Niedźwiadek Staszka :o) i maleńki Jorgos (od str.52)

czym sie mam pochwalic

ja nic nie wiem

Kajucha nie ma kompa wiec goscinnie z mojego pisala jak ja odkleilam swoj szacowny zadek od stolka przy kompie.
A co ma powiedziec o spaniu z jamnikiem otoz opiekowala sie suczynka naszej znajomej i Vega z nocy zjadla jej poszwe z ulubionym wizerunmiek konika.
Poprzednia opieka nad owa suczynka zakonczyla sie zjedzeniem swinki morskiej tak wiec jest swiatelko w tunelu

Cooo? Suka zżarła żywe stworzonko?

Do gazu cholerę jedną, a nie pod kołderkę z konikiem!

Ink coz jamnik to w 100% pies polujacy wiec to jedyne na jej usprawiedliwienie moge powiedziec . Fakt ze Vega jest cholerna dominantka na osiedlu ustawia wszystkie psy (respekt czuje tylko przed Barcelona). Wiec jak rok temu zostala z Kajucha an wekend a Kajucha koniecznie chciala zapoznac ja ze swoja swinka to skonczylo sie jak sie skonczylo.
Moj Jurek mimo ze tez mysliwiec to nie atakuje wzierzatek on by sie z nimi bawil. Inaczej jest jak jest w lesie (mamy znajomego duzego Antka ktory jest lesnikiem i zabiera czasem Juraska na polowanie wtedy ponoc Jurasek pokazuje sie od anjlepszej jamniczej strony i jest swietnym oszczekiwaczem)

no swinka sobie lata w niebie hihihi a kolderka to moja ulubiona zalamie sie moj konik jest zjedzony

niedosc ze swinka to jeszcze noga konia

Jurek biedny nie umie sie zna;ezc w obecnej sytuacji . Na spacerze stale nawolywal sucz i ogladal sie za nia. Byl jakby przestraszony cala sytuacja i szczekal na wszystkich i wszystko.

Juz dzis sie moge pochwalic ze zaczynam odliczac dni do pojawienia sie w domu malej czarnej kuleczki kluseczki.
Bylo brane pod uwage wiele rozwiazan dlugo dyskutowalismy z Koala o wieluńskiej Dolores ktora jest tak podobna do Barsulki. Balismy sie ze nei bedziemy mogli jej pokochac ot tak tylko stale bedziemy patrzec na nia przez pryzmat naszej suczki. Dlatego wreszcie stanelo na tym ze bierzemu szczeniaka zupelnei innego owszem duzego i kudlatego ale nie przypominajacego ON-ka.
I tak znalazlam to moje cudo poki co jeszcze bezimienne i teraz odliczam dni do czasu kiedy kuleczka pojawi sie w domku. Ma przyjechac okolo 9-10 listopada wiec prawie juz
Popatrzcie jaka ona jest slodka

Bezimienna kluseczka

Jesli ktos ma jakies propozycje co do imienia dla kluchy to bardzo bardzo prosze o pomoc ja mam we lbie pustke

Cudna jest

Niko, Maxi, Baza, Maja, Lawa, Mina, Fela, Milka...

A ja to małe czarne cudeńko będę już myziała w sobotę.Jadę z aparatem więc sesja zdjęciowa zapewniona.

Szantinka cudownie ze bierzesz pstrykacza a co do imienia jak sie wam podoba TASHA znalazlam takie imie na dogo patrzac na kraj pochodzenia Rosja. Nie wiem jakos tak mi sie spodobalo i chyba pasic bedzie do takiego niedzwiadka.

A skąd ten psiak? I co to za rasa?

Bo chyba "będę duuzi"

To jest miksik kalkaza i bouviera. A znalazlam je czytajac ogloszenie na jakims psim forum. Zainteresowalam sie ogloszeniem bo czlowiek nie pisl ze sprzeda tylko ze odda no i napisalam maila do gostka z pytaniem czy sa suczki i ewentualnie niech mi napisze kilka slow o rodzicach. Dostalam wyczerpujacego maila o matce i ojcu i o szczeniakach. Czlowiek nei owijal w bawelne i nie namawial do zabrania psicy. I tak gadajac z nim na gg i przez phon stanelo na tym ze mala pojawi sie u nas w domu.
Opcja gdyby sie okazalo ze przerosla nas opieka nad niedzwiedziem jest taka ze psica trafi do mojego dziadka do domu w lesie gdzie nei ma ludzi i bedzie sobie mogla tam brykac.

Sunia znajomej ma na imię Tasza - moskiewski stróżujący.
Ciekawe jaka będzie duża.

Ale czarny mix kaukaza hmm

Aniu ona nie jest w 100% czarna tak wyglada dzis mam dostac fotki robione na sloneczku i ponoc wtedy zobacze jaka jest naprawde.Poza tym w sobote zobaczy ja na zywca Szanta i wtedy bedziemy widziec mala jej oczami.

Mam wrażenie, że "mała czarna kuleczka kluseczka" już jest większa od Jurasa

Śliczna