypakowuje mu sprzęt, bo się chłopak coś ociąga . IPO bardzo dużo dało Leonowi. Przede wszystkim przytłumiło jego agresję wobec ludzi. Nauczył się, że do gryzienia jest pan w rękawie, a ktoś pozbawiony tego sprzętu już nie jest tak atrakcyjny. Jak ćwiczyliśmy IPO regularnie, Leon w ogóle przestał zwracać uwagę na obcych ludzi. Teraz nam tego brakuje, bo gdy wychodzimy na ulicę, to znów zdarza nam się polować na ludzi . No, lubimy tak wyczaić sobie kogoś z przechodniów i skoczyć z rykiem i wszelkimi groźbami karalnymi. Trzeba chyba znów wrócić do ćwiczeń z obrony... CDN Więcej o IPO w następnym odcinku. |
||||||||||||||
|
Guciek
|
Ojjj Mokka długo mnie nie było, ale chociaż na fotencje trafiłam. Prawda - tygrysy bardzo lubią TE SPORTY U mnie dziejsze fotki - tez obronne, tylko, ze ze szmatka
|
||||||||||||||
|
Guciek
|
Wiecie co, pokusilo mnie znowu poszukac podobienstwa, i mam
Gofer Leon Gofer Leon |
||||||||||||||
|
Mokka
Zwierzolub
|
No, no, wykapany tatuś . Powiedziałabym tylko, że mój ma, jakby to powiedzieć, bardziej inteligentny wyraz twarzy (nie mylić z inteligencją ) . Ale to się z wiekiem nabywa (ten wyraz, nie inteligencję).
|
||||||||||||||
|
AnJa
Zwierzofan
|
Mokka, wybacz, ale ja tej różnicy w zakresie inteligentnego wyrazu twarzy u obu zaprezentowanych panów z korzyścią na Leona nie widzę
Oczywiście może to wynikać z braku inteligencji u mnie Bardzo śmieszna wypowiedź - prawda |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
No i co Mokka - obiecanki... Miało być jeszcze o IPO Skąd mam czerpać wiedzę, co?
Poza tym nogą chorą to już się chyba za bardzo tłumaczyć nie możesz - gdzie zdjęcia kici, o które tak prosiłam jakieś stulecia temu, co? Buu. Że o Moni nie wspomnę |
||||||||||||||
|
Guciek
|
Leos naprawde ma inteligetniejszy wyraz pyska, moj sie nieraz potrafi na mnie spojrzec jak taki patolec hihi I tak jak pisze Małgoś - pisz o IPO, my chetnie poczytamy jutro znow trening mamy |
|||||||||||||||
|
Mokka
Zwierzolub
|
Zaraz wiedzę czerpać, myślałby kto. Takie tam popierdółki i tyla. Napiszę, jak znajdę chwilę czasu. Tera się tylko pochwalę, że w niedzielę bylim z Moniusiem na zawodach i Moniuś powymiatał jak za najlepszych czasów. Kocham ją . Nie, żebym się chwaliła, ale mój sucz był cudowny po prostu . Pochwalę się filmikiem - Mokka kuternoga [link widoczny dla zalogowanych] 3 tygodnie po zdjęciu gipsu |
||||||||||||||||
|
Justyna
Zwierzofan
|
Brawo! Gratulacje dla dla Moni za piękny występ ale przede wszystkim dla Mokki Kuternogi, za pełne poświęcenie!
Ech... kiedy nasza Funia (a raczej my ) osiągnie taki etap zaawansowania... Jeszcze duuuużo pracy przed nami... |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Mokka - kuternoga... Tia. Jakoś z obiema sprawnymi nogami nie jestem w stanie tyle biegać, po minucie bym zeszła z tego świata żegnając wszystkich świszczącym oddechem
Muszę przypominać, że nie tylko Ty kochasz Monię? i to zupełnie bezinteresownie - więc jakby co to pamietaj: MałGośka zawsze zwarta i gotowa jeśli chodzi o "zaopiekowanie" się tym cudem |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
Co musiałabym zrobić by uzyskać info o słynnym, jakże znienawidzonym przez Szamila, kotku-jełopku? Info i może zdjęcie siakieś aktualne?...
|
||||||||||||||
|
Mokka
Zwierzolub
|
Oj, zaniedbała siem . Spróbuję coś wygrzebać albo ufocić.
Mogę Cię tylko pocieszyc, że jeśli chodzi o bogactwo życia wewnętrznego, to nie wiem, czy Szamil mógłby przebić zjawiska, które swojego czasu opuszczały naszą Tosię oboma otworamy . A jeśli chodzi o ich długość, to idę o zakład, że Tośka górą. Obrzydliwość, fuj . |
||||||||||||||
|
MałGośka
Adminka
|
No dobra - Tośka w walce o długość zwycięża, za to Szamil był lepszy w... ilości. Segmentowej dodajmy. Też fuj, i brrrr - dodam jeszcze.
No i gdzie to coś wygrzebane albo ufocone? I niekoniecznie o życie wewnętrzne pytam |
||||||||||||||
|
Potforki Mokki |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.