Bokserowy dom nie tylko dla bokserów :)

Zapraszam do czytania o zwierzakach Bolsbokser
Posty zostały wydzielone z wątku Romka i myślę, że dalej już opowieści o Twoich zwierzątkach Asiu będą żyły własnym życiem

to ja Asia.
Konto na fotosiku mam,bo uwielbiam fotografować,więc tam umieszczam swoje zdjęcia.

Spróbuję wkleić białego
[link widoczny dla zalogowanych]

Oki,wychodzi. To wklejam dalej.
To jest Biały vel Albin na dniu otwartym w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Lublinie "mądra adopcja"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To BATON & BIAłY vel Albin (dwa adoptowane bokserki)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A to Ja (boksiara) i moje dwie zawadiackie mordy
[link widoczny dla zalogowanych]
i na razie tyle zdjęć.

Świetnie Asiu,że mi się pokazałaś Ty jako osoba. Albinek ma mocno spłaszczony nochal a oczki ma smutne chyba właśnie przez to że dwukolorowe.
Fantastyczne zdjęcie z tym kotem. Pozdrawiamy całe Twoje zoo.

W zasadzie na tej fotce widać najlepiej jego różne oczka.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj miałam stresujący ranek. Biały chyba nigdy nie widział żelazka i tego jak ktoś prasuje. Rzadko to robię bo nie mam deski do prasowania

Kiedy prasowałam nagle wskoczył na stół. Dobrze że żelazko miałam w drugim ręku i szybko je odłożyłam. Pogroziłam mu palcem,ale znowu zaatakował. Mało zawału nie dostałam. Wystraszył mnie. Nie było w nim agresji,a raczej chęć zabawy. Bo po rannym spacerku ma chętkę na zabawę. Szalał z piłką i nagle ... zaatakował żelazko.
To jest problem,że nie mogę na niego nakezyczeć. Często pokiwanie palcem nie wystarcza. Albostarcza,ale na krótko.
Za chwilkę znów próbuje.
Nie wiem,jak mu pokazać,że robi źle,tak by dobitnie zrozumiał. A zupełnie już nie wiem,jak mu pokazać,że źle zrobił podczas mojej nieobecności w domu. Choć moja adopcja psa głuchego była jak najbardziej świadoma i raczej nie jestem przerażona,to bywają takie dni,że mam ochotę się popłakać,bo nie wiem co zrobić. A boję się źle zareagować,żeby mie popsuć tego,co już u niego wypracowałam.
Miałam więc dzisiaj pożądną dawkę adrenaliny z samego rana. Chyba obejdzie się bez kawy.

A może założyć nowy topik,ad głuchych psów ?! Bo tak troszeczkę wcięłam się w topik Błękitnego Romana.

No niestety Asiu trzeba uzbroić sie w anielską cierpliwość.
Jak okazać psu,że zrobił żle gdy nas nie było w domu?
Jacku prosimy o pomoc- daj radę.
Asiu myślę,że z topikiem poczekaj, dziewczyny adminki same się odezwą jak będzie coś nie tak, chociaż to jest chyba dobry pomysł by śmy pisały o zachowaniu głucholków oddzielnie. Do tej pory nie było takiej potrzeby bo byłam sama i wiem,że sporo zwierzomaniaków czytało o Romku z ciekawości.Zobaczymy jak to się potoczy bo pewnie byłby potrzebny nam jakiś ekspert - np. w osobie Jacka, który reagowałby podpowiedzią na konkretne zachowanie.
Asiu- miłego dnia życzę mimo tego żelazka a może on się chciał bawić?

Myślę,że chciał się najzwyczajniej pobawić. Ganiał jak głupi za piłką,a potem zobaczył,że to żelazko tak fajnie się rusza - raz w jedną i raz w drugą stronę.
Ale się wystraszyłam. A gdyby tak się poparzył,albo ja?!
Serducho mi podskoczyło aż do gardła,a ciśnienie to chyba z 220 miałam. Pomijam już palpitację.
A to jedno z moich ulubionych fotek
[link widoczny dla zalogowanych]

Asiu,jest piękny i NIEZWYKŁY przez tę swoja niepowtarzalnośc. Nigdy nie widziałam białego boksera. Zresztą całe zoo wspaniałe. Pozdrawiamy. Iza i Janka

A propos. Jolu, kiedy Romkowi powróci błękit w oczach?

hihi,to jeszcze nie całe zoo.
Szybciutko jeszcze raz się przedstawimy:
Radar
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ptysio
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Białego już znacie
[link widoczny dla zalogowanych]

BATON
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

WHISKY (16-latka)
[link widoczny dla zalogowanych]

i BOLS za TM
[link widoczny dla zalogowanych]

oraz mój narzeczony
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

To Nasza cała zoo rodzinka. Jeszcze mój tata w to zamieszany
[link widoczny dla zalogowanych]

Widziałam już białe boksery, ale muszę przyznać, że pierwszy raz widzę takie oczy