 |
 |
|
 | |  |
 |
|
 |
 | |  |
daga10011
Zwierzolub

Dołączył: 29 Lip 2005 |
Posty: 399 |
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Skąd: Torun |
|
 |
Wysłany: Pon 2:45, 07 Sie 2006 |
|
 |
|
 |
 |
jnk napisał: | A ja wprost przeciwnie - od kiedy mam Dżeksona rozczulam się nad każdym psim szkrabem . Ostatnio dwa razy byłam na zdjęciach, w których udział brały charciki włoskie. O matko, przepadłam z kretesem! Takie drobinki! Łepek taki słodki, w dłoni się mieści. I te nóżki delikatniusie - wystarczy mocniej ścisnąć, a na pewno zaraz coś chrupnie i po nóżce.
A żeby pogrążyć się jeszcze bardziej w Waszych oczach, dodam, że od wielu lat moją miłością są ratlerki - te rasowe, szlachete i piękne, a nie pękate pokraczki na koślawych nóżkach  |
Oj,pograzasz sie .Wszystkie psy sa kochane i piekne tak naprawde,tylko nasze preferencje sa rozne .Ja sie zachwycam wrednym ,szczekliwym pinczerem mojej sasiadki -ma morde pasujaca do imienia Gizmo i bardzo go lubie .Ale nie moglabym miec takiego psa-co nie przeszkadza w zachwycie nad psem .Jest przezabawny i piekny .Ale potem ide nad jezioro z jednym z moich psow i klade sie na jego grzbiecie i on mnie holuje do brzegu....Ide na spacer i zachecam do skokow-jak mi oprze przednie lapy na ramionach,to jestesmy pysk w pysk-cudowne uczucie Jest powiedzenie-"pies mu morde lizal" -mi lize codziennie-mam mniej pryszczy odkad mam leony .Duzy pies czy maly pies? ?Kazdy wybiera wedlug swoich gustow .Wazne ,ze sa kochane-nieprawdaz?  
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 28 z 32
|
|
|
|  |